Autor |
RE: Co w trawie piszczy...
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 01-04-2009 15:54 |
|
ponoć już projektują najnowszej klasy procesory Intel Pentium Heksapentagon (nazwa kodowa Hecagon), który poradzi sobie z zadaniem zbudowania takiej nowej wieży.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co w trawie piszczy...
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7526
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 01-04-2009 16:13 |
|
A oto inna ważna wiadomość!
Wczoraj w godzinach popołudniowych doszło do sensacyjnego odkrycia w podziemiach jednej z zabytkowych kamieniczek krakowskich.
W wyniku odspojenia się warstwy tynku na światło dzienne, a właściwie piwniczne, wyszło graffiti z czasów "potopu szwedzkiego".
Zawezwano natychmiast profesorów z Wydziału Filologii Szwedzkiej UJ w celu rozszyfrowania tajemniczego napisu na ścianie. Napis ten brzmiał -
"SVENSKA SYNDAFLODEN ER BARE TULL! VIKOMMER TILBAKE, FY FAEN!
den Hellige Olav og nordmenn"
Poniżej widniał także dopisek sporządzony inną ręką -
"Olav - dra til helvete, din pokkers snik! - Gunnar"
Po długotrwałej konsultacji, gdyż jak się okazało, napis ten wykonany został w języku norweskim, profesorowie podali do wiadomości publicznej rozszyfrowaną treść przekazu.
Brzmi ona następująco -
"Potop szwedzki to ściema! My tu wrócimy, kurwa mać! - Św. Olaf i Norwegowie"
Natomiast drugi napis głosił (w wersji złagodzonej) -
"Olaf - idź do diabła, ty pieprzony sukinsynu - Gunnar!"
Profesorowie skłonni są tłumaczyć tę emocjonalną wypowiedź skutkami stresu, na jaki narażony został niejaki Gunnar w wyniku pominięcia jego imienia w inskrypcji głównej.
Trwają poszukiwania następnych przekazów, o czym będziemy informować na bieżąco.
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co w trawie piszczy...
|
Poke Kieszonka
Użytkownik
- Postów: 2063
- Skąd: Naniby
|
Dodane dnia 01-04-2009 18:50 |
|
Mam nadzieję, że przekazy się znajdą i wszystko zostanie nazwane po imieniu
|
zbieram do kieszonki małe radości z każdego dnia
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co w trawie piszczy...
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7526
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 01-04-2009 19:11 |
|
Cytat: al_qubain napisał/a:
ponoć już projektują najnowszej klasy procesory Intel Pentium Heksapentagon (nazwa kodowa Hecagon), który poradzi sobie z zadaniem zbudowania takiej nowej wieży.
Właściwie (jak się dowiedziałam), to Adminowie czekają tylko na potwierdzenie dokonania pierwszego przelewu, żeby zapowiedzieć uroczyście rozpoczęcie budowy Nowej Wieży Babel w czynie społecznym, oczywiście...
To na co pójdzie ta forsa?!
Rany - czyżby już kant na wstępie?
Aha - na materiały budowlane i ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków... (na ubezpieczenie budujących już nie starczyło - mało budujące, stwierdzam) :
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co w trawie piszczy...
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 01-04-2009 20:45 |
|
Zaraz, ale to chodzi o tą wieżę Babel, co to ją na "Seksie" budowaliśmy?
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co w trawie piszczy...
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7526
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 01-04-2009 20:49 |
|
Cytat: Oke_Mani napisał/a:
Zaraz, ale to chodzi o tą wieżę Babel, co to ją na "Seksie" budowaliśmy?
Oke - o tę z "Powszechnych błędów językowych", którą nam Sagit zrównał z ziemią, być może w przypływie złego humoru, bądź też dlatego, że podatku gruntowego nie zapłaciliśmy...
No to teraz możemy już budować legalnie, bo z Doliny Krzemowej przyszły fundusze na ten cel.
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co w trawie piszczy...
|
pani jeziora
Użytkownik
- Postów: 233
- Skąd: września
|
Dodane dnia 01-04-2009 22:33 |
|
Polska - San Marino
10:0
zastanawia mnie to, czy oni tak specjalnie... ??
|
młoda żona.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co w trawie piszczy...
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7526
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 01-04-2009 23:59 |
|
Zawiadamiam uprzejmie, że za dwie minuty zmieniam płeć!
Żegnajcie cycki!
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co w trawie piszczy...
|
Hyper
Użytkownik
|
Dodane dnia 02-04-2009 00:09 |
|
Przegapiłam pożegnanie cycków... Przegapiłam prima aprilis... Jestem niepocieszona
|
RYBA rządzi, RYBA radzi, RYBA nigdy cię nie zdradzi!.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co w trawie piszczy...
|
bassooner
Użytkownik
|
Dodane dnia 02-04-2009 00:10 |
|
pożegnanie... a dlaczego pożegnanie???
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co w trawie piszczy...
|
SzalonaJulka
Użytkownik
- Postów: 2351
- Skąd: Bronowice
|
Dodane dnia 02-04-2009 00:12 |
|
a ja zostaję przystojnym brunetem do rana
potem upomnę się o moje ciało i rumaka
|
nikt nie reklamował
szczęścia jak podpasek
jesteś tego warta
(ja)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co w trawie piszczy...
|
Arkady
Użytkownik
|
Dodane dnia 02-04-2009 00:18 |
|
Hi hi hi... Tylko, żebyś na smoku nie przygalopowała...
|
Trwaj tylko w słońcu, bo nic pięknego nie urośnie w ciemności.
Friedrich Schiller
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co w trawie piszczy...
|
SzalonaJulka
Użytkownik
- Postów: 2351
- Skąd: Bronowice
|
Dodane dnia 02-04-2009 00:20 |
|
myślisz, że Zapomin przez jeden dzień znarowił mi SzalonegoKonia?
...swoją drogą, jesteś ładniejsza nawet od Syrenki
|
nikt nie reklamował
szczęścia jak podpasek
jesteś tego warta
(ja)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co w trawie piszczy...
|
Arkady
Użytkownik
|
Dodane dnia 02-04-2009 00:23 |
|
Hi hi hi.... Wiem....
Milusia, a ten motylek to chłopczyk, czy dziewczynka?...
|
Trwaj tylko w słońcu, bo nic pięknego nie urośnie w ciemności.
Friedrich Schiller
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co w trawie piszczy...
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7526
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 02-04-2009 00:41 |
|
Cytat: bassooner napisał/a:
pożegnanie... a dlaczego pożegnanie???
Bassooniu - pożegnałam się z Twoimi cyckami, ale to nie znaczy, że nie będę na nie patrzeć...
Kreciku Były Tymczasowo - ten motylek to cholera wie co - pewnie taka cholera jak ja, chociaż ja nie jestem cholera wie co...
Szalona, a Zapomin pewnie znarowił nie tylko Twojego Szalonego Konia, lecz i Twoje Szalenie Nagie Ciało...
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co w trawie piszczy...
|
SzalonaJulka
Użytkownik
- Postów: 2351
- Skąd: Bronowice
|
Dodane dnia 02-04-2009 00:58 |
|
Cytat: Szalona, a Zapomin pewnie znarowił nie tylko Twojego Szalonego Konia, lecz i Twoje Szalenie Nagie Ciało...
oj, ciało już wcześniej było solidnie znarowione... mam nadzieję, że go nie poniosło
|
nikt nie reklamował
szczęścia jak podpasek
jesteś tego warta
(ja)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co w trawie piszczy...
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7526
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 02-04-2009 02:43 |
|
Poniósł go Szalony Koń, Szalone Nagie Ciało, czy Szalone Żądze?
Chyba trzeba będzie zapytać...
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co w trawie piszczy...
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 02-04-2009 08:18 |
|
co też zmiana avatara może zrobić z człowiekiem.
Avatary nami rządzą!
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co w trawie piszczy...
|
SzalonaJulka
Użytkownik
- Postów: 2351
- Skąd: Bronowice
|
Dodane dnia 02-04-2009 13:17 |
|
Już nie jestem przystojnym brunetem znowu jestem nudną, spokojną kobietką
|
nikt nie reklamował
szczęścia jak podpasek
jesteś tego warta
(ja)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co w trawie piszczy...
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 02-04-2009 13:28 |
|
Cytat: znowu jestem nudną, spokojną kobietką
nie widać tego, jak się spojrzy na Twój avatar...
|
|
|
Do góry |
|