4 powody, dla których decydujemy się na pisanie książki

Własna książka – szczególnie jeśli przetrwa etap bycia zaledwie notatkami w szufladzie biurka – to coś, co definitywnie można uznać za spore osiągnięcie. Będąc czytelnikiem lub autorem i mając do czynienia z książkami na co dzień, trudno jest nie zastanawiać się, co właściwie wpływa na to, że ludzie chcą pisać i wydawać swoje dzieła. Jakie są najczęstsze powody, dla których piszemy?

1# Pisanie jako forma terapii

Każdy z nas ma bagaż własnych doświadczeń. Niektóre z nich są bardziej traumatyczne, inne mniej. Chociaż te pierwsze często staramy się wyprzeć z naszych umysłów, to najczęściej okazuje się to niemożliwe. W takiej sytuacji jedną z form terapii może być ponowne stanięcie oko w oko z zaistniałą sytuacją, podjęcie prób jej zrozumienia i ujarzmienia.

Zdarza się, że owocem całego tego procesu zostaje książka, w której autor dzieli się własnymi doświadczeniami. Niekiedy jest to jedyny sposób, w jaki pisarz jest w stanie wyciągnąć rękę do innych osób, których życia chociaż pod tym jednym względem są do siebie podobne.

Niektórzy traktują pisanie jako formę ucieczki. Niekoniecznie od życiowej tragedii, lecz na przykład od nieprzyjemnej sytuacji w pracy czy szkole.

2# Wizja sławy i sukcesu

Część osób przymierzających się do wydania swojej debiutanckiej książki jest pewna, że osiągnie ogromny sukces. Albo przynajmniej ma na to nadzieję. Wizję dostatniego życia, opartego na milionach sprzedanych egzemplarzy, najczęściej kreują na podstawie losów jednych z najbardziej popularnych autorów naszych czasów: J.K. Rowling czy S. Kinga.

Czy takie ambicje są realistyczne? Niekoniecznie.

Przecież tylko niewielki ułamek pisarzy jest w stanie przebić się ze swoimi książkami przez inne tomy, zdobywając przy tym światową popularność. Problem jest jeszcze większy, jeśli mówimy o polskim rynku literackim. Aby stać się w naszym kraju autorem bestsellera, wystarczy, by książka sprzedała się w nakładzie… kilkunastu tysięcy sztuk. Jak mówi Krzysztof Szymański – dyrektor zarządzający polskim wydawnictwem Novae Res – popyt na książki w Polsce jest wyjątkowo niski (źródło: https://charaktery.eu/artykul/K-Szymanski-z-Novae-Res-Opinie-motywuja-nas-do-dalszej-pracy-). Warto o tym wiedzieć już przed podejmowaniem prób wydania swojej książki.

Oczywiście sukces debiutanta nie jest niemożliwy. Jest on po prostu trudny.

3# Poprawa własnej samooceny

Samo zakończenie pisania książki to niemały sukces. Jednocześnie może być to sposób na dowartościowanie się – w końcu poświęciliśmy czemuś wiele godzin życia, a efekty naszej pracy są widoczne gołym okiem. Umiemy coś doprowadzić do końca (co właściwie nie jest tak powszechną umiejętnością). Postawienie ostatniej kropki na ostatniej stronie książki będzie wyjątkowo budujące dla osób mających problemy z prokrastynacją.

Czy jest to dobry powód, by decydować się na napisanie własnego tomu? To już zależy od tego, co zamierzamy zrobić z nim później.

4# Mamy oryginalny (lub „oryginalny”) pomysł

Wydawać by się mogło, że liczba książek, które już zdążyły się pojawić, skutecznie uniemożliwia stworzenie czegoś, co nie byłoby plagiatem. Nadążenie za każdą wydawaną pozycją jest właściwie niemożliwe, dlatego napisanie – czy w ogóle wymyślenie – czegoś, co byłoby oryginalne, też jest nie lada wyzwaniem.

Niekiedy jednak nasz pomysł wydaje się na tyle wyjątkowy, że grzechem zdaje się niespisanie go na stronach książki. W takich momentach naprawdę warto zweryfikować go pod kątem unikalności – często okazuje się, że szybki przegląd wyników wyszukiwarki uchroni nas przed zmarnowaniem czasu na marne.

Oczywiście, niemal raz na milion zdarza się, że pomysł rzeczywiście okazuje się strzałem w dziesiątkę.

Podsumowanie

Powodów, dla których decydujemy się pisać książki, jest wiele. Czy decydują one o tym, kto jest prawdziwym pisarzem, a kim kierują błędne ambicje? Odpowiedź na to pytanie pozostawiamy Wam.

artykuł sponsorowany



Wiktor Orzel · 12:06 28.09.2018 · 1 ·
Komentarze
Zola111 dnia 09.11.2018 01:31
Ha! We wszystkich punktach masz rację. Dodałabym do tego jeszcze łut szczęścia. Trzeba trafić na wydawcę, który zaryzykuje, postawi na nieznane dotąd nazwisko. Uruchomi mechanizm reklamy w kilku ważnych mediach. Dlatego życzmy sobie przede wszystkim szczęścia.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
gitesik
16/09/2024 20:49
Kołysz mnie, kołysz” to wiersz, który zachwyca swoją… »
valeria
14/09/2024 21:06
Dziękuję pięknie:) »
Madawydar
13/09/2024 13:45
Zoom Lens Dziękuje za wspaniałe nagranie. Dobra robota.… »
Zoom Lens
12/09/2024 21:18
Dziękuję serdecznie Marian za zgodę na publikację tego… »
Wiktor Orzel
12/09/2024 11:50
@Jacek - dlatego książka jest krótka, liczy zaledwie 114… »
Jacek Londyn
12/09/2024 11:27
Dzień dobry. Podziwiam odwagę. Wydanie książki napisanej… »
Florian Konrad
12/09/2024 09:58
Mega cudowny komentarz dziękuję! »
Florian Konrad
12/09/2024 09:58
Jeju, mimo wszystko -super komentarz, dzięki! »
Wiktor Orzel
12/09/2024 09:03
Wydawca podszedł do tej nietypowej formy właśnie w taki… »
ivonna
12/09/2024 02:34
Pozwolę sobie jeszcze tu coś skrobnąć. Zastanawiałam się… »
ivonna
12/09/2024 01:20
nie ustawaj :) »
gitesik
11/09/2024 22:02
"Połykiem" Floriana Konrada to wiersz, który… »
Jacek Londyn
11/09/2024 18:55
Ivonno, ogromnie się cieszę, że mogłem sprawić Ci… »
Wiktor Orzel
11/09/2024 08:47
Serdecznie dziękuję za ten komentarz, cieszę się, że forma… »
ivonna
11/09/2024 03:02
no i przeczytałam; no i powiem krótko: świetne i taką… »
ShoutBox
  • Wiktor Orzel
  • 18/09/2024 08:33
  • Dumanie, pisanie i komentowanie tekstów. ;)
  • TakaJedna
  • 16/09/2024 22:54
  • Jesień to najlepszy czas na podumanie.
  • mike17
  • 15/09/2024 19:48
  • Jak jesień nadchodzi, to najlepsza pora na zakochanie się :)
  • TakaJedna
  • 12/09/2024 22:05
  • Jak jesień idzie, to spać trzeba!
  • Wiktor Orzel
  • 11/09/2024 13:55
  • A co tutaj taka cisza, idzie jesień, budzimy się!
  • ajw
  • 20/08/2024 14:13
  • I ja pozdrawiam, Zbysiu :)
  • Zbigniew Szczypek
  • 12/08/2024 22:39
  • "Miałem sen, może i nie całkiem senny, zdało mi się, że zagasnął blask dzienny(...) Ziemia lodowata wisiała ślepa, pośród zaćmionego świata (...)Stało się niepotrzebnym, ciemność była wszędzie
  • Zbigniew Szczypek
  • 10/08/2024 19:12
  • Pozdrawiam wszystkich serdecznie, ciesząc się, że mogę do Was wrócić i że nadal tu jesteście - Zbyś ;-}
  • TakaJedna
  • 28/07/2024 16:41
  • Pozdrawiam niedzielnie!
  • Gramofon
  • 19/07/2024 19:56
  • Dziękuję bardzo Jago, a jakby ktoś nie chciał oglądać na facebooku to jest też już na youtube [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty