Profil użytkownika
aleksander81

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • Poznań
  • 21.10.1981
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 30.06.2012 18:35
  • 13.11.2023 09:16
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 6
  • 0
  • 425
  • 112 razy
  • 48
  • 0
  • 0
  • 216
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze aleksander81
jak to u wodniczki, smutnawo ale trafnie i życiowo, widzę, że zastanawiasz się czy to Twoja wina?nie warto wodniczko :) uśmiech i jeszcze raz uśmiech, wiem, to czcze gadanie, ale też jedyna recepta ;) ajw może mieć rację z tym sen-su, chyba, że zapiszesz to lunatykuję - odszukam sen-s, ale ja tam ekspertem nie jestem, wiersz się podobał :) pozdrawiam serdecznie
raz jeszcze :)
zaczekanie · 25.06.2014 22:03 · Czytaj całość
już właśnie przeczytałem Twój komentarz,ja jeszcze myślałem nad "miss" angielskim i potocznie missy ale myślałem też, że może to być literówka i chodziło o misę księżyca, bardzo dziękuję Milu za wyjaśnienie mojego zaciemnienia ;) , już wszystko jasne :) pozdrawiam serdecznie :)
Syndrom odstawienia · 25.06.2014 19:04 · Czytaj całość
ale śliczny melancholijny wiersz, ale czy tam w pierwszej zwroteczce nie powinno być "misy księżyca"? bo jeżeli tak to skojarzyłem to z piosenką Jana Kobuszewskiego "bo ja nikogo nie potrafię kochać już" i tam jest taki fragment:

Dziś siedzę w celi tak jak król na imieninach,
Że nie mam petów, słomę z wyra muszę ćmić,
Księżyca misa lśni,
Świat cały zwisa mi,
Bo ja nikogo nie potrafię kochać już. ;)

tak sobie skojarzyłem a propos misy księżyca, już nie marudzę, podobało się i pozdrawiam serdecznie :)
Syndrom odstawienia · 25.06.2014 18:49 · Czytaj całość
a mnie się podobało wodniczko i nawet te znaczki robią wrażenie, bo to coś oryginalnego, ale podobnie jak al-szamanka należy się troszkę ich obawiać, czy to nie język przyszłości czasem - bo ja tam w znaczkach jeszcze słabszy jestem ;) oczywiście jak to u Ciebie - smutno i złośliwie, ale świetnie, choć odczuwam lekki dyskomfort będąc mężczyzną ;) pozdrawiam serdecznie :)
acha, faktycznie to "do innej kotkiem, bym zmienił na bardziej enigmatyczne, ale może też tak zostać jak jest, to Twój wiersz w końcu
ach ta dzisiejsza wirtualna rzeczywistość, wszyscy w niej toną w taki czy w inny sposób, nawet "my" na tym portalu, tracimy, godziny i dni(nie mówię że bezsensu;-) ), ale jednak. takie to czasy, lepiej iść jednak z postępem, niż tkwić w średniowieczu, ale się cieszę, że nie mam facebooka;-) pozdrawiam kamyczku, teraz uciekam, ale jak można to jeszcze tu wrócę ;) świetny wiersz
Wirtualioza. Domy · 23.06.2014 16:19 · Czytaj całość
no tak, można by powiedzieć, wszystko przemija, ale obrazy pozostają :) w Bieszczadach bylem tylko raz w życiu w Chrewcie nad jeziorem Solińskim i to bardzo dawno temu, ale dzięki Tobie dziś udałem się tam po raz drugi. śliczny krajobraz namalowałaś. jestem ciekaw kiedy wybiorę się tam po raz trzeci, pozdrawiam serdecznie :)
tak,tak wiem o tym, dlatego uśmiechnięte buźki po moich poważnych zdaniach ;) człowiek już przywykł, i przywyknie do gorszego wpajanego po troszku i z umiarem ;)
to jeszcze tak, by wszystko w dupie mieć ;-)

http://www.youtube.com/watch?v=ZyDTA464Mdw
zaleciało buntem przeciwko dzisiejszemu światu, i całemu systemowi dzisiejszej władzy i priorytetów rządzących w świecie(niestety to pokolenie moich dziadków, rodziców i nawet już moje za tym stoi), a przede wszystkim żeby zamiast gadać, ktoś zabrał się za to, dla mnie to taki apel i słuszny, nawet przyłączę się na ten marsz rewolucjonistów "dnia zbawiciela" ;) , zróbmy drugą Ukrainę tylko bez rozlewu krwi ;) świetna ostatnia zwrotka mówiąca o tragedii i durnocie płynącej z portali społecznościowych, z pozerstwa, kłamstwa i pychy często występujących jednocześnie, też mnie to.... denerwuje. ale satyra oczywiście uwidoczniona i to bardzo, świetnie :) podobało się :yes:
wodniczka - ojej, teraz przeczytałem , to nie do tego wiersza ta uwaga, w nocy po pracy czytam zawsze kilka i potem na zmęczeniu mylę wersy, ale wtopka, jeszcze raz przepraszam za to nocne omylenie ;)
pomyliłem z wierszem chyba letnia tęsknota, najmocniej przepraszam

niezła starość? raczej straszna ;-)
bliżej lat · 22.06.2014 13:40 · Czytaj całość
słyszałem, że wierszy dedykowanych się nie komentuje więc za komentarz niech posłuży ocena, pozdrawiam serdecznie
Insygnia. · 22.06.2014 11:25 · Czytaj całość
już chyba wszystko zostało tu powiedziane i ciężko tu coś dodać, samo życie, a bolące kręgosłupy to dramat i wiesz mi wiem coś o tym, bo sam mam już lekką dyskopatię i co jakiś czas wykręca mnie z bólu, a cóż to będzie na starość, aż strach pomyśleć, jeżeli można tak powiedzieć to jest śliczny, smutny wiersz ;) choć dopiero teraz go przeczytałem to nie żałuje, pozdrówki wodniczko :)
bliżej lat · 22.06.2014 01:19 · Czytaj całość
nooo panie, jest czemu gratulować, faktycznie misterna robota, "miłość odnajdzie samotnych", i wszystko pięknie ubrane w słowa które dają dużo nadziei. nic tylko przyklasnąć i też kiedyś spróbować czegoś takiego :) pozdrawiam serdecznie :)
dzięki za wyjaśnienie i gościnę na tak pięknej i niezwykłej uroczystości, domyśliłem się, że ten wiersz ma dla Ciebie wydźwięk osobisty i bardzo emocjonalny, czuć to w każdym wersie tego wzruszającego obrazu widzianego oczyma matki, kochającej i troskliwej, pozdrawiam serdecznie raz jeszcze :)
dzień siódmy · 21.06.2014 03:42 · Czytaj całość
no cóż mam rzec na tak poetycką pointe, pewnie tylko to że jest świetna i jakże prawdziwa jak życie w dolinach, na ziemi, my nie zrozumiemy himalaistów i to dlaczego to robią, a i oni nigdy nie zrozumieją dlaczego my nie będziemy się wspinać, i o ile my nie robimy tego głownie ze strachu(rozsądku) to wierz mi, że oni odczuwają go jeszcze bardziej, nie przed śmiercią a przed tym ze zostawią osierocone dzieci i owdowiałą żonę, ale i tak nie umieją z tego zrezygnować, jestem ciekaw skąd u Ciebie takie zainteresowanie tym tematem, czyżbyś miała w rodzinie himalaistę, czy to wydźwięk wielu ostatnio nieudanych polskich prób i tragedii z tym związanych, czy może jeszcze coś innego, pytam tylko dlatego ponieważ tak świetnie opisujesz te wszystkie emocje, które targają takie rodziny jakbyś sama była jedną z nich, już nie męczę, nie musisz odpowiadać, pozdrawiam serdeczności życząc, odchodzę kontent :) po prostu ekstra :)
gdzie indziej · 20.06.2014 14:05 · Czytaj całość
lapidarność w Twoim wykonaniu to istne mistrzostwo, o ile w "wojnie dla matek" nie umiałem poradzić sobie z przekazem to tutaj jest inaczej, prawie każdy ma taką bliznę, i faktycznie złe słowo potrafi wiele zburzyć, pozdrawiam serdeczności życząc :)
subtelność · 20.06.2014 13:51 · Czytaj całość
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
08/05/2024 21:35
Dobre Jacku! Legendarna Wanda wprawdzie nie chciała Niemca,… »
Jacek Londyn
08/05/2024 20:49
Dziękuję za komentarz. To drabble napisane z potrzeby… »
Zbigniew Szczypek
08/05/2024 20:00
Januszu Tak, jak przypuszczałem, gryziesz się… »
Janusz Rosek
08/05/2024 17:58
Dziękuję za komentarz. To, co napisałeś Zbigniewie jest… »
Wiktor Orzel
08/05/2024 15:23
Fajnie się czytało, taka sobie zgrabna i całkiem zabawna… »
Zbigniew Szczypek
08/05/2024 09:56
Zdzisławie Podobało mi się Twoje opowiadanie/wspomnienie.… »
Wiktor Orzel
08/05/2024 09:45
Wstęp ma skoczy i fajny rytm, ale od tego momentu coś się… »
Jacek Londyn
07/05/2024 22:15
Dziękuję za komentarz. Cieszę się, że udało mi się oddać… »
OWSIANKO
07/05/2024 21:41
JL tekst średniofajny; Izunia jako Brazylijska krasawica i… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 21:15
Florianie Trudno mi się z Tobą nie zgodzić - tak, są takie… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 20:21
Januszu Wielu powie - "lepiej najgorsza prawda ale… »
Kazjuno
07/05/2024 12:19
Dzięki Zbysiu za próbę wsparcia. Z krytyką, Jacku,… »
Kazjuno
07/05/2024 11:11
Witaj Marianie, miło Cię widzieć. Wprowadzając… »
Marian
07/05/2024 07:42
"Wysiadł z samochodów" -> "Wysiadł z… »
Jacek Londyn
07/05/2024 06:40
Zbyszku, niech Ci takie myśli nie przychodzą do głowy. Nie… »
ShoutBox
  • Wiktor Orzel
  • 08/05/2024 15:19
  • To tylko przechowalnia dawno nieużywanych piór, nie jest tak źle ;)
  • Zbigniew Szczypek
  • 08/05/2024 10:00
  • Ufff! Kamień z serca... Myślałem, że znów w kostnicy leżę
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty