Profil użytkownika
Berele

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • -
  • -
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 03.02.2012 13:58
  • 22.01.2024 06:10
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 64
  • 0
  • 264
  • 33 razy
  • 4
  • 1
  • 0
  • 78
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze Berele
Wiersz przypomina halucynacje po narkotykach. W tle katedra, mamy więc odniesienie do duchowej spuścizny cywilizacji albo tło z mrocznego filmu. Ładny fragment "w moim sercu jest pełno dziur: sale lekcyjne, mieszkania do wynajęcia, pokoje na godziny", zaś bezpretensjonalna wobec metaforyki akwarystyka nie potrafiła zainteresować.
Niedogon · 12.12.2022 13:18 · Czytaj całość
Depresyjny wiersz. Ukazuje potrzebę znalezienia sensu życia. Peel powątpiewa w skuteczność serwisu kościelnego, który ma ludzi wyciągać z dołka. Bóg jest potrzebny, ale nie ten kojarzący się z naftaliną i moherowym beretem. Całkiem fajny tekst.
Dom chorych · 12.12.2022 11:41 · Czytaj całość
Byłbym za większą oszczędnością emocji. Wiersz stałby się bardziej precyzyjny. Mniej tych "tymczasem, tyle, tak". Niewinne zwroty wybrzmiałyby metaforycznie. Antysmartfonowa pointa też nie przekonuje. Niemniej refleksja nad taką kłótnią z punktu widzenia osoby trzeciej warta uwagi.
odpierdol się! · 01.11.2022 12:39 · Czytaj całość
Co do tego upolitycznieniena, to nie jest to agitacja, nie są porachunki z przeciwnikami politycznymi, tylko raczej świadectwo świadomości pewnego środowiska, a może też tzw. wszystkich, jak to zasugerowała Milena1.
Autor ma poglądy anarchistyczne i wie, że to źle. Nie ma tutaj żadnej ochrony dla żadnej formacji politycznej, jest raczej uniwersalny bunt przeci politykom, który ma jednak charakter ponadczasowy. Nie jest to zatem polityczny głos.

Jeśli idzie o my, moja ulubiona Ewa Lipska jest dobrym przykładem. W pamięci dźwięczy mi od pewnego czasu jej tekst, w którym znalazło się coś takiego: poszukujemy prawdziwej miłości, zjadamy ją i wypluwamy pestkę. Pewnie wiele osób również w tym przypadku zaprzeczy. Po prostu odbiór zależy od kontekstu albo od tego, czy ufamy piszącemu, wierzymy, że odnosi się do właściwych okoliczności.

Porcjowanie, czy programy, w których człowiek jest tylko liczbą albo obywatelem jest niehumanitarne, kojarzy się - każdemu - z reżimami i kryzysami. W obliczu współczesnej wojny oraz świadomi historii możemy nie godzić się na kompromis.

Kanały radiowe to nie jest w wierszu źródło informacji, lecz coś, co trudno mi zdefiniować i co pozostawiam czytelniczej intuicji. To coś podtrzymuje dobre samopoczucie Morawieckiego, jego optymizm i niewyczerpalną pomysłowość. Jest to jakiś strumień bodźców, danych. Ciągłe podtrzymywanie funkcji życiowej w aspekcie politycznym, medialnym, propagandowym; konsultacje, wsparcia ekspertów, wiedza i dorobek naukowy, wielokrotnie potwierdzony spryt itd.
My, my wszyscy, czerpiemy energię z takich kanałów - strumieni mentalnych, świadomie ignorując część informacji i emocji bądź w wyniku odseparowania. Chodzi więc o ścieżki tłumaczenia sobie świata i o źródła motywacji.

Prawdziwe namiętności autora to patriotyzm i chęć przetrwania. W przypadku ikon sportowych - potrzeba odzyskania godności.
Kanały · 05.10.2022 01:24 · Czytaj całość
Podoba mi się od autora: "Kochanemu tacie", ale potem ten ton zachwytu i baśni już nie bardzo. Autorka szuka swojego języka.
Wiem, że byłeś · 04.10.2022 10:21 · Czytaj całość
Kradniucha? Wyczuwam epigonizm. Wiersz ma momenty. Najbardziej mi się podoba lustro zupy.
Ciągłe szukanie i przebieranie. Po co Bach w górach? Lepiej brzmi w katedrze. Marzenie peelki banalne. Ale nie da się powiedzieć, że pragnie Ona tak niewiele. Natomiast w wierszu leciutko zasygnalizowano też wspomnienie o kimś i to zabrzmiało ciekawie, jak nutka.
Wiersz o miłości · 04.10.2022 10:07 · Czytaj całość
W wierszu możemy zobaczyć relację peelki z domem rodzinnym. Jest w niej ciekawość, pewnie i rodzaj nieskończoności, ale też łączność. Autorka pisze o więzi, choć jest ona podszyta niepewnością. Możemy chyba mówić o powrotach po ucieczce od rodziny, a tym samym od siebie. Bo jednak najbliższym krewnym dla każdego jest on sam. Tekst mi się średnio podoba, bo za wiele jest w nim tych Stasiów, Zenków, przez co traci na uniwersalności i staje się zbyt osobisty.
W moim słowniku to bardziej kanały radiowe, które nadają na pewnej fali.
Kanały · 03.10.2022 09:54 · Czytaj całość
Dawno nie byłem na dolnej. Czasem jestem blisko, wiem to na pewno. Nie miałem na celu zaniżania poziomu. Poeta to stan umysłu. A żal? Jest.
Kanały · 02.10.2022 15:23 · Czytaj całość
Kotlety
Wykład · 16.08.2022 09:36 · Czytaj całość
Wiersz sprzyja ekofanatykom, którzy potrafią uprzykrzyć los niejednemu rządowi czy partii. Mają swoich naukowców i wciąż wierzą w moc sprawczą tego słowa. Tematy i tezy zawarte tu są kontrowersyjne. Może dlatego, że brakuje im kontekstu. Z wierszem powinien zgadzać się prawie każdy, a nie tylko któraś strona sporu.
Efekt domina · 14.08.2022 13:54 · Czytaj całość
Ustawka, los gołodupny, baranie skóry piękne! Wiersz mi się podoba. Jakby został gdzieś w środkowej Europie. Druga jego połowa pełna niepokoju, żalu. Mogłaby być lżejsza. Przypomina niektóre mecze.
Wilga · 14.08.2022 13:46 · Czytaj całość
Przy każdym twoim wierszu liczę na wielkiego kopa w dupę, jakiego dasz tym swoim beznadziejnym neologizmom. Tym razem jest skąpo, a poezję cechuje wnikliwość i cierpliwe zatrzymanie. Zastanawia mnie, skąd tyle emocji, kiedy nic się nie dzieje. Ale to nauka dla wszystkich, w siedzącym nieruchomo człowieku może toczyć się Bitwa po Grunwaldem. W tekście jest za dużo przesady takiej jak ta "nachylę się / nad nim, wytrzeszczę kamienne oczysko." Poza tym jestem fanem twojego warsztatu.
Shirime* · 14.08.2022 13:35 · Czytaj całość
Podoba mi się tylko druga zwrotka. Reszta zbyt logiczna jak na poezję. Choć muszę przyznać, że ładny dobór słów.
wiernissima · 08.08.2022 12:19 · Czytaj całość
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Zbigniew Szczypek
15/05/2024 22:02
Lazy W sumie to miniatura i nie należy po takim, krótkim… »
ivonna
15/05/2024 17:56
No cóż, bo "Wie pan co?" Panie Kaziu ;) W dniu… »
Yaro
15/05/2024 12:13
Michał witam Cię! Dziękuje za komentarz. Pozdrawiam… »
Kazjuno
15/05/2024 08:32
Należy Ci się Ivonno duża pochwała za wygenerowanie komizmu… »
ivonna
14/05/2024 23:07
Zbysiu, sprawa przecinka czy kropki jest kwestią drugo, a… »
Dar
14/05/2024 21:43
Najbardziej podoba mi się w pani poezji: wyważone budowanie… »
Zbigniew Szczypek
14/05/2024 19:01
Ivonko(tak będzie prościej, jeśli oczywiście pozwolisz)… »
dach64
14/05/2024 18:25
Dziękuję za komentarze. Zawsze czytam, nie zawsze… »
jeden
14/05/2024 17:48
Poczułem tę parną, czerwcową noc. Potwierdzam powyższe:… »
mike17
14/05/2024 16:56
Iwonko, żeby tak pisać o kochaniu trzeba być permanentnie… »
Darcon
14/05/2024 16:26
Dobre, Owsianko, można już powiedzieć - jak zawsze. :)»
ajw
14/05/2024 15:13
Ależ nie potrzeba żadnego odwdzięczania się. Jestem tu co… »
ajw
14/05/2024 15:11
Kazjuno - wprawiasz mnie w zakłopotanie. Jest mi bardzo… »
Kazjuno
14/05/2024 14:28
Znakomity erotyk. Zareagowałem uśmiechem, bo pomyślałem, że… »
Kazjuno
14/05/2024 14:04
Ajw, ucieszyłem się z ponownego ujrzenia twojej pięknej buzi… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 15/05/2024 21:38
  • Najgorsze co może być, jeśli chodzi o komentarze, jeśli zostają tylko grupy tzw. "wzajemnej adoracji", z komentarzami schematycznymi i w zasadzie nic nie wnoszącymi do twórczości. Nie chciałbym tego.
  • Zbigniew Szczypek
  • 15/05/2024 20:30
  • Kaziu, my to wiemy, że to czasem działa na zasadzie "łańcuszka szczęścia" ale denerwuje, gdy ktoś go "przerywa", w tedy wraca cisza i "bezkomentarz" opanowuje znowu kolejną falą
  • Kazjuno
  • 15/05/2024 14:01
  • Piszcie, publikujcie i twórzcie komentarze!
  • Kazjuno
  • 15/05/2024 13:58
  • Aż chce się pisać i publikować w PP. Toż to przedsionek do książkowych wydawnictw!
  • Zbigniew Szczypek
  • 14/05/2024 17:56
  • No nie może być, gwar jak dawniej! Warto było, tylko niech już tak zostanie!
  • Wiktor Orzel
  • 08/05/2024 15:19
  • To tylko przechowalnia dawno nieużywanych piór, nie jest tak źle ;)
  • Zbigniew Szczypek
  • 08/05/2024 10:00
  • Ufff! Kamień z serca... Myślałem, że znów w kostnicy leżę
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty