Profil użytkownika
Gramofon

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • -
  • -
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 15.12.2016 07:30
  • 02.03.2025 12:40
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 47
  • 0
  • 430
  • 13 razy
  • 173
  • 9
  • 1
  • 556
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze Gramofon
Szerokie pole do interpretacji Jago :)
Końcówka mnie trochę rozczarowała, w sensie jak dla mnie jest gorsza od świetnej reszty, bo sama w sobie zła nie jest.
To słaby w krojeniu jesteś. Ciekawe czy ta wersja by przeszła na pisarzach...tamta jest lepsza.

Na poezji też się nie znam, bo studiów z krytyki czy z literatury nie skończyłem, jestem szarym czytelnikiem, takich jest większość, a oburzanie się i wyganianie mnie z komentowania prozy tylko dlatego, że dałem dobre, a nie świetne jest dziecinne.
Odnaleźć siebie · 18.01.2017 16:43 · Czytaj całość
Tam jest trochę inaczej niż tu. W tym wypadku to trochę bardzo dużo zmienia.
Wyraziłem swoje zdanie. Możesz się nie zgadzać z moją oceną, ale to moja ocena, a każda ocena jest subiektywna.

Skoro tam jest inaczej a tu jest inaczej to komentarz o poprawkach i jako miałbym sobie sam odpowiedzieć zupełnie nietrafiony :)

Będę komentował to co będę chciał i czy to będzie proza czy jak to nazwałeś wierszyki, a mój komentarz zawsze będzie szczery i nie podyktowany opiniami ogółu lub jakiegoś rzekomego guru, bo jak mi się coś nie podoba u Mickiewicza albo o Orzeszkowej czy Piekary to też to napisze i nie będę patrzył po ich nazwisku :)
Odnaleźć siebie · 18.01.2017 16:30 · Czytaj całość
Cytat:
Oszo­ło­mie­ni, pa­trzy­li­śmy…
zbędny przecinek, tak samo jak w kilku innych miejscach.


Cytat:
Na drugi dzień byłem już nie­ste­ty byłym uczniem na­sze­go li­ceum – dy­rek­tor z wrza­skiem i nie­na­wi­ścią w oku wy­wa­lił mnie bez­li­to­śnie na zbity pysk w try­bie na­tych­mia­sto­wym, nie słu­cha­jąc nawet moich lip­nych tłu­ma­czeń i igno­ru­jąc moje do­brze uda­wa­ne łzy, które były czy­stym fał­szem i nędz­ną grą kogoś, kto brzy­twy się chwy­ta, tylko po to, żeby ura­to­wać chwi­lo­wo skórę i nie­dłu­go potem wró­cić do tego, co robił po­przed­nio z gor­li­wo­ścią godną po­tę­pie­nia.
Cholernie długie zdanie.
Cytat:
Kiedy wy­rzu­co­no mnie ze szko­ły, tu­ła­łem po róż­nych in­nych, lep­szych lub gor­szych pla­ców­kach edu­ka­cyj­nych, skąd także nie­ba­wem wy­la­ty­wa­łem jak z procy za złe za­cho­wa­nie, czę­ste wa­ga­ry i brak ja­kich­kol­wiek po­stę­pów w nauce, któ­rej szcze­rze nie­na­wi­dzi­łem.
tu cały akapit jest jednym zdaniem, tragedia to nie jest, niektórzy takie lubią nawet, ale tu u Ciebie te niektóre zdania milion razy złożone się ciężko czyta, męczące są. Jakby mi się woda gotowała na herbatę, to bym cały blok pobudził, bo chciałbym zdanie dokończyć nim wstanę i ją wyłączę :p

Cytat:
Nikt nigdy nie dał mi rady – ani na­uczy­cie­le, z któ­rych się śmia­łem w nos i któ­rych się nie bałem, ani oj­ciec, który mnie sa­mot­nie wy­cho­wy­wał po tym, jak moja matka ucie­kła pew­ne­go dnia z kraju z ja­kimś bo­ga­tym Ara­bem, po­rzu­ca­jąc nas obu jak parę zdar­tych, brą­zo­wych butów, nie­war­tych funta kła­ków.

kolejne długaśne, spokojnie można z tego zrobić dwa zdania albo i trzy (spoko, następnych już nie wypiszę, bo będzie komentarz dłuższy od opowiadania) no i nie powinno być "którym śmiałem się w nos" a nie "z których śmiałem się w nos"?
Cytat:
Zrazu do­py­ty­wa­łem się ojca o nią dość czę­sto, o to, czemu jej nie ma z nami w domu, i za­da­jąc mu te wszyst­kie trud­ne py­ta­nia wi­dzia­łem jakiś nie­przy­pad­ko­wo smut­ny błysk w jego oczach, bo kiedy mi potem tłu­ma­czył, że wy­je­cha­ła w da­le­ką po­dróż, która bę­dzie długo trwa­ła, ten jego wzrok mówił mi w jakiś nie­po­ję­ty i nie­wy­ja­śnio­ny spo­sób, że praw­da jest inna i w tej chwi­li nie mogę jej po­znać, gdyż je­stem za mały, by to zro­zu­mieć, po­nie­waż tylko do­ro­śli znają się na ta­kich spra­wach.

i kolejne, hehe, dobra, no obiecuję, że dalej już nie będę ich cytował, ale mi osobiście one przeszkadzają, bo są zbyt często, żeby nie powiedzieć prawie zawsze :)

Cytat:
za­wzi­na­łem.

fajnie, wzbogaciłem słownik

Fragment o legii pokazuje, że nie masz problemów z tworzeniem krótkich zdań ;]

Co do całości to ja się nie znam, więc jedyne co mogę powiedzieć to czy mi się podobało czy nie. Tak średnio mi się podobało.
Odnaleźć siebie · 18.01.2017 15:53 · Czytaj całość
oj Florianie oj Kondradzie oj oj oj

przed tym 'lub' to na pewno przecinek?
Hodowca monet · 13.01.2017 19:40 · Czytaj całość
O pigułkach się piszę ogólnie, tu brzmi jakby zażył jedną pigułkę i miał już na całe życie. Serio nie widzisz tego?

Co do afrodyzjaku, patrz to co napisałem wyżej, to że wszyscy wiedzą o co chodzi nie znaczy, że masz omijać wyraz/pół zdania, to nie poezja :) a tu ten afrodyzjak wychodzi jak filip z konopii.

Nie wiem czemu się upierasz, chcę pomóc(uwaga o nie płakaniu zbędna).

Ironia? Sarkazm? Kapke miałko podana jak dla mnie. (bez urazy)
z alkowy lowelasa · 10.01.2017 22:20 · Czytaj całość
Co on za ogon prężył to ja nie chcę wiedzieć, bo skoro zaraz potem loczek na palec nawijał to nie mógł być prawdziwy kot.

Wypinał pierś jak indyk a dwie linijki dalej znowu prężył pierś. Do poprawki to.

Nanizywał-fajnie, dzięki, wzbogaciłem słownik.

Egzaltacja-chyba lubisz ten wyraz :p

Cytat:
Pew­ne­go dnia, gdy krok nie był już tak sprę­ży­sty, włos tak bujny, a mę­skość po­trze­bo­wa­ła wspo­ma­ga­nia w po­sta­ci nie­bie­skiej pi­guł­ki, spo­tkał Ją, swoją Wenus.

Lepiej brzmi w postaci niebieskich pigułek, no bo raczej jedna to tylko jednorazowa pomoc. To "Ją" z wielkiej litery, to nie list do kochanka, mała litera jest jak najbardziej na miejscu.

Cytat:
Kiedy na kon­cie ulot­nił się jego naj­więk­szy afro­dy­zjak, nagle Wenus  za­czę­ła mie­wać pro­ble­my z chorą matką, którą mu­sia­ła się opie­ko­wać, albo naj­lep­sza przy­ja­ciół­ka po­trze­bo­wa­ła wy­pła­kać się w rę­kach, albo szef dawał do­dat­ko­we zle­ce­nia i zo­sta­wa­ła po go­dzi­nach.


Czyli, że co mu się ulotniło z tego konta? Afrodyzjaki tam trzymał w postaci homara? (na wierszu dopowiadasz, żeby czytelnik wiedział, a tu nie wie :)

Co do interpunkcji to nie pomogę, bo sam mam z tym problemy.

Co do ogólnych wrażen to nie są najlepsze, kosa trafiła na kamień w kwesti miłosnych podbojów, ile tego było i jeszcze tak bez pazura napisane. Mi się nie podoba :(
z alkowy lowelasa · 10.01.2017 20:04 · Czytaj całość
no tym bardziej słowo rozlane jest niepotrzebne.

P.S. ja umiem na nie rozlanym, pokazać ci :) ?
Pij mleko · 10.01.2017 19:35 · Czytaj całość
Przecież wiem, ale czytelnik nie jest głupi skuma się o jakie mleko chodzi a jak jest głupi to niech się oddali i to mleko nie daje mu spać.

tak, ratunek, bo rysowanie na mleku nierozlanym to symbol nadziei?
Pij mleko · 10.01.2017 19:14 · Czytaj całość
Chyba jego imię, gdyż pisał on "Alik"

Nie pasuję mi trzecia zwrotka do dwóch pierwszych. Ja rozumiem o co kaman, dwie ostatnie linijki są supcio, pod warunkiem, że usuniesz rozlane, bo tak jest zbyt oczywiste.
Pij mleko · 10.01.2017 19:04 · Czytaj całość
To 'ale' i to jeszcze z wielkiej litery, brrrr do wywalenia.
"na płótno' też wydaje się zbędne, kosmetologia.

P.S. Jutro to utopia, tych co boją się żyć dzisiaj.
ananke bananke, lubię banany :D

co do wiersza, to jak dla mnie to proza, ale ja się nie znam.
Pełnia · 09.01.2017 22:35 · Czytaj całość
Najlepiej jajo zrobić w jajo i wciągnąć nosem ;)
Pobożne życzenie · 09.01.2017 21:50 · Czytaj całość
Kawior to jajka, ale wylizywanie jajek to tu chyba nie pasuje :D
Pobożne życzenie · 09.01.2017 21:45 · Czytaj całość
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Janusz Rosek
15/03/2025 11:23
Zbigniew Szczypek Bardzo dobry tekst. Zastanawiam się,… »
wolnyduch
15/03/2025 01:40
Nigdy nie wiadomo jak to jest w ostatnich minutach życia, z… »
wolnyduch
15/03/2025 01:20
Ciekawe porównanie sukienki do żony Hawkinga. Tak, z… »
Florian Konrad
14/03/2025 12:03
Dziękuję serdecznie »
pociengiel
13/03/2025 23:41
dzięki, to mój siostrzeniec »
Zbigniew Szczypek
13/03/2025 22:11
Pociengiel Kojarzę tytuł z przed lat - "Pogrzeb… »
Zbigniew Szczypek
13/03/2025 21:52
Dziękuję Ci Januszu za komentarz i wysoką ocenę. Pomysł na… »
gitesik
13/03/2025 09:47
Tekst "W poszukiwaniu prawdy" to głęboka refleksja… »
gitesik
13/03/2025 09:32
Pisanie to dla mnie pewna forma autoterapii. »
Zdzislaw
12/03/2025 21:29
Wolnyduchu - mam to samo zdanie o szkodliwości bezstresowego… »
Janusz Rosek
12/03/2025 19:42
Bardzo ciekawe, na czasie i z pewnym znakiem zapytania - co… »
wolnyduch
12/03/2025 17:45
Tak, fajna fraszka, a poza tym myślę podobnie jak Zbyszek,… »
wolnyduch
12/03/2025 17:41
Też myślę, że lepiej, gdy są komentarze, niż ich brak, ale… »
Zdzislaw
12/03/2025 16:21
Motyl nawet się nie dowiedział, że nim został. »
OWSIANKO
12/03/2025 14:21
fajnie nakreślony los kutasa »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/03/2025 23:38
  • Wszystkich, a szczególnie zwycięzców konkursu serdecznie pozdrawiam i mam nadzieję/głęboko w to wierzę, że i bez konkursu będziemy licznie komentować! Liczne pąki już pęcznieją, czas rokwitnąć ;-}
  • Redakcja
  • 03/03/2025 15:21
  • Wyczyściliśmy już Portal z tego spamu.
  • Miladora
  • 03/03/2025 14:24
  • A ja myślałam, że jest to forum dyskusyjne portalu pisarskiego, a nie agencja reklamowa. :(
  • Redakcja
  • 28/02/2025 09:38
  • Ostatni moment na komentarzowe szaleństwo! Pióra w dłoń!
  • Redakcja
  • 14/02/2025 12:01
  • Kochani, mamy konkurs, zapraszamy do zabawy! [link]
  • Szymon K
  • 30/01/2025 06:22
  • Dlaczego zniknęły moje linki do ksiażki?
  • Wiktor Orzel
  • 02/01/2025 11:06
  • Wszystkiego dobrego wszystkim!
  • Janusz Rosek
  • 31/12/2024 19:52
  • Udanego Sylwestra i szczęśliwego Nowego Roku 2025
  • Zbigniew Szczypek
  • 30/12/2024 22:28
  • Iwonko - dziękując za życzenia - kocham zdrowie i spokój oraz miłość, pełną świąt! A Tobie Iwonko i wszystkim na PP życzę Szczęśliwego Nowego Roku, by każdy dzień był święty/świętem
Ostatnio widziani
Gości online:36
Najnowszy:Nikodem.m