Wiolinie, wolnyduchu - dzięki serdeczne za tak wylewne komentarze. Pozdrawiam!

Ojej, jakie to jest piękne! Cudownie dobierasz słowa, Twoje metafory są ciekawe i nietuzinkowe. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę nieskończonej weny twórczej.

Wolnyduchu, bardzo Ci dziękuję za jakże wyczerpujący komentarz. Również pozdrawiam Cię serdecznie i życzę spokojnego wieczoru.

Dobra Cobro, dzięki serdeczne! Pozdrawiam.

Darconie, bardzo Ci dziękuję za komentarz. Postaram się, aby moje metafory były mniej wydumane. Pozdrawiam serdecznie!

Wolnyduchu, Afrodyto - dziękuję bardzo za obszerne komentarze. Pozdrawiam Was serdecznie.

Wolnyduchu, bardzo dziękuję za wyczerpującą interpretację mojego tekstu. Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci dużo, dużo weny twórczej.

Poetycka wirtuozeria. Nic dodać, nic ująć. Gratuluję świetnego, dojrzałego warsztatu. Pozdrowienia.

Wiersz zasługujący na uwagę. Pełen bólu i smutku, lekko trudny w odbiorze, ale zapadający w pamięć i zachęcający do zapoznania się z pozostałymi wierszami autora. Życzę dużo, dużo weny twórczej. Pozdrawiam.

Oj. Początek jest mocny. Wiersz wzbudza zainteresowanie i czyta się go bez trudu. Zapoznam się z Twoimi pozostałymi pracami. Pozdrawiam serdecznie.

Wolnyduchu, dzięki serdeczne za obszerny komentarz. Również Cię ciepło pozdrawiam.

Wolnyduchu, dziękuję Ci bardzo za wyczerpujący komentarz. Również serdecznie pozdrawiam.

Nurio, tak jak napisałam w wiadomości prywatnej, dziękuję Ci za wyczerpujący komentarz. Pora zastanowić się, czy podążam właściwą drogą. Najwyraźniej nie. Pozdrawiam Cię.

P.S. Florianie Konradzie, Tobie także dziękuję za tę krótką, ale wymowną opinię.

Wiolinie, Nurio - dziękuję.

ZielonyKwiecie, dziękuję!