No nie powiem, mega wciągające
A przede wszystkim świetne napisane. Uczucia dziecka są proste i bardzo logiczne, ale mimo wszystko trudno się w to wczuć i napisać coś w miarę realnego z ich perspektywy, a tobie się udało
Tak więc szczerze zachęcam, a właściwie nalegam żebyś napisał kolejne teksty

Myślę że wszyscy olali swoje prace i zostali na weselu

"Dobry Bóg ustanowił granice ludzkiej mądrości, nie zakreślił jedynie granic jej głupocie - a to nie jest uczciwe."
Konrad Adenauer

Bardzo interesujący pomysł Strasznie mi się zawsze podobało wzbogacanie opowiadań i książek o cytaty i tobie niewątpliwie to wyszło. To takie fajne uzupełnienie.

Tak swoją drogą bardzo zainteresował mnie wątek "szyszynki". No bo co ma jakiś tam gruczoł, o którym marudziła pani na biologii do duszy? Dokopałam się, więc do teorii trzeciego oka, prowadzącego do nieograniczonego poznania wszechświata. I tym właśnie trzecim okiem miałaby być szyszynka wytwarzająca melatoninę, która reguluje nasz tryb życia poprzez ścisłe związanie właśnie z bodźcami świetlnymi. Bardzo ciekawa teoria

Za poszerzenie mojej wiedzy zdecydowanie należy się bardzo dobra ocena

PS. Robienie ze skazańców królików doświadczalnych było bardzo niehumanitarne

Ok jeśli tak naprawdę nikt nie uważa tego za felieton to pw powinieneś to zdjęć z afiszu

Język w tym opowiadanku jest genialny. Od razu mi się Kargul z Pawlakiem kojarzą Poza tym nieźle się uśmiałam dlatego uważam, że opowiadanie jest "świetne"

Nawet ja się dałam nabrać na ten komercyjny tytuł

Ależ to bardzo słodkie kiedy facet potrafi poskromić swoją żądze i popieścić dziewczynę pod bródką, a w dodatku zająć się kotkiem

Mi też się podobało Jako, że więcej tutaj publikacji poezji niż prozy, bardzo się cieszę jak widzę kolejne opowiadanka A szczególnie takie, które się łatwo czyta

Krótkie, zwięzłe i na temat Tak w ogóle to dobrze się taki dialog czyta. Mam tylko jedno pytanie. Dlaczego to jest w kategorii: Wiersze? Ja rozumiem, że to takie natchnione, ale kurczę zaraz zajrzę do wikipedi i sprawdzę jaka jest definicja wiersza

Muszę przyznać, że kłamstwa w niektórych chwilach na prawdę łatwo przechodzą przez gardło Sama czasami nie wierzę, że potrafię je wymyślać jak na zawołanie, w krytycznych momentach
Bardzo podoba mi się twój styl. Nie jest sztuczny, tylko taki naturalny, przez co czyta się szybko i z przyjemnością

No faktycznie valdens po zerknięciu w twoje dane stwierdzam, że już jedną nogą w grobie siedzisz Może i średniowieczu uznali by cię za jakiegoś zmachora i uwierzyli w to, że możesz czytać w cudzych myślach, ale ja dziś stwierdzam, że ty moich nie możesz przeniknąć
Po za tym przeczytałam twoje opowiadanko "180", które tak mi polecałeś jako życiowe Możesz zobaczyć w komentarzach pod co o nim sądzę

Haha no faktyczni e valdens bardzo życiowe opowiadanie Bardzo lubię czytać książki i opowiadanka pisane w pierwszej osobie przez faceta. Zawsze dobrze wiedzieć jak funkcjonuje mózg wroga I że jednak tyłek jest ważny

Hmmm, mauricjo jak to nie możesz oddzielić bohaterki od autorki Zapewniam cię. że nie jestem nimfomanką

to znaczy miałam na myśli prologów

Tak, właściwie to opowiadanie ma ciąg dalszy i chyba ten ciąg dalszy też umieszczę bo wolałabym jednak nie wyglądać na pisarkę epilogów do porno