Wasinko - bardzo dziękuję za uwagi techniczne. Dylemat mam tylko z jedną z nich:
Cytat:
- Słyszałeś to? - (D )ziad nerwowo obejrzał się za siebie.
Z tego co pamiętam, jeśli przed myślnikiem w dialogu jest "?" lub "!" to w typowej postaci (początek wypowiedzi, bo jak wypowiedź jest bardziej poprzecinana myślnikami, to już się pewnie bardziej komplikuje) występuje mała literka. Muszę sobie jeszcze to sprawdzić, bo moja wiedza z tego zakresu, jest, delikatnie pisząc, mało świeża
Resztę uwag skrzętnie wykorzystałem. Cieszę się, że nie rezygnujesz z brnięcia przez tekst. Na zachętę dodam, że coś mi mówi, że dalszy ciąg może bardziej podobać się paniom niż to, co było dotychczas
Krzysztof Suchomski - Mi też trochę żal, że lekko zbladł ten rubaszny, a i niekiedy szokujący klimacik z poprzednich części. Pewnie sporo w tym prawdy, że z bohaterami się oswoiliśmy. Z drugiej strony, tekst bieży wielkimi krokami ku końcowi i faktycznie walczę z wybrnięciem z zawiązanej intrygi. Cóż mogę powiedzieć, by nie wypaplać zbyt wiele - mam nadzieję, że spotkamy się pod ostatnią częścią, a do tego czasu jeszcze kilka razy się razem uśmiejemy. No i zakończenie nas nie zawiedzie.
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję Wam za głos pod kolejną częścią mojej opowiastki.