Ostatnie komentarze Marian
Darcon, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Miło mi, że opowiadanko Ci się podobało.
Wolnyduchu, dziękuję za wizytę i wspomnienio-komentarz.
Ciekawie napisane. Zgadzam się z tulipanowką, przeżyła, bo za dużo myślała.
Pozdrawiam.
Marku, dzięki za odwiedziny i komentarz. Akapit zaraz usunę.
Dobra Cobro, dzięki za miłe ukąszenie.
Wolnyduchu, dziękuję za odwiedziny.
Tak, to jesy opowieść sprzed lat. Teraz, niestety, takich ludzi już tam nie ma, a i kraina zmieniona. Szczyty gór zostały - na szczęście.
Tetu, bardzo dziękuję za odwiedziny i cieszę się, że tekst Ci się podobał. Tacy ludzie są niedłączną częścią naszego świata i nie należy ich pomijać.
Pozdrawiam.
Wolnyduchu, dziękuję za wizytę i rzeczowy komentarz.
Marku, dziękuję za wizytę.
Lilah, dziękuję za wizytę i komentarz.
Jacku, dziękuję za wizytę i miły komentarz.
Dobra Cobro, dziękuję za przeczytanie, komentarz i zrozumienie dla tego "ważnego dla naszego kraju tematu".
Wolnyduchu, Dziękuję za wizytę i komentarz.
Tacy ludzie to jest swogo rodzaju koloryt naszego kraju. Szczerze mówiąc, wolę spotykać ich, niż różnych pseudopatriotów.
Galerniku, dziękuję za odwiedziny i komentarz.
Może ta Nowa Huta jest tam trochę zbędna, ale jakoś tak mi pasowała do całości.
Annakoch, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Miło mi, że Ci się podobało.
Marku, dziekuję za wizytę i miły komentarz.
Dzięki Marku, za wizytę.
Tak, to już kiedyś publikowałem u konkurencji.
Afrodyto, dziękuję za wizytę i komentarz. Miło mi, że obudziłem Twoje miłe wspomnienia.
Pozdrawiam.
Mareczku, dziękuję, że zajrzałeś do mnie. Tak, Majster miał pierwowzór. Możesz o nim pocztać np. pod
https://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adys%C5%82aw_Nadopta
Polecam też książkę pt. Majster Bieda czyli Zakapiorskie Bieszczady, Andrzeja Potockiego.
Pozdrawiam.