Mocny tekst, zmusza do przemyśleń... Dramat przez duże D... Gratulacje

Twoje opowiadanie jest jak przestroga, że nie ma co zwlekać, trzeba umieć przepraszać, bo może zabraknąć czasu... Smutne, w swojej prostocie. Podoba mi się żonglerka wspomnieniami. Kawał dobrej roboty

Świetna miniatura ciekawe zakończenie, chociaż dosyć przewidywalne. To dobrze, że tak się skończyło, przecież tak naprawdę nie łączyło ich zupełnie nic. W końcu przestał się okłamywać Pozdrawiam serdecznie

Lubię szukać wartościowych rzeczy i kocham książki Pozdrawiam

Tak często przywdziewamy maski, że zapominamy kim naprawdę jesteśmy. Zawarłaś w tym tekście bolesną prawdę o człowieku. Dobra robota

Wiersz pełen romantyzmu, tworzysz niezwykłą atmosferę i klimat Pięknie

Podobało mi się Twoje opowiadanie, ciekawe przeskoki do przeszłości Jednak zauważyłam, że znów kobieta jest traktowana bardzo przedmiotowo... Interesujące postacie, zwłaszcza głównego bohatera

Przez Twój wiersz płynęłam jak oczarowana, jest taki pełen ciepła i kolorów. Miłość aż wylewa się z wersów, to cudowne uczucie być tak kochanym. Wyobraziłam sobie parę staruszków siedzących spokojnie na ławce, którzy mimo upływu lat kochają się wciąż bardziej i bardziej. Gdy ma się kogoś bliskiego, to nic nie jest straszne. Piękna piosenka Dziękuje za piękne doznania

Czytając ten wiersz miałam przed oczami obraz tego miejsca, widziałam morze i piasek, widziałam niebo, widziałam kobietę i mężczyznę oglądających zachód słońca... Wiersz cudownie działający na wyobraźnię, mogłabym zagłębić się bardziej i zobaczyć jeszcze więcej. Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego kunsztu

Prześliczny wiersz, aż się trochę wzruszyłam... Poezja, ale jakby półkę wyżej. Cudowny, aż brak mi słów

Piękne, wzruszające opowiadanie, podoba mi się Twój styl Wszystko ze sobą współgra, tworzysz niezwykłe napięcie i klimat. Pozdrawiam serdecznie

Świetna bajka, działa intensywnie na wyobraźnię. Nigdy nie byłam w Krakowie, a czułam się jakbym wędrowała tam razem ze smokami. Wspaniale dobrane rymy i cudowna opowieść Pozdrawiam serdecznie

Chylę czoło nad Twoim talentem, świetny tekst. Boskie zakończenie, Anna w końcu znalazła w sobie siłę, aby zakończyć ten chory związek. Mężczyźni często ignorują kobiety, a przecież zraniona kobieta jest nieobliczalna Uwielbiam Twój styl pisania Pozdrawiam

Powaliło mnie po prostu, jest świetne Zgadzam się z Darksiem, że nie ma powiązania z pierwszą częścią, ale może nawet lepiej, można sobie dopisać w głowie własny scenariusz. To jednocześnie straszne, że ta kobieta jest tak bardzo pozbawiona poczucia własnej godności... jak zaszczuty zwierzak. Bardzo ciekawie i lekko napisane Pozdrawiam serdecznie

Moim zdaniem bardzo fajny tekst, napisany lekko i sprawnie. Ma lekko romansowy klimat, ale myśle, że to ciekawy wstęp do dalszych części. Jak dla mnie super