Cytat:
Gdy się odchodzi z podstawówki do gimnazjum zawsze jest problem. Nie wiadomo gdzie ma się iść czy się tam w ogóle dostanie. Jak ma się poznać ludzi nie raniąc ich, a także samego siebie.
Przeciny po "gimnazjum" i "ludzi", a po "iść" miało być chyba "i".
Cytat:
nie da się uniknąć, że się tęskni za wszystkimi.
Chyba "ukryć", albo: "nie da się uniknąć tęsknoty za wszystkimi."
Cytat:
nowe znajomościr30;
Usuń "r-kę".
Całość jak dla mnie (na razie) przeciętna, reszty nie chce mi się wytykać, bo pewnie pomyślisz, że ze mnie belfer albo jaka gorsza poczwara
Paradoksalnie muszę się z Tobą zgodzić, że ginger trochę przesadziła, bo nawet jeśli temat bardzo osobisty, takie też nadają się na dobre dzieła. Tyle tylko, że:
1) Nie wystarczy się tylko zwierzyć, trzeba to jakoś rozwinąć. Albo nawet spróbować wyjść trochę poza siebie, przedstawić więcej ogólnych problemów. Zwłaszcza, jeśli zamieszczasz to w "Powiastkach filozoficznych".
2) Nawet jeśli Cię (choćby i niesłusznie) krytykują, nie trzeba się od razu tak obrażać. Sama nic nie zyskasz, a wręcz możesz kogoś niechcący sprowokować do ostrzejszych komentarzy, z czasem może nawet stracić potencjalnych czytelników. A szkoda by było, bo zwykle jak się coś mocno przeżywa, to z pomocą innych osób (np. nas tutaj) można stworzyć niezłą literaturę.