Profil użytkownika
sirmicho

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • -
  • -
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 03.08.2009 13:35
  • 05.06.2019 17:54
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 8
  • 0
  • 749
  • 2 razy
  • 589
  • 8
  • 0
  • 936
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze sirmicho
Mocne, mroczne. Ma klimat. Rewelacyjne.
Paszczęka wieczorna · 19.10.2010 09:46 · Czytaj całość
No wreszcie!

Błędów nie wyłapywałem, nie mam na to dziś nastroju. Powiem tylko, że początek z lekka sztywnawy, potem robi się luźniej i lepiej.

Czyta się dobrze.
Czekam na dalszy ciąg.
· 16.10.2010 10:30 · Czytaj całość
Cytat:
„owls are not what they seem”

No nie wiem. Przetłumacz to i umieść w tekście po polsku albo daj gwiazdkę i tłumaczenie pod tekstem. Moim zdaniem zwroty w obcym języku, o ile nie weszły do powszechnego użycia (np. deja vu) powinny być tłumaczone.

Cytat:
To za tą tirówkę.

:)

No ok, fajna miniaturka. Poprawnie napisana, bo nie ma się do czego za bardzo przyczepić. Ale... kurde... no nie wiem. Ot miniaturka, która sobie jest i za bardzo nie ma co o niej powiedzieć.
· 08.10.2010 08:31 · Czytaj całość
Cytat:
Dopięłam wszystko na ostatni guzik, okiełznałam demony, wygrałam z autodestrukcyjną częścią mnie. Nareszcie dorosłam do takiego życia, jakiego oczekiwało ode mnie społeczeństwo, a przed którym tak długo się broniłam.

Pochłonęła mnie rutyna.

Proponuję autodestrukcyjną częścią (samej) siebie. A nad resztą powtórek pomyśl.

Cytat:
Co chwilę mijały mnie grupki dzieci, podekscytowanych faktem ponownego rozpoczęcia zajęć. Zewsząd otaczały mnie szczebioty, gdzieniegdzie przetykane jękami nad nieuniknionym.

:)

Cytat:
Wbiegł pod daszek zziajany, z plecakiem nad głową, co najwyraźniej miało go ochronić przed deszczem.

zziajany daszek?

Cytat:
Jedno słowo, które wypowiedział drżącymi wargami, tak cicho, że niemal zagłuszył je deszcz, zniszczyło mnie, którą z takim wysiłkiem tworzyłam przez ostatnie dziesięć lat.

??

OK, tekst jest chyba typowo kobiecy. Przegadany i kompletnie do mnie nie przemówił. Pozostawia wiele niedopowiedzeń, co może być zarówno zaletą, jak i wadą. W tym przypadku chyba wadą, bo zbyt dużo rzeczy jest niewyjaśnionych, a przez to opowiadanie jest mało wiarygodne. Skąd ten chłopiec? Jakim cudem poznał matkę? Mógł ją pamiętać? Zabrakło mi trochę faktów. Tym razem zbyt emocjonalnie.

Ale stylistycznie jest w porządku. Za wyjątkiem wskazanych przeze mnie błędów nie dopatrzyłem się ich więcej.

Dawno nie oceniałem tekstów na PP i mam problem. Waham się między przeciętnym, a dobrym. Zostawiam bez oceny.
· 08.09.2010 10:51 · Czytaj całość
Dzięki za poczytanie. Cieszę się, że się podobało (no, z jednym wyjątkiem).
Nad sugerowanymi zmianami się zastanowię i wprowadzę jak mi się zachce, chwilowo na PP tylko zaglądam :) Dzięki.
Charles · 06.08.2010 14:35 · Czytaj całość
Masz rację co do wypustek. Coś mi się ubzdurało, że jednak lepiej brzmi dwa wypustki.
Cytat:
Za pomocą internetu.

Internet wielką literą.

Cytat:
Nazwałem ją moim Duszkiem albo Rusałką Amelką.

Hmmm. Skoro tak ją nazwałeś to nie albo. Nadałeś jej dwie nazwy, zatem i. Gdybyś napisał nazywałem, co oznacza, że raz nazywałeś ją tak a innym razem siak, to albo byłoby w porządku. Natomiast nazwałeś oznacza, że nadałeś jej dwie nazwy i obie funkcjonują jednocześnie. Nie wiem czy jasno się wyraziłem.

Cytat:
Drugi, łysy, z gębą jak, nie przymierzając, kiepski bokser u schyłku kariery, zachodził mnie z boku.

Strasznie pokomplikowałeś to zdanie. Nie wiem co oznacza nie przymierzając w tym zdaniu i z korzyścią mógłbyś się tego pozbyć.

Cytat:
Spojrzał na mnie takim wzrokiem, jakbym mu gwizdnął portfel, ale zatrzymał się w pół kroku.

Hmmm... ta zaznaczona część dotyczy porównania? Tzn, że tak na Ciebie spojrzał, jakbyś zakosił portfel i zatrzymał się w pół kroku? Czy może jednak anioł tak na Ciebie spojrzał i zatrzymał się w pół kroku? Moim zdaniem opcja druga, ale z tego zapisu bardziej wychodzi pierwsza.

Cytat:
dwie niewielkie wypustki, które mogły od biedy uchodzić za rogi.

Wypustki. Mam tu problem. Bo to co napisałeś brzmi jakoś nienaturalnie, a z drugiej strony, po głębszym zastanowieniu, możliwe że jest dobrze. Dwie wypustki? Czy dwa wypustki?

Witaj darxx1. Nie wiem czemu nie czytałem Twoich tekstów (prócz debiutu), być może wpadły na PP kiedy miałem mniej czasu. Ale cofnąłem się do tego tekstu i nie żałuję. Zabawne i bardzo zgrabnie napisane.Jest parę potknięć, ale kto ich nie ma.

Nie zgadzam się z Elwirą, że sięgasz po stereotypy i nie jest to oryginalne. Jest! Zderzasz ze sobą obraz stereotypowy z czymś co zupełnie do tych stereotypów nie pasuje.

Czytając, uśmiechałem się. Nie płakałem ze śmiechu, bo to inny rodzaj humoru, taki subtelniejszy, który sprawia, że wszystko wokół promienieje. Bardzo dobre.
To jest opowiadanie?
Raczej wywód, rozprawka, wykład.

Kompletnie do mnie nie dotarło, zatem zostawię bez oceny. Wskażę jednak kilka zgrzytów, które napotkałem podczas lektury:
Cytat:
będąc po prostu sobą .

Bez spacji przed kropką.

Cytat:
do bycia zupełnie kimś innym niż są?.

Albo pytasz albo oznajmiasz.

Cytat:
Nie zależnie od nas,

Niezależnie

Cytat:
udając się w tym samy kierunku,

samym
Tak jak obiecałem, wróciłem. Najpierw to co rzuciło mi się w oko:

Cytat:
Cała wschodnia ściana jest z szyb.


Jakieś niemrawe to zdanie. Zmień je jakoś. Może: wschodnia ściana była przeszklona, Pokombinuj.

Cytat:
Istna Lolita, do prawdy.

doprawdy

Niezły obrazek wyalienowanego, przerażonego otaczającym go światem kolesia, który, jak się również wydaje, cierpi na zespół obsesyjno-kompulsywny. Całkiem zgrabnie to pokazałaś. Nadal rozprasza mnie natłok emocji bohatera, ale to wynika z jego natury, nie czepiam się już tego.

Natomiast przyczepię się do czegoś innego. Nie wiem czy się wzorowałaś na tym czy przypadkiem mam takie odczucia, ale miejscami całość bardzo podobna do Dnia Świra. Tam bohater również cierpiał podobnie, a scena z waleniem konia (że tak brzydko to nazwę) pod koniec już ewidentnie wskazała mi na ten film. Ale może to zbieg okoliczności.

Całość zgrabna, wiarygodna.
Pozdrawiam.
1000 słów dziennie · 01.06.2010 08:19 · Czytaj całość
Dziękuję uprzejmie leśna Wasinko:)

Z przecinkami się kłócić nie będę i zakładam, że prawdę mówisz i wierzę ślepo w Twoje sugestie.

Prócz jednej. Zaproponowałaś tak:
Cytat:
wyjść do ludzi, choć(by) nie wiadomo (,) jak nieprzyjemne byłoby to doświadczenie

A nie powinno być tak?
wyjść do ludzi, choćby nie wiadomo, jak nieprzyjemne było to doświadczenie

Podwójne by się robi, dlatego usunąłem z byłoby. Nie wiem czy tak jest bardziej poprawnie, ale wydaje mi się, że lepiej brzmi.

Wprowadziłem poprawki
Adam · 01.06.2010 07:54 · Czytaj całość
@Wasinka
Dziękuję:) Tak Cię potrząsnęło, że ani jednego przecinka nie znalazłaś w złym miejscu:) W sumie to chyba dobrze, że nie zwróciłaś na to uwagi. Cieszę się, że Ci się podobało... chociaż niekoniecznie się podobało. Wstrząsnęło. Dziękuję za przeczytanie.
Adam · 31.05.2010 22:00 · Czytaj całość
Recenzja Izoldy dobra, ale komentarz z bajką Wasinki jeszcze lepszy :)
Daj znak na PW (Prywatna Wiadomość) jak poprawisz. Wrócę i skomentuję do końca:)
1000 słów dziennie · 28.05.2010 15:07 · Czytaj całość
No właśnie sam do tej nieskazitelnej czerni nie jestem przekonany. Najczęściej spotyka się nieskazitelną biel i może dlatego wydaje mi się, że czerń jednak jest "skazitelna" ;-) Nie zmieniaj tego póki co, sam nie jestem pewien, to tylko moje domysły.

Szósty akapit - moim zdaniem chaos jest w porządku, ale kontrolowany. W moim odczuciu jest tego tam za dużo. Spróbuj trochę skrócić.
1000 słów dziennie · 28.05.2010 14:59 · Czytaj całość
Cytat:
zerkną tylko na swoje buty
mocno owiną nim szyję.
wyją z kieszeni kolejnego papierosa.

Widzę, że masz z tym problem. W każdym z wytłuszczonych przypadków "ł" na końcu - zerknął, wyjął.

Cytat:
Lśniły nieskazitelną czernią.

Hmmm... nieskazitelna jest biel, a czerń? Raczej nie.

Cytat:
opada na, na kiosk

Jeśli chciałaś/eś (sorry, nie znam Twojej płci) zrobić pauzę, to zamiast przecinka lepiej sprawdzi się w tym miejscu wielokropek.

Cytat:
‘’Takie predyspozycje zobowiązują, Arnoldzie.’’

A tej przypadłości bardzo nie lubię. Cudzysłów to jeden znak, o taki: ". Nie taki: ' ani nawet dwa takie: '' ani też nie taki: `. Cudzysłów to cudzysłów a nie dwa apostrofy. Może wygląda tak samo, ale podczas pracy z tekstem tym samym nie jest. Cudzysłów to Shift+'

Cytat:
Aż głupio pomyśleć, że potem setki razy rozkładał to jej zdanie na części mowy i zgłębiał, co za sobą niesie, jego znaczenie.

Jakieś pokraczne to zdanie.

No dobra. Starczy. Zmęczyłaś/eś mnie tym tekstem. Szósty akapit mnie wykończył. Do tego momentu było całkiem niezłe. Potem wpadł natłok słów i zrobił się bełkot. Rozumiem, że miał być chaos, ale bombardujesz tyloma obrazami, że czytelnik się gubi i przy okazji męczy. Zostawiam bez oceny, bo nie doczytałem do końca.
1000 słów dziennie · 28.05.2010 10:25 · Czytaj całość
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
08/05/2024 21:35
Dobre Jacku! Legendarna Wanda wprawdzie nie chciała Niemca,… »
Jacek Londyn
08/05/2024 20:49
Dziękuję za komentarz. To drabble napisane z potrzeby… »
Zbigniew Szczypek
08/05/2024 20:00
Januszu Tak, jak przypuszczałem, gryziesz się… »
Janusz Rosek
08/05/2024 17:58
Dziękuję za komentarz. To, co napisałeś Zbigniewie jest… »
Wiktor Orzel
08/05/2024 15:23
Fajnie się czytało, taka sobie zgrabna i całkiem zabawna… »
Zbigniew Szczypek
08/05/2024 09:56
Zdzisławie Podobało mi się Twoje opowiadanie/wspomnienie.… »
Wiktor Orzel
08/05/2024 09:45
Wstęp ma skoczy i fajny rytm, ale od tego momentu coś się… »
Jacek Londyn
07/05/2024 22:15
Dziękuję za komentarz. Cieszę się, że udało mi się oddać… »
OWSIANKO
07/05/2024 21:41
JL tekst średniofajny; Izunia jako Brazylijska krasawica i… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 21:15
Florianie Trudno mi się z Tobą nie zgodzić - tak, są takie… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 20:21
Januszu Wielu powie - "lepiej najgorsza prawda ale… »
Kazjuno
07/05/2024 12:19
Dzięki Zbysiu za próbę wsparcia. Z krytyką, Jacku,… »
Kazjuno
07/05/2024 11:11
Witaj Marianie, miło Cię widzieć. Wprowadzając… »
Marian
07/05/2024 07:42
"Wysiadł z samochodów" -> "Wysiadł z… »
Jacek Londyn
07/05/2024 06:40
Zbyszku, niech Ci takie myśli nie przychodzą do głowy. Nie… »
ShoutBox
  • Wiktor Orzel
  • 08/05/2024 15:19
  • To tylko przechowalnia dawno nieużywanych piór, nie jest tak źle ;)
  • Zbigniew Szczypek
  • 08/05/2024 10:00
  • Ufff! Kamień z serca... Myślałem, że znów w kostnicy leżę
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty