Profil użytkownika
Tezet74

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • -
  • -
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 22.08.2013 13:20
  • 06.02.2020 23:46
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 9
  • 0
  • 77
  • 11 razy
  • 1
  • 0
  • 0
  • 45
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze Tezet74
Swego czasu wpadła mi w łapy książka pt. "Zwycięzca maratoński". Jej autorem był Emil Zatopek nazywany "Czeską Lokomotywą". Jest to do dziś jedyny człowiek, który na jednych Igrzyskach Olimpijskich wygrał wszystkie najdłuższe biegi (5 i 10 kilometrów oraz maraton).
Tak naprawdę cała ta książka zawiera się w Twoim wierszu. Bardzo mi się podoba to jak przedstawiłaś maraton, Ajw.
Pozdrawiam.
O matko. Tekst trzyma w napięciu od pierwszych liter aż do końca. Przyznaj Miladorko - to Ty pisałaś scenariusze Alfredowi Hitchcockowi?
A swoją drogą to sąsiad jest d..ą wołową. Powinien pomóc przy świniobiciu a nie przychodzić na gotowe i jeszcze się szynki domagać. :)
Pozdrawiam warmińsko.
Krótki tekst o… · 27.02.2014 10:29 · Czytaj całość
Głosuję za przeniesieniem kolegi do sekcji gimnastycznej.
Spojrzałem na tytuł i od razu pomyślałem że to jest kolejny odcinek przygód Marcela. I nie pomyliłem się. Odcinek, jak to mówią, zrobił mi dzień bo pogoda na Warmii taka więcej psychodeliczna a tu można było rechotać w głos.
Podoba mi się Twoje spojrzenie na męską naturę. Scena z kolesiem w windzie dobrze ukazuje nasze przywary (mam na myśli płeć brzydką).
No i gołąbek. Kwintesencja odcinka. Jak dla mnie - wisienka na torcie.
Każda epoka ma swoje klątwy i wulgaryzmy. A czasami jest tak że całkiem niewinne słowo otrzymuje taką łatkę. Ot chociażby wspomniany "kutas". W czasach księdza Robaka i jego syna Tadeusza był to ozdobny frędzel a stał się dziś synonimem prącia i (jakże użytecznym) wyzwiskiem.
Język ewoluuje ale czy na pewno o to chodzi?
A sam tekst jest dobry. Zręcznie napisany. Z humorem i polotem. Jednym słowem wszystko na swoim miejscu.
Pozdrawiam.
@hashtafl. Skoro, jak piszesz, nie traktujesz pisarstwa na poważnie to najlepiej nie pisz. Jeśli już piszesz to nie publikuj. A jeśli i piszesz, i publikujesz to wybieraj na początek lżejsze tematy. Pisz o tym, co lubisz, co wynika z Twoich zainteresowań itp. Zobaczysz, że będzie lepiej.
Nieznajoma. · 13.02.2014 13:48 · Czytaj całość
Dobrze że nie piliście "na prykusku" , bo to strasznie niszczy zęby ;). Tekst jak zwykle miodny a rozwałką był dla mnie "dyskretny Wujo".
Gratuluję kolejnej świetnej prozy.
Whisky z poziomką · 13.02.2014 12:13 · Czytaj całość
A mnie się wydowo, że Ślązoki kurzą fajfka a nie fajka. No ja, ale przeca joch je gorol i może na godce się nie znom. To ino tela co łode mnie.

Ogólnie jest to fajna historia i w dodatku pisana po śląsku (uwielbiam ten język - jak już pisałem przy innej okazji).
Super. To, co robisz ze słowami po prostu rzuca na deski. "Ostatnia podróż" "wejście do raju"... Skojarzenia jednoznaczne. A tu okazuje się że chodzi o lot do ciepłych krajów. Ja uwielbiam latać samolotem i nie potrafię wczuć się w dolę osoby, która się tego boi. Zdaję sobie sprawę z tego, że dla takich osób wejście do samolotu jest równoznaczne z przepłynięciem Styksu. Tym większy podziw dla przezorności bohaterki.
Miłego popołudnia.
Quinta essentia · 11.02.2014 12:46 · Czytaj całość
Witaj Ajw! Fajny tekst i z humorem, i "wgl", jak to mówią dużo młodsi od mnie. Byłoby rewelacyjnie, gdyby nie poprzednia część. Ten odcinek mniej mi się podobał, co nie znaczy, że był słaby.

Co do treści to zacząłbym od "pałera" zamiast "powera", a zdanie o ciotce napisałbym tak:
"Ciotka Hela siedziała na stołku w markowym szlafroku z lumpeksu i paliła na śniadanie jakiegoś papierosa. Musiało to być straszne badziewie, bo śmierdziało w całej chałupie."

Poza tym wszystko mi grało no i czekam na dalszy ciąg.
Milu - zrobione. Myślę, że teraz i treść, i forma są ok :).
Ale, Medeo, onegdaj oznacza "trzy dni temu". Ongiś to tyle co dawniej, kiedyś.
Milu - nie jestem Ślązakiem. Pochodzę z regionu nazywanego czasem "szuwarowo - bagiennym". Jestem warmiakiem. Gwarę śląską uwielbiam. Poznałem ją dzięki "Berom i bojkom śląskim" Ligonia oraz sadze o rodzinie Pasterników. Dziękuję za odwiedziny. Tego orta zauważyłem dopiero teraz :(. Wstyd...
Co do objaśnienia - masz rację. Dodatkowo muszę też chyba wyjaśnić co to znaczy "Efcyj". Zaraz poprawię ;).
Wprost przeciwnie - gorąco zapraszam.

Miłego piątku (weekendu początku).
Krotko jak przystało inżynierowi: rewelacja! (Wykrzyknik razy 3). Przypomina mi to jeden z odcinków Toma i Jerry'ego gdzie okazało się że obaj są dobrymi przyjaciółmi bo jeden bez drugiego nie ma racji bytu. Rzadko komentuję poezję ale Twój "brydż" skłonił mnie do reszty Twojej twórczości. I na początek trafiłem tu. Nie ma chyba lepszej reklamy. Dwa świetne utwory - brawo. Z innymi też się zapoznam.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
valeria
30/11/2023 22:59
Dziękuję, czytam, a byłam zajęta:) »
valeria
30/11/2023 22:58
Dziękuję:) »
dach64
28/11/2023 16:55
Bardzo słuszny wiersz. Niezwykle istotny i prawdziwy.… »
Marian
28/11/2023 08:25
Marku, dziękuję za odwiedziny. »
gaga26111
27/11/2023 17:56
Dziękuję:) za opinie i czas poświęcony na komentarze.… »
Lilah
26/11/2023 20:13
Bardzo dziękuję, ajw. Moje strofki mają trochę inne metrum… »
ajw
26/11/2023 19:47
Przepiękne tłumaczenie. Pozdrawiam serdecznie, Lilah :) »
ajw
26/11/2023 19:45
Wiolinie - piękna interpretacja :) »
ajw
26/11/2023 19:45
Niby nic, a jednak dzieje się w tym wierszu pomiędzy… »
mike17
26/11/2023 17:54
A ty liż mnie, to taka piękna gra :) Sztuka lizania to nie… »
Yaro
26/11/2023 14:12
Pozdrawiam:) »
Yaro
26/11/2023 14:11
Nie wiem czy celowy rozjazd światów , taki obraz się… »
Marek Adam Grabowski
25/11/2023 14:05
Kopiuje mój komentarz z innego mieszcza: "Ciekawy… »
nicekk
25/11/2023 14:00
NImfa, blacha i smsy. Celowo taki rozjazd światów? Ciekawe… »
ajw
25/11/2023 11:00
Nawet iskrą można wzniecić ogień, więc może nie wszystko… »
ShoutBox
  • Berele
  • 28/11/2023 08:40
  • Poranek; dźwięk budzika, odcisk brudnej ręki na ścianie, szum czajnika, strumień wody do kubka, silnik samochodu dostawczego za oknem; wciśnięcie klawisza w starym radio.
  • mike17
  • 14/11/2023 20:43
  • Sweet dreams, my love :)
  • Jaaga
  • 14/11/2023 12:23
  • Dzień dobry, zapraszam na herbatkę.
  • mike17
  • 13/11/2023 14:45
  • Dzień doberek całej literackiej społeczności :)
  • aleksander81
  • 13/11/2023 09:16
  • I dzień dobry w poniedziałek, do piątku już niedaleko ;)
  • mike17
  • 12/11/2023 14:02
  • Wesoły pozdrowczyk ślę dla wszystkich :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty