Milu,
Wiesz o czym dla mnie jest ten tekst? O manipulacji drugim człowiekiem.
Zaczyna się niewinnie:
Cytat:
– Co odczuwasz, kiedy bierzesz nóż do ręki? – zapytał.
i tu pada najoczywistsza z odpowiedzi:
Cytat:
– Nic
Ale rozmówca nie rezygnuje
Cytat:
Niemożliwe, żebyś nic nie czuła
i dalej zaczyna się równia pochyła,
Cytat:
Więc co czujesz?
Cytat:
Co jeszcze czujesz?
łagodne prowadzenie swojej ofiary poprzez swoje wizje świata do obłędu i na koniec do samobójstwa. De facto wmówienie jej tego, czego przecież jeszcze przed chwilą wcale nie czuła...
Wiem, że moja interpretacja pewnie odbiega od tego co chciałaś przekazać. Nie gniewaj się, że pozwoliłam sobie na ten pseudopsychologiczny wywód. Po prostu tekst wywarł na mnie wrażenie, nawet jeśli nie o to wrażenie chodziło.
Pozdrawiam serdecznie