Profil użytkownika
zawsze

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • Ciechanów
  • 26.05.2012
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 21.04.2010 14:59
  • 19.12.2023 22:13
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 36
  • 2
  • 1,239
  • 93 razy
  • 3,112
  • 26
  • 14
  • 2,168
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze zawsze
Szuirad,

sto lat Cię nie widziałam!

Dobrze, że intuicyjnie - chyba o to mi najbardziej chodzi.

Pozdrowienia
Cytat:
A(,) jak wiemy, ra­to­wa­nie świa­ta

Cytat:
Oczy­wi­ście po­żyw­ne, z wi­ta­min­ka­mi i wszel­ki­mi po­trzeb­ny­mi ku pra­wi­dło­we­mu roz­wo­jo­wi skład­ni­ka­mi.

gryzie mnie to "ku", ach gryzie, najchętniej bym je stąd wygryzła


Wpadłam z ciekawości pod drugi Twój tekst (i pewnie wpadnę pod kolejne), bo zaintrygowałaś mnie.

Podoba mi się, że piszesz dość czysto i teksty potrzebują niewielu szlifów. A tu jest lekko i przyjemnie, widać, że umiesz tak pisać, tylko pomyślałabym jeszcze nad puentą. Bo świat został nieuratowany ;).

Pozdrawiam
zawsze
Anko-Zuzanko,

po Twoim wstępie, nie obraź się, ale spodziewałam się czegoś infantylnego. Tymczasem dostałam nieco patetycznie poetycki tekst, który ma w sobie kilka ślicznych perełek, złotych myśli. Czytanie było przyjemne, choć kilka elementów zgrzyta, szczególnie powtórzenia. Szanuję jednak, że nie chcesz poprawiać - bo właściwie i po co poprawiać wspomnienia? ;)

Pozdrowienia
zawsze
Podróż · 20.08.2014 04:30 · Czytaj całość
Cytat:
a na stu­diach dziew­czy­ny nie chcia­ły się ze mną uma­wiać do kina, ani na kawę z ciast­kiem.

bez przecinka
Cytat:
Brud­ne nogi i le­pią­cy się pot, oto treść mej mar­nej eg­zy­sten­cji.

a tu przecinek zastąpiłabym myślnikiem
Cytat:
Kiedy sa­mot­ność stała się nie do znie­sie­nia(,) po­sta­no­wi­łem po­szu­kać brat­niej duszy na por­ta­lu rand­ko­wym.

Cytat:
Pi­sa­ła jak pła­cze za każ­dym razem,

napisałabym albo: pisała o tym, jak płacze albo pisała, że
Cytat:
jakie czu­łem(,) kiedy po­le­wa­no mną szcze­gól­nie cuch­ną­ce stopy.

Cytat:
mojaty "Szczo­tuch­no" moje ty "Klo­ze­ciąt­ko".
"moja Ty Szczotuchno", "moje Ty Klozeciątko"
Cytat:
Że to(,) co było mię­dzy

Cytat:
Cie­ka­we(,) czy tym razem coś się z tego wy­klu­je po­waż­niej­sze­go.



Wienczyslawie, dużo łatwiej czytałoby się Twoje teksty z "normalnym", niewersowanym zapisem.
Jeśli ten powyżej miał mieć głęboko ukryte drugie dno, to wybrałeś nieco niesmaczne rekwizyty. Doceniam i metaforę tego, co powyżej, ale ewidentnie nie trafia w moje gusta.
love story · 20.08.2014 03:58 · Czytaj całość
Tytuł bardzo sugestywny, bardzo Twój. Wiem, że bardzo źle to zabrzmi, ale od "Przed szóstą" kojarzysz mi się z mgłą.

Ciekawie się czyta Twoje pisanie na sucho. Ciekawy kontrast. Nie chodzi o brak emocji, bo te krzyczą, ale o brak ubarwień językowych, do których przywykliśmy.

Zaciekawił mnie wątek Stasi - mam nadzieję, że w kolejnych odcinkach będzie więcej o niej. Wiesz, imion niby faktycznie jest sporo, ale są wprowadzane w swoim czasie na tyle, że nie sposób się nie połapać. Podejrzewam zresztą, że w następnych częściach poznamy bohaterów lepiej i już nie będą się gubić.

Postać Marysi - niezwykła. Wiesz, niby typowa "sierotka Marysia", co się na wszystko zgodzi i każdemu ulegnie, ale widać, ile kosztuje ją ta walka.

Fragment zakończony w doskonałym momencie. Mocnym, nieustępliwie stukającym w głowie. Wszystko słyszałam, co się u Twoich bohaterów działo, wszystko widziałam - czyli obrazowo napisane. Tekst wywarł na mnie ogromne wrażenie, przez kilka dni czaiłam się z tym komentarzem, nie bardzo wiedząc, co napisać ponad: Chcę więcej. Historia warta kontynuacji, i ja bardzo chętnie bym Cię widziała na swojej półce.

Tylko jeden fragment mi dziwnie brzmi, jakby zbyt współcześnie:
Cytat:
- Pod­czas wczo­raj­szej wi­chu­ry ze­rwa­ło nam dach… - za­szep­ta­ła.



PS Ostatnio jechaliśmy z M. przez Wieluń. Tkwiła mi historia w głowie, jako że wiem, że oparłaś ją na życiu.
Sergiuszu, bardzo Ci dziękuję za czytanie i budujące ślady.
Pozdrawiam.
Jak pięknie rzucający się w oczy tytuł!

I niestety niewiele ponad tytuł wyciągam dla siebie. Chyba ogólnego przekazu w ogóle nie zrozumiałam. Ale interpunkcję wypadałoby poprawić.
Prawdko,

i ja swoją opinię dopiszę (już na marginesie). Ta swoboda interpretacji najbardziej mnie urzeka. Nawet, jeśli zrozumiem źle, nie wyprowadzisz mnie z błędu, prawda? ;)

Pięknie mi się wszystko kojarzy i zbija w całość. Dziękuję, że wrzuciłaś ten wiersz.
*** [na marginesie] · 22.07.2014 02:04 · Czytaj całość
Czas pokazywał południe.
brzmi niefortunnie
Cytat:
Kur­cze, dla­cze­go tu je­stem i skąd się wzię­łam(? -) jęk­nę­łam bez­gło­śnie
+ napisałabym "kurczę"

Cytat:
Je­steś Bo­giem (-) po­my­śla­łam.


Szamanko :) (P)oczarowałaś poranek.
Zwłaszcza ślimakowymi czułkami. Przyjemnie tu.
ojej ojej, Myrosław, to tak długie, że na monitorze się nie da doczytać...
Zredukowałam wpadające. A kilometry może odnawiasuję, ale... Jeszcze nie dziś :) Na tę chwilę to egoistyczne przywiązanie zwycięża.

Dziękuję, Aniu.

Pozdrowienia
Wasinka napisała:
nic na to nie poradzę, ale mi wpada

ano i mnie wpadało (i to podwójnie, nie dość, że tete, to ę z ten), ale ciekawam była, czy mi się nie roi :) rozwiążę to jakoś.

A do przeżutych jestem wciąż przywiązana. I do przeżytych.
A "na" się już pozbywam.

Dziękuję za tak dotkliwy odbiór. Buziak.
Adelo, Poeto - dziękuję.
niejasna, niesyta* · 10.05.2014 17:03 · Czytaj całość
Blaszko :) Rozczuliłaś ostatnim zdaniem, dziękuję.
O, Pumo! :) Najpiękniej dziękuję za przepiękne cudeńko.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ivonna
13/05/2024 21:03
Hej :) Przyznam, że to dla mnie nowe doświadczenie,… »
Zbigniew Szczypek
13/05/2024 20:17
Zdzisławie Bardzo chętnie nawiąże współpracę, zaaplikuję,… »
Zbigniew Szczypek
13/05/2024 20:06
Marianie Dla kogoś nieobeznanego z górami, Twoje opowiadanie… »
Kazjuno
13/05/2024 07:26
Dzień dobry, Ivonno. Przesłanie twojego opowiadania jest… »
Zbigniew Szczypek
12/05/2024 23:53
Ivonna Głupio mi się przyznać ale w tym zwariowanym tekście,… »
ivonna
12/05/2024 22:53
Kaz, witaj! I spieszę z podziękowaniami aż za dwa podejścia… »
Kazjuno
12/05/2024 21:13
Długi tekst, Gabrielu, ale mknąłem jak zając. To się czyta!… »
mike17
11/05/2024 19:17
Jarku, bardzo poruszył mnie Twój wiersz, bo? Bo jest bardzo… »
ajw
11/05/2024 14:31
Dziękuję za komplement :) »
Kazjuno
11/05/2024 11:56
Przyznam się, Ivonno, że to moje drugie podejście do Lolki… »
Zbigniew Szczypek
11/05/2024 10:12
Yaro Może prościej, będzie czytelniej? Szorty, z samej nazwy… »
Zbigniew Szczypek
11/05/2024 08:32
Ivonno Ja Ci dziękuję za zieloną poświatę i gorąco… »
ivonna
11/05/2024 02:24
Zbysiu, witaj! A przede wszystkim wielkie dzięki za… »
Zbigniew Szczypek
10/05/2024 21:29
Ivonna Przeczytałem bardzo uważnie Twoje opowiadanie dla… »
Zbigniew Szczypek
10/05/2024 20:12
Zdzisławie Dziękuję Ci za pozytywny komentarz i podzielenie… »
ShoutBox
  • Wiktor Orzel
  • 08/05/2024 15:19
  • To tylko przechowalnia dawno nieużywanych piór, nie jest tak źle ;)
  • Zbigniew Szczypek
  • 08/05/2024 10:00
  • Ufff! Kamień z serca... Myślałem, że znów w kostnicy leżę
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
Ostatnio widziani
Gości online:64
Najnowszy:Ewa Zdunek