notoco, aż mnie zatkało, po przeczytaniu Twojej interpretacji, to właśnie te uczucia spowodowały taki wiersz, przyznam się, że nie słuchałem jeszcze wielu utworów Hey, ale chyba to nadrobię

.Dziękuję za pochylenie nad wierszem i pozdrawiam, Zyga
Miladoro, z myślnikiem się zgodzę, co do podobnych form i niechcianego rymu, nie widzę problemu, ostatnia strofa, to takie przerwanie tego biadolenia nad samym sobą, to tak ma być, dziękuję za cenne wskazówki i serdecznie pozdrawiam, Zyga