Gdy kobieta odchodzi - oksana meyla
Poezja » Wiersze » Gdy kobieta odchodzi
A A A
A więc od początku
gdy kobieta odchodzi to zawsze do czegoś lepszego - pal licho gdy dla pieniędzy,
to tylko ciekawsza forma znudzenia
(dla niej, bo dla ciebie to kolejny dowód, że stan posiadania nie istnieje,
a jeżeli już to zawsze jako debet)

najgorzej jeżeli z miłości – bo to iniekcja ze słodszej formy wyrachowania
pod chwilowym znieczuleniem
(dla ciebie, bo dla niej ktoś właśnie lepi idealny świat upieprzony gliną po łokcie)

ta wizja cię przeraża
może inna

demiurg czyta jej mimesis, potem bzyknie ją w kuchni,
może jeszcze raz w windzie
nie będą się stawać jednym ciałem (choć ona myśli, że to właśnie robią)
on ją najzwyczajniej w świecie po prostu bzyknie

teraz jesteś na tak
nie

a więc od końca
gdy kobieta zostaje to zawsze dla czegoś lepszego - pal sześć jeżeli dla pieniędzy, to tylko pewniejszy sposób lokowania uczuć, spiżarnia na starość (dla niej, bo dla ciebie to święty spokój, powrót z nibylandii na nibyratunkowej tratwie )
najgorzej jeżeli z przyzwyczajenia i strachu – wtedy dla ciebie to wylizywanie pustego dzbanka
i dla niej też

A więc zmieńmy perspektywę
odwróćmy szklanki dnem do góry, krzesła niech nie stoją już bokiem
teraz do projekcji wykorzystamy okrągły stół
kwadratowy zakłóca odbiór

najbardziej


Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
oksana meyla · dnia 12.07.2010 19:04 · Czytań: 3760 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 18
Komentarze
Antek dnia 12.07.2010 19:22 Ocena: Świetne!
no, mam wrażenie, że to już było;) zarówno wcześniej jak i obecnie podoba mi się - ciekawe rozmyślania...nie, skłamałem wtedy podobało mi się bardziej;) kwadratowy stół to zakała, fakt...pozdrawiam
green dnia 12.07.2010 19:48 Ocena: Świetne!
Przyciągnął mnie tytuł i nie żałuję :) Podoba mi się klimat, forma, W pierwszym odruchu chciałam się przyczepić do słowa "bzykanie" ale powtórzenie mnie przekonało. :lol:

Ja bardzo lubię w ten sposób pisane wiersze. Dla mnie 6.

Pozdrawiam :)
Usunięty dnia 13.07.2010 00:11
mocne.


Regulamin Portalu Pisarskiego
2.6.2. Komentarz musi jasno wyrażać opinie danego użytkownika.
2.6.4. Komentarz powinien być tak rozbudowany, aby autor domyślił się co przeszkadzało lub podobało się komentującemu.
przyp. red.

Usunięty dnia 13.07.2010 10:35
Przegadane jednak. Kto zaczyna od więc ? "A więc od początku" - zwrot do niczego niepotrzebny:D Dołożenie "demiurga" jest strzałem w kolano bo zaprzecza koncepcji przyjętej na początku, że to kobieta odchodzi:D Zabrakło konsekwencji przekazu :confused:
oksana meyla dnia 13.07.2010 15:56
Dziękuję za odwiedziny i poświęcony czas. Wiersz ma się bronić sam. Na pytanie chętnie odpowiem. Od,, więc " zaczyna podmiot liryczny, który tłumaczy...Może sam sobie, komuś, a może w ten sposób próbuje coś uporządkować... Odniosę się też do (choć niechętnie) demiurga. Demiurg: Budowniczy świata, nadający kształty, siła sprawcza lub jak kto woli idealny sprawca. Etymologicznie tak to wygląda: Demiourgos, grec. - mistrz rzemiosła. Odniesienie do filozofii Platona stawia go oczywiście w ,,boskim świetle" Wedle mojego zamierzenia w wierszu symbolizuje tego drugiego , do którego czasem kobiety odchodzą. Na poparcie tej tezy:

(dla ciebie, bo dla niej ktoś właśnie lepi idealny świat upieprzony gliną po łokcie) .

Wizja bolesnej prawdy jest czasem nie do zaakceptowania, więc podmiot proponuje inną wersję: ( ,,ładniejszą" ,,mniej bolesną" )

ta wizja cię przeraża
może inna

demiurg czyta jej mimesis, potem bzyknie ją w kuchni,
.

I tu dochodzimy do sedna: Prawda jest jedna, niezależnie od formy jaką chcielibyśmy jej nadać i trzeba się z nią zmierzyć (z jajami)

Jak widzisz Romanie ,,demiurg" nie tylko nie zaprzecza ,,koncepcji przyjętej na początku", ale w zdecydowany sposób jest jej konsekwentną kontynuacją, podobnie jak kluczowy zwrot: ,,A więc od początku".

Takie były moje intencje, ale oczywiście to jest poezja i jej piękno polega na wieloznaczności. Dlatego dla ciebie wydźwięk wiersza jest zupełnie inny niż dla mnie i to oczywiście szanuję, dziękując jeszcze raz za to, że wpadłeś. Do zczytania.
Antek dnia 13.07.2010 20:47 Ocena: Świetne!
tak, właśnie tego mi trzeba - wysłuchać 'od autora' z gliną nie załapałem...
przyznam, że pomyślałem Bóg Demiurg - stworzyciel;) ach te niuanse
uciekające w pośpiechu czytania, z braku czasu...dzięki - dobrze wiedzieć, że lubisz opowiedzieć o wierszu i nie trzeba Cię zbytnio ciągnąć za język;) to bardzo pomaga nam maluczkim;) pozdrawiam;)
oksana meyla dnia 13.07.2010 21:22
Nie od autora a grafomana Antek, tak se napisałem o moich intencjach podczas pisania. Co z tego wyszło cholera wi. Prześpię się z nim, nabiorę dystansu wrócę i może stwierdzę, że Romuś ma rację, może ten demiurg za daleko jest i skojarzenia uciekają. Na razie nic mi do głowy nie przychodzi. Pozdr:yes:wiam
Leszek Sobeczko dnia 14.07.2010 00:32 Ocena: Świetne!
wczoraj czytałem, i pierwsze wrażenie jak u zlespiacego, zwykle mam uczulenie na nawiasy, przeżyłem i powiem, że to jak do tej pory najlepszy Twój wiersz na PP, ba świetny, czuć, że autor wie o czym pisze
użyty demiurg mi nie przeszkadza, jest w sam raz, czyny innych przecież kształtują naszą rzeczywistość, czy tego chcemy? jasne, że nie
pozdrawiam
julanda dnia 14.07.2010 07:33 Ocena: Świetne!
Ten wiersz (czytałam, gdy się pojawił) jest, pisząc nieprofesjonalnie: rewelacyjny. Jest genialny w przekazie, formie, filozofii, którą wyznał Autor. W uzasadnieniu mogłyby się znaleźć porządne rozważania poglądowe. Te szklanki do góry dnem, ten stół, niczym odbiornik, przecież to jest świetny tekst, żeby tylko tekst, wszystko, z tą filozofią razem! Pozdrawiam!
oksana meyla dnia 14.07.2010 14:57
Dziękuję jeszcze raz za to, że wpadliście (mimo pięknej pogody) i poświęciliście ,,tfurczości" mej chwilę.
magdam dnia 14.07.2010 15:30 Ocena: Świetne!
Też kilkakrotnie czytałam, myślałam, że za którymś razem czegoś się przyczepię, ale w zasadzie to nie wolno, bowiem meritum sprawy przedstawiono z męskiego punktu widzenia, więc płeć przeciwna owych odczuć do podważenia nie ma prawa, może najwyżej swój punkt widzenia opisać w osobnym wierszu. Moim zdaniem przekaz odczuć peela - doskonały.
Zola111 dnia 14.07.2010 16:41 Ocena: Świetne!
Wiesz, Oksana, gdy odszedł Whambam, a Wierszokleta coś zamilkł, brakowało mi tego stylu. Dobrze, że tu trafiłam. Kawał porządnego wierszycha! Obrazy, uczucia, wewnętrzny monolog peela - bohatera, jaki trafia się w tego typu liryce - baardzo mi się! Oj, bardzo! Chciałam Ci jeszcze powiedzieć, że kiedy mężczyzna odchodzi... jest tak samiutko!
Ps. Zrób porządek z interpunkcją, bo - albo - albo. Co nie zmienia faktu, że świetnie. :)
Helena Langowska dnia 15.07.2010 00:47 Ocena: Świetne!
oksana meyla, kolejna perełka Twojego autorstwa, właśnie dołączyłam do grona Twoich stałych czytelników:). Wiersz mnie zachwycił, jest... prawdziwy. Świetna puenta. Pozdrawiam;)
kamyczek dnia 15.07.2010 13:00 Ocena: Świetne!
No i wkleiłeś, oksana meyla, kawał świetnej Poezji. Zarówno treść jak i forma, moim skromnym zdaniem, bez zarzutu. (ś);)
pozdrawiam
Miladora dnia 27.07.2010 14:19
Bardzo dobry wiersz.
Mam tylko jedno małe "ale":

- demiurg czyta jej mimesis, potem bzyknie ją w kuchni,
może jeszcze raz w windzie
nie będą się stawać jednym ciałem (choć ona myśli, że to właśnie robią)
on ją najzwyczajniej w świecie po prostu bzyknie

Zamiast ostatniego "bzyknięcia", które dość niekorzystnie się powtarza, sugerowałabym inne określenie.
Mnie się wpasowało:
- on ją najzwyczajniej w świecie po prostu przeleci

Poza tym to świetny wiersz.
Z minuskiem za dodatkowe bzykanie. ;)
Usunięty dnia 27.07.2010 14:43 Ocena: Świetne!
Piękny wiersz. Wracałam kilka razy, próbowałam wyłowić najlepsze fragmenty - nie dało się, ponieważ całość jest świetna. Ave!
oksana meyla dnia 30.07.2010 17:53
Dziękuję za odwiedziny jeszcze raz. Mila - tez mnie boli to drugie bzykanie... Myślałem nad tym trochę, ale na dziś nie mam pomysłu, choć przyznaję, do twojego ,,przeleci" chyba mi najbliżej.
EurydykaIII dnia 13.08.2011 07:50
Tak, tylko dla bzykania to za mało, żeby zostać z facetem. A ten stół najlepiej kiedy okrągły, kanty nie strzelają wówczas strzałami w życie- jakie tam życie, czasem tylko egzystencja i już.Całość na tak.:p
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Jacek Londyn
07/05/2024 22:15
Dziękuję za komentarz. Cieszę się, że udało mi się oddać… »
OWSIANKO
07/05/2024 21:41
JL tekst średniofajny; Izunia jako Brazylijska krasawica i… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 21:15
Florianie Trudno mi się z Tobą nie zgodzić - tak, są takie… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 20:21
Januszu Wielu powie - "lepiej najgorsza prawda ale… »
Kazjuno
07/05/2024 12:19
Dzięki Zbysiu za próbę wsparcia. Z krytyką, Jacku,… »
Kazjuno
07/05/2024 11:11
Witaj Marianie, miło Cię widzieć. Wprowadzając… »
Marian
07/05/2024 07:42
"Wysiadł z samochodów" -> "Wysiadł z… »
Jacek Londyn
07/05/2024 06:40
Zbyszku, niech Ci takie myśli nie przychodzą do głowy. Nie… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 20:39
Pulsar Świetne i dowcipne, a zarazem straszne w swoim… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 13:43
A przy okazji - Zbyszek, a nie Zbigniew. Zbigniew to… »
Jacek Londyn
06/05/2024 13:19
Kamień z serca, Zbigniewie. Dziękuję, uwierzyłem, że… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 12:43
Tak Jacku, moja opinia jest jak najbardziej pozytywna. Zdaję… »
Jacek Londyn
06/05/2024 12:23
Drogi Kazjuno. Przyznam, że bardzo zaskoczyła mnie… »
Kazjuno
05/05/2024 23:32
Szanuję Cię Jacku, ale powyższy kawałek mnie nie zachwycił.… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 21:54
Ks-hp Zajrzałem za Tetu i trochę się z nią zgadzam. Ale… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty