W krainie magii...(12) - dante77
Proza » Fantastyka / Science Fiction » W krainie magii...(12)
A A A
W krainie magii...

Black - wróżka wiatru

Wróżka siódmego szczebla była wyspecjalizowana w magii powietrza i dysponowała niespotykanym poziomem biegłości w tej dziedzinie. Mało kto posiadał takie umiejętności i potrafił się nimi posługiwać z podobną lekkością oraz finezją.
Black była również ekspertem w bezgłośnym wypowiadaniu zaklęć, co rekompensowała dość impulsywnym wymawianiem przekleństw, których nie powstydziłby się nawet krasnoludzki grabarz. Jak powszechnie wiadomo, grabarze są mistrzami niewybrednego języka, a co bardziej rozgarnięci mogą przeklinać na jednym wydechu bez powtarzania. To już prawdziwa sztuka. Wróżka również to potrafiła, chociaż nie do końca wiadomo, jak weszła w posiadanie tej umiejętności.
Nic bardziej nie motywowało Black do przekleństw niż Maya. Już sama obecność Najjaśniejszej podnosiła ciśnienie i sprawiała, że umysł podwładnej zaczynał generować łańcuchy słów, które powszechnie uznawane są za obraźliwe.
Tylko dzięki ogromnej sile woli, opanowaniu oraz przygryzaniu sobie różnych części ciała nie wydostawały się one poza umysł czarnowłosej. Oczywiście, na szczęście dla wróżki, bo Bóg jeden wie, co mogłoby się wtedy zadziać.

Oprócz tych wszystkich zalet, Black posiadała jedną wadę. Miewała niekontrolowane wiatry. I nie chodzi tu o problemy gastryczne... Chodzi o przeciągi. Nieświadomie potrafiła sprawić, że w całej komnacie, dosłownie znikąd, pojawiał się wiatr. Czasami cug był na tyle duży, że zanim wróżka się zreflektowała, zdążył poprzewracać księgi oraz zrzucić ze stołów wszystko, co się na nich znalazło. Pewnie by jej to nie przeszkadzało gdyby nie Espidi, który też pracował w tej komnacie i okrutnie nie lubił przeciągów. Chyba nie było jeszcze takiego, którego by nie skomentował. Kiedyś nawet stwierdził, że wróżka - ze swoją umiejętnością - nadawałaby się doskonale do wietrzenia pomieszczeń (ze wszystkiego, co się w nich znajduje).

Na szczęście dla magika Sfery, Black miała dość wysoko ustawiony próg tolerancji dla jego docinków. Zamiast wykorzystywać swoje zdolności magiczne, szybko ripostowała komentarze złośliwego gnoma, sprawnie wykorzystując umiejętność przeklinania na jednym wydechu, nigdy zatem nie pozostawała mu dłużna.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
dante77 · dnia 25.07.2010 08:37 · Czytań: 886 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 4
Komentarze
zajacanka dnia 14.08.2010 22:54
Cytat:
krasnoludki

krasnoludzki - literowka
Cytat:
Black była również ekspertem w bezgłośnym wypowiadaniu zaklęć.
Co rekompensowała dość impulsywnym wymawianiem przekleństw, których nie powstydził by się nawet krasnoludki graba

polaczylabym te zdania
masz problem z zastosowaniem koncowki -by: powstydzilaby, nadawalaby sie. Przypatrz sie dobrze!
Poza tym przecinki troszke lataja (ale duzo lepiej jest juz w kolejnych czesciach).
Calosc przyjemnie sie czyta :)
Pozdrawiam
dante77 dnia 15.08.2010 07:17
Poprawiłem, połączyłem i dziękuję.
Wasinka dnia 16.08.2010 17:52
Witaj, dante.
Poczucie humoru, którym podszyte są Twoje teksty, nadaje im specyficznego klimatu i zawsze mi odpowiadało. Oby tak dalej.

Tradycyjnie – sugestie:

W drugim i trzecim zdaniu – jej, tej, takie, taką;

A (,) jak powszechnie wiadomo (,) grabarze są mistrzami, a co /A to już prawdziwa sztuka – trzy razy „a” się tutaj gryzie (po ewentualnej zmianie przecinki mogą wyglądać inaczej);

potrafią przeklinać na jednym wydechu bez powtarzania. / Wróżka też to potrafiła, - powt. „potrafić”;

A to już prawdziwa sztuka. / Wróżka też to potrafiła, - „już” i „też” troszkę wpadają na siebie;

Nic bardziej nie motywowało Black do przekleństw niż sama Maya. Już sama obecność Najjaśniejszej, podnosiła ciśnienie i sprawiała, że umysł podwładnej zaczynał generować łańcuchy przekleństw. :
- powt. „sama”,
- bez podkreślonego przecinka,
- powt. „przekleństw”,
- weź również pod uwagę, że w poprzednim zdaniu miałeś „już” (zależy, jak zmienisz to, co sugerowałam a’propos tamtego „przypadku" ).

Tylko dzięki ogromnej sile woli, opanowaniu oraz przygryzaniu sobie różnych części ciała, nie wydostawały one się poza jej umysł.
Oczywiście (,) na szczęście dla wróżki, bo Bóg jeden wie (,) co mogło by się wtedy zadziać. :
- te dwa zdania w jednym akapicie i dołączyć sugeruję do poprzedniego;
- ponadto przecinek po „części ciała” niepotrzebny;
- nie wydostawały one się poza jej umysł – szyk: nie wydostawały się one poza jej umysł (oprócz tego proponuję, byś „jej” zastąpił czymś innym, gdyż one/jej nie brzmią najlepiej tak blisko siebie;
- mogłoby – łącznie;
- przecinki wstawić.

miała jedną wadę. Miewała – miała/miewała;

w całej komnacie (,) dosłownie znikąd (,) pojawiał się;

Nieświadomie potrafiła sprawić, / potrafił poprzewracać księgi i zrzucić ze stołów wszystko (,) co się na nich znajdowało. – powt. potrafiła-potrafił, przecinek;

i zrzucić ze stołów wszystko, co się na nich znajdowało / I pewnie by jej to nie przeszkadzało (,) gdyby nie Espidi, który też pracował w tej komnacie (,) i okrutnie – brak przecinków oraz masz trzy „i”, które wpadają na siebie; ponadto znajdowała/przeszkadzało – nieładny rym się tworzy;

nie lubił przeciągów. Chyba nie było jeszcze takiego przeciągu (,) którego by nie – powt. „przeciągów/przeciągu;

takiego przeciągu (,) którego by nie / Nawet któregoś razu stwierdził, - którego/któregoś;

wróżka (-) ze swoją umiejętnością (-) nadawałaby – skorzystałabym tu z myślników;

wszystkiego (,) co się w nich znajduje;

Od „Oprócz tych wszystkich...” do „co (,) się w nich znajduje) „ – zrobiłabym jeden akapit;

dość wysoko ustawiony próg tolerancji dla jego docinków i nigdy za bardzo nie cierpiał z tego powodu... fizycznie. – z konstrukcji zdania wynika, że nie cierpiał z powodu wysoko ustawionego progu tolerancji wróżki, a nie z powodu swoich docinków;

Oczywiście wróżka dość szybko ripostowała jego komentarz, wykorzystując swoją umiejętność do przeklinania na jednym wydechu (,) i nigdy nie pozostawała mu dłużna. – to zdanie ulokowałabym od razu po poprzednim (w jednym akapicie) i wprowadziła poprawki, np. „Dość szybko ripostowała komentarz złośliwego czarodzieja (?), sprawnie wykorzystując umiejętność przeklinania na jednym wydechu, nigdy zatem nie pozostawała mu dłużna.” Albo inaczej. Chodziło mi o to, żeby wyeliminować „swoją”, a nie pogubić rytmu zdania, i ogólnie, by łączyło się ono ładniej z poprzednim i zgrabniej brzmiało (choć Ty możesz mieć inne odczucie co do „zgrabności”, oczywiście). Po poprawkach dopiero tak naprawdę można będzie zobaczyć efekt i czy on jest odpowiedni.

Pozdrawiam :)
dante77 dnia 17.08.2010 10:09
Poprawiłem. Bardzo dziękuję za poświęcony czas i wiedzę.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
28/04/2024 16:30
Mnie też miło Pięknooka, że zauważyłaś. »
ajw
28/04/2024 10:25
Kajzunio- bardzo mi miło. Dziękuję za Twój komentarz :) »
ajw
28/04/2024 10:23
mede_o - jak miło, że wciąż jesteś. Wzruszyłaś mnie :)»
Kazjuno
28/04/2024 08:51
Duży szacun OWSIANKO! Opowiadanie przesycone humanitaryzmem… »
valeria
26/04/2024 21:35
Cieszę się, że podobają Ci się moje wiersze, one są z głębi… »
mike17
26/04/2024 19:28
Violu, jak zwykle poruszyłaś serca mego bicie :) Słońce… »
Kazjuno
26/04/2024 14:06
Brawo Jaago! Bardzo mi się podobało. Znakomite poczucie… »
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
ShoutBox
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
Ostatnio widziani
Gości online:38
Najnowszy:Janusz Rosek