Pieczęć - pasieczny14
A A A
Okryty mgłą, stąpa po skalistej ziemi, powoli zbliżając się do drewnianej skrzyni. Skrzyni zamkniętej na zardzewiałą kłódkę, mogącą w każdej chwili przemienić się w czerwony proch. Skrzyni, jaką tworzą spróchniałe deski, zbite nieudolnie ze sobą gwoźdźmi, a mimo wszystko tak solidnie. Jak gdyby zbudowana była dłońmi człowieka, nadczłowieka, potrafiącego zrobić coś z niczego. Dryfującej po czarnej wodzie, po morzu, w którym zatonęła klątwa. Do skrzyni niedostępnej dla zwykłego śmiertelnika, pogrążonego w pragnieniu zdobycia trofeum, jaki swym istnieniem stał się celem każdego.
Kara za niewierność.
Bezdźwięczne kroki. Cisza ogarniająca cały świat, leżący na jego sercu, uderzające, niemalże na siłę. Którego dźwięki, świadczące kiedyś o sile i wierze, dziś znaczą tyle co ból i cierpienie. Metamorfoza uczuć, wartości, dające sens życiu, będące jedną z tych rzeczy, jakie zalegają na dnie plecaka. A o których wielu ludzi zapomina, że je tam włożyli.
Nadeszła godzina odkupienia. Moment, w którym nastąpi odrodzenie.

Spod dymiącego płaszcza wyciąga rękę. Pochyla ciało tuż nad swym lustrzanym odbiciem. Zatapia wzrok w szczeliny kufra, jak gdyby pragnął dostrzec tajemnicę jaką w nim ukryto przed ludźmi, przed światem, którego zegar dobija końca, którego czas zbliża się ku zeru.
Sięga po uchwyt skrzyni, z której wnętrza dobija się jasne światło, przebijające otaczającą ciemność, czarną taflę wody, płynną smołę, będąca istnym więzieniem dla wielu stworzeń. Blade palce zaciska wokół trzonka, powoli wyławiając ją na brzeg.
Niebo otwiera swe bramy. Niczym ziemia. Następuję rozłam, rozciągająca się szczelina, która kradnie prześwit nieustannie wyłaniający się z wnętrza skrzyni. Regeneruje swoje siły, po czym ponownie zamyka wrota, spaja dwa końce nieboskłonu. Mrok na chwile chowa się za zasłoną białych noży, przecinających ciemną szatę zawieszoną nad ziemią, jaka niknie w sile lśniącego słupa, żaru palącego żywe istoty, oczy płonące w ogniu.
Powrót cieni okrywających rzeczywistość, karmi tajemniczość ukrytą pod wiekiem skrzyni. Sekret zalegający w niej od wieków. Prawdę krążącą w legendach, ludowych opowiadaniach, księgach, do których wnętrz nigdy nie zajrzano.
Drewniane pudło ociężale kładzie na przesuszoną ziemię. Pada na kolana. Kłania się, jakby miał przed sobą świętą rzecz. Sakralny symbol wszechmocy, jakiemu należy oddać hołd, cześć. Złożyć wyznanie wiary. Bezkrwistymi dłońmi osłania rdzawą kłódkę, jaka znikła, gdy ten cofnął ręce ku sobie. Przepadła. Rozwiała się w powietrzu. Jaka będąc jednością ze skrzynią, opuściła nietykalny dogmat, pozostawiła w dłoniach…
Uniósł wieko. Zajrzał do środka, jak gdyby chciał się tylko upewnić czy wszystko jest na swoim miejscu, czy to odpowiednia pora, czy to ten czas.
Mrok zastygł w milczeniu.
Sześć czarnych, zwęglonych, przepołowionych krążków leżą jeden obok drugiego na dnie czarnego pudła. A na nich wyryte znaki, których każdy ma swoje znaczenie, a jakich nikt nie jest w stanie odczytać. Nikt żywy. To język dla nieograniczonych przez czas, przestrzeń. Przez umysł.
A tuż nieopodal jeden złoty. W całości. Ostatni, siódmy. Cel współczesnego świata.
Pieczęć - początkiem wyzwolenia.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
pasieczny14 · dnia 03.06.2011 21:53 · Czytań: 911 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 7
Komentarze
julass dnia 03.06.2011 22:38
:confused:
to jest moja reakcja podczas czytania...
nie rozumiem.. nie wiem kto co jak dlaczego po co...
poza tym literówki nie ułatwiają odbioru...
MaximumRide dnia 03.06.2011 22:56
A mnie się podoba. Choć tekst jest trochę niezrozumiały, dziwny, czytelnik nie wie o czym dokłądnie jest tekst to mnie się podoba. Piękne słowa i piękne zdania. Tekst wydaje mi się otoczony taką jakby mgiełką tajemniczości i to sparawia, zę dal mnie jest atrakcyjny. Tylko nie wiem dlaczego thriller. Może lepiej jakaś fantastyka? No ale i tak mi się podoba, jeśli chodzi o fabułę. Całość troche szwankuje, ale nie psuje aż tak efektu. Pozdrawiam:)
Azazella dnia 04.06.2011 07:50
Zakręcony ten tekst:D. Chociaż nie lubię takiej narracji, to nawet mi sie spodobało. Przeszkadzała mi tylko jedna rzecz. Wiem, że te powtórzenia są celowe, ale za dużo ich tutaj i zamiast nadawać uroku, przeszkadzają.
Wasinka dnia 04.06.2011 09:15
Jest i myśl, i nawet ładnie napisane (choć pogrzebać by można jeszcze, by się w konstrukcji zdań nieco wyróżnorodnić), ale jakoś głębiej mnie tekst nie poruszył. Jednak to subiektywny sposób przeżywania...
Pozdrowienia słoneczne.
julanda dnia 04.06.2011 16:15
Straszne, nic nie rozumiem, ale skojarzyło mi się z filmem, którego nigdy nie miałam cierpliwości obejrzeć, Piraty karaibskowo maria, sunduk i martwica - tak mi ten tytuł w języku sąsiadów jakoś został w głowie.
Myślę tak, jeśli piszesz, pewnie wiesz co robisz i, że znajdziesz czytelników. A, że akurat ja nie za bardzo lubię takie, to tylko szczegół, liczy się jednak, że poczytałam i pozdrawiam!
Almari dnia 04.06.2011 17:13
Koniec skojarzył mi się z apokalipsą, ale nie podejmę się głębszej interpretacji tekstu, bo krótko mówiąc, boję się co by z tego wynikło. Z jednej strony ładne wybrałeś słowa, obrazowe, ale według mnie nie połączyłeś ich dobrze w zdaniach. Dużo tu powtórzeń: "który" we wszystkich odmianach, porównań. Nie przemawia to do mnie. Treść jest, uczucia są, ale ujęte w złej formie.

Pozdr!
Usunięty dnia 04.06.2011 22:34
Chyba dziwny to najlepsze słowo. Coś mi świta, jakaś interpretacja, ale nie jestem jej pewna. Za to napisane bardzo oryginalnie. To dodaje klimatu. Bardzo przyjemnie było mi u Ciebie. Pozdrawiam
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
26/04/2024 14:06
Brawo Jaago! Bardzo mi się podobało. Znakomite poczucie… »
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty