Myszka na wakacjach - kasiabor2
Proza » Dla dzieci i młodzieży » Myszka na wakacjach
A A A

Była sobie mała szara myszka. Bardzo się nudziła w swoim domku. Otoczenie też ją nie bardzo fascynowało. Co rok takie samo. Co porę roku wszystko się powtarzało... Zapragnęła trochę pozwiedzać. Pewnego dnia wślizgnęła się do czyjegoś mieszkania, widząc do końca niespakowaną torbę podróżną, szybko i bez wahania wskoczyła do niej. Ludzie jeszcze trochę się pokrzątali i wyruszyli w podróż. Jechali i jechali, końca nie było widać. Kiedy się myszka obudziła, nie słyszała już odgłosu silnika samochodowego, ani nie czuła kołysania pociągu. Usłyszała, jak jeden człowiek odsuwa zamek torby i tak się zadrżała ze strachu. Co będzie jak ją znajdą??? Może uda się jakoś czmychnąć? Może jest tu jakaś norka, w której mogłaby zamieszkać? Ludzie ucichli, myszka wychyliła łebek i zobaczyła, że śpią. Szybko wyszła z torby i pobiegła w kierunku drzwi, które na jej szczęście były trochę uchylone. Udało się, uciekła zanim ją ktoś zobaczył. Wyszła przed budynek. Zobaczyła dużo drzew i poczuła takie lekkie powietrze, jakby była nad wodą. W istocie tak właśnie było. Myszka dojechała na Mazury. Świeże powietrze, las, jeziora, tego właśnie potrzebowała. O tym marzyła. Podreptała nad jezioro i zauważyła łódki, kajaki rowerki wodne. Pomyślała „zakradnę się do kajaka i ukryję z przodu albo z tyłu, aby nikogo nie wystraszyć. Może ktoś będzie chciał nim popływać?” Zaczęła się wakacyjna przygoda. Myszce spodobało się pływanie kajakiem. Na ląd schodziła, aby coś skubnąć, bo okrutny głód nie odpuszczał i znowu wracała na kajak. Kiedy tak pływała, udawało jej się wysunąć łebek i zobaczyć, jak wiosła przecinają powietrze i wbijają swe ostre brzegi w tafle spokojnego, jeziora i jak kajak, dzięki tym powtarzającym się ruchom, sunie do przodu... Ten podmuch wiatru... To palące słońce... i... i... O! Co to? To ważka. Jak cudnie zawisła... jakby ją ktoś przymocował niewidzialnym pręcikiem, ani drgnęła cały czas była w tym samym miejscu nad kajakiem... a kolor? Jaki cudny, niebieski, tak głęboki i pełny, że piękniejszego nie widziała. Przez chwilę pomyślała, że może ważka jest przeźroczysta i czerpie kolor z jakiegoś odbicia... może wody? Ubrania? Może to odbicie błękitu jej oczu? Myszka długo pływała z myślą, że znów ujrzy niebieską ważkę, może z nią nawet porozmawia? Ona była taka dumna ze swojego koloru i ze sztuczek które zachwycały innych. Nikt by jej nie skrzywdził. Każdy ją podziwiał. A myszka? Mała, szara przerażona tak, że nie zaryzykowałaby więcej przygód. Wystarczył wyjazd w torbie jakiś ludzi i przemknięcie do kajaku. To był dla niej szczyt odwagi. Więcej nie potrafiła, musiała się przecież jeszcze raz zakraść do torby, w której przyjechała, aby wrócić do domu i opowiedzieć, co widziała. Chciała pochwalić się kurczakowi, jak będzie mu podkradać ziarenka i może kotek, który lubił zaglądać do jej norki zapyta, co się z nią działo? Dlaczego nie było jej tak długo? Wtedy myszka opowie o wakacjach, o pływaniu kajakiem, o niebieskiej ważce i o wszystkim co dostarczyło jej bogatych wrażeń. Teraz okolica wyglądała inaczej, wszędzie było ładnie, wszystko się podobało, a w sercu? Wspomnienia z gorących od wrażeń wakacji.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
kasiabor2 · dnia 02.09.2011 08:06 · Czytań: 1649 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 3
Komentarze
Usunięty dnia 02.09.2011 11:05
Niestety, słabiutko. Stylistycznie i treściowo. Mogłoby wydarzyć się coś więcej w tej bajce. Przesłanie jest, ale za mało wyraziste, jak na bajkę.
Almari dnia 02.09.2011 11:47
Cytat:
wślizgnęła się do czyjegoś mieszkania i(,) widząc do końca niespakowaną torbę


Cytat:
Jechali i jechali(,) i końca nie było widać.


Cytat:
nie słyszała już odgłosu silnika samochodowego, ani nie czuło kołysania pociągu.


- literówka - czuła

Cytat:
Usłyszała(,) jak jeden człowiek odsuwa zamek torby i tak się wystraszyła, że ją znajdą, że cała drżała.


- że ją znajdą, że cała drżała - miesza szyk i logikę zdania. Sugestia: i tak się przestraszyła, że zaczęła drżeć w obawie, że ją znajdą. Ale i tak by trzeba było pokombinować z tym że obok siebie.

Cytat:
może jest tu jakaś norka(,) w której mogłaby zamieszkać..


- ...

Cytat:
Udało się, uciekła za nim ją ktoś zobaczył


zanim

Cytat:
budynek i zobaczyła dużo drzew..


- ...

Cytat:
tego właśnie potrzebowała , o tym


- bez spacji przed znakiem

Cytat:
gdzieś z przodu, albo z tyłu


Cytat:
schodziła(,) aby coś skubnąć(,) bo okrutny głód nie odpuszczał(,) i znowu wracała na kajak.


Cytat:
Kiedy tak pływała, udawało jej się wysunąć łebek i zobaczyć(,) jak wiosła przecinają powietrze i wbijają swe ostre brzegi w tafle spokojnego jeziora(,) i jak kajak(,) dzięki tym powtarzającym się ruchom(,) sunie do przodu..


- masz czas ciągły, więc kiedy tak pływała, od czasu do czasu udawało jej się wysuwać łepek i obserwować, jak wiosła przecinają powietrze itd.
- wielokropek ma trzy kroki nie dwie.

Cytat:
Ten podmuch wiatru.. to palące słońce.. i.. i .. o co to?


- zapis zły: Ten podmuch wiatru... To palące słońce... i... i ... O! Co to?

Cytat:
do torby(,) w której przyjechała(,) aby wrócić do domu i opowiedzieć(,) co widziała


Cytat:
się kurczakowi(,) jak będzie mu podkradać ziarenka i może kotek(,) który lubił zaglądać do jej norki zapyta, co się z nią działo?


Cytat:
o pływaniu kajakiem , o


- bez spacji przed znakiem

Cytat:
Wspomnienia z gorących od wrażeń wakacji.


- od wrażeń - do wyrzutki.

To tylko niektóre sugestie, jak dbać o tekst. Niestety bajka nie ma wyrazistego morału, ale podobał mi się fragment z ważką, dobrze uchwyciłaś jej piękno, tylko nie wykorzystałaś pomysłu. W puencie powinnaś postawić nie na wrażenia z wakacji, ale na to co jest w tej twojej opowieści najważniejsze, a co opisujesz pobieżnie. To, że wszyscy jesteśmy różni, jedni bardziej urokliwi inni mniej, ale nie trzeba się tego bać, bo nie wygląd się liczy, tylko dusza i to, co mamy w środku. I to powinien być priorytet twojej opowieści, niestety od tego odeszłaś, a to jest bajka dla dzieci, nie zapominaj o tym.
kasiabor2 dnia 22.09.2011 19:23
Jeśli mogłabym liczyć na twoją pomoc, popracuje nad tekstem. Proszę o wskazania, które fragmenty i w jaki sposób, mam poprawić. Dzękuję:)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Jacek Londyn
07/05/2024 22:15
Dziękuję za komentarz. Cieszę się, że udało mi się oddać… »
OWSIANKO
07/05/2024 21:41
JL tekst średniofajny; Izunia jako Brazylijska krasawica i… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 21:15
Florianie Trudno mi się z Tobą nie zgodzić - tak, są takie… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 20:21
Januszu Wielu powie - "lepiej najgorsza prawda ale… »
Kazjuno
07/05/2024 12:19
Dzięki Zbysiu za próbę wsparcia. Z krytyką, Jacku,… »
Kazjuno
07/05/2024 11:11
Witaj Marianie, miło Cię widzieć. Wprowadzając… »
Marian
07/05/2024 07:42
"Wysiadł z samochodów" -> "Wysiadł z… »
Jacek Londyn
07/05/2024 06:40
Zbyszku, niech Ci takie myśli nie przychodzą do głowy. Nie… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 20:39
Pulsar Świetne i dowcipne, a zarazem straszne w swoim… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 13:43
A przy okazji - Zbyszek, a nie Zbigniew. Zbigniew to… »
Jacek Londyn
06/05/2024 13:19
Kamień z serca, Zbigniewie. Dziękuję, uwierzyłem, że… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 12:43
Tak Jacku, moja opinia jest jak najbardziej pozytywna. Zdaję… »
Jacek Londyn
06/05/2024 12:23
Drogi Kazjuno. Przyznam, że bardzo zaskoczyła mnie… »
Kazjuno
05/05/2024 23:32
Szanuję Cię Jacku, ale powyższy kawałek mnie nie zachwycił.… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 21:54
Ks-hp Zajrzałem za Tetu i trochę się z nią zgadzam. Ale… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty