Trzy sprawy:
- usunąłem zdublowaną treść wiersza w polu „Od autora”
- tytuł z błędem, brak spacji, czy tak ma być?
-„ wypatruja” - wypatrują, literówka
Błędy edycyjne 2 i 3 zdecydowały o umieszczeniu tekstu w wprawkach, sam tekst posiada klimat, chociaż stylistyka jest nieco zagmatwana, zwłaszcza we fragmencie

spocone smarami liny
nieustanne kołysanie burt aż do krzyku
mew pełno i koty wypatruja odpadków ze starego
bo nowe...

lina sama z siebie niczego nie zrobi, pot jest czymś z czegoś, efektem wysiłku, liny mogą być np nasączone; pokreślone nie klei się w moim czytaniu, krzyk/mew – przerzutnia i dalej wstawka z kotami, ale samotny krzyk brzmi dość pusto górnolotnie i właściwie na nim jest akcent wypowiedzi;
na koniec wielokropek, rozumiem zamysł zawieszenia wypowiedzi, odesłania w domysł, ale czy jest konieczny, rozważ "nowe", powtórzenie to jest najprostszy środek wyrazu, a jednocześnie nieumiejętnie zastosowany tworzy wrażenie epatowaniem się sytuacją liryczną, można spróbować synonimii, ubogacić słownictwo, albo po prostu nadmiarowe usunąć;

jeszcze mam uwagę odnośnie rymu "przekładanie - kołysanie", oraz sugestię podziału tekstu na dwie części, by stał się wizualnie przejrzystszy

Pozdrawiam

dzięki, a co do lin to jakoś lubię personifikować przedmioty. Wiem ze technicznie sie nie pocą.