obcowanie – to się, czyli ballada dociekliwa. - coca_monka
Poezja » Wiersze » obcowanie – to się, czyli ballada dociekliwa.
A A A
znajomości i plecy uczyniły tyczkę Archimka bezużyteczną;
tuż obok Misza złożył broń, zawstydzony samopowtarzalną serią zdjęć
i statusem: dostępny (w Egipcie),
nawet cuda pozostały zupełnie zwyczajne.


podziały następują według:
od biedy lub parady. tylko
wytnij/wklej, życiodajna rzeka Lans, płynie.

Azor pojmował dysonanse prościej,
tępił gady wokół domu, padalce
i niewinne żaby w udkach. smutno rechoczą.

daleko do rewolucji mają maski weneckie
i mniej skomplikowane profile-pieczątki,
z ziemniaka. frytki kryją się w łupinach.

maty ze słomy, maszty, ja, mezanina
i wydmuszki z drewna. a za ścianą u Tosi cisza.
zajęła się istotopatią. punkt podparcia runął.



_________
12.09.2013

la mezzanine – półpiętrze, antresola
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
coca_monka · dnia 15.09.2013 12:07 · Czytań: 1461 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 7
Komentarze
Miladora dnia 15.09.2013 21:51
Przyznaję, Coca, że zwoje mózgowe skręciłaś mi w sprężynki. :)))

Więc najpierw się przyczepię dla rozjaśnienia tumultu w głowie: ;)

- w okół domu - wokół
- parady/gady/żaby - celowe rymy? Bo mnie to haczy.
- w łupinach/mezanina - też rym - dałabym "w obierkach".

Przy okazji:
- tuż obok Ka­łasz­ni­kow(,) za­wsty­dzo­ny serią zdjęć
i sta­tu­sem(,) zło­żył broń; - rozdzieliłabym przecinkami albo dywizami:
- tuż obok Kałasznikow - rozdzielony serią zdjęć
i statusem - złożył broń;

Dajcie mi punkt podparcia, a ruszę całą ziemię. No tak... punkt podparcia runął i wszystko stanęło na głowie. Rzeczy proste pomieszały się z mniej prostymi i wyszło coś na kształt magicznej kaszki z prozaicznego prosa. Jakby szukanie stogu siana w igle.
Ciekawe, bo sporo do odkrycia. ;)

No to zmykam, żeby nie przyśniło mi się w nocy. ;)))

Miłego :)
Emily dnia 15.09.2013 22:36
Strasznie się zagubiłam w tym wierszu, dużo tropów i nawiązań, wrócę, kiedy mój mózg będzie bardziej otwarty i znajdzie nitki, po których do kłębka.
W każdym razie - jej, COŚ jest w tym wierszu.
Pozdro, koka.
coca_monka dnia 17.09.2013 15:41
Kuleżanki drogie,
nikt nie powiedział, że będzie łatwo i łatwiej :) ale do rzeczy.

Milu, poprawiłam wielbłąda, dziękuję ;)

zastosowałam też przecinki, pozostałe sugestie pozostawiam sugestiami. ale obiecuję zwracać uwagę następnym razem na przypadkowe rymy. choć mnie one nie rażą :)

Emi,
czekam zatem na rewizytę :)

dziękuję wam ślicznie za poczytanie. przy okazji dodam, że zmieniłam jeszcze imiona w mniej oficjalne.

pozdrawiam!
Abi-syn dnia 17.09.2013 23:10
Witaj Koka
(w zmianie imion czyżby chodziło o Ira siad? :) ), wiem, wiem, że nie.

Jest super, nowa poeźa nie musi być kalką, albo złem, piszesz pod wpływem chwili, nie wiem, publicystyki, wydarzeń bieżących - tramwajów i autobusów, piszesz współcześnie a przecież z korzeniami tkwiącymi w Mickiewiczu i Bóg wie w kim innym - ballada.

Od dawna nie rozbieram wierszy na części i coautorchciałpowiedzieć, w sumie czasem tylko warto, lepiej powiedzieć, że się kupuje, tak, Twój w całości.

A-s
coca_monka dnia 18.09.2013 11:49
Witaj Abi,
zaraz tam Ira siad ;p Zdrobniłam Archimedesa, a Kałasznikowa ścisnęłam do Miszy ;) Brzmią bardziej swojsko. przy okazji Archimkowi dodałam atrybut, którego wcześniej zabrakło.

cieszą Twoje słowa, bardzo, a kupno jeszcze bardziej!

ślicznie dziękuję za poczytanie ;)

słonecznie!
Miladora dnia 18.09.2013 12:14
Coca - a nie rozbudowałaś za bardzo tej wstępnej "inwokacji"? ;)))
Mnie ta poprzednia, bez zdrobnień, brzmiała bardziej serio.

Przy okazji - "w koło domu" - wkoło domu - ale lepsze byłoby "wokół domu".
To czasem trudno rozróżnić, ale "w koło/w kółko" można biegać lub ustawiać krzesła, a "wkoło/wokół" rosną na przykład krzaki. ;)

Cmok krakowski :)
coca_monka dnia 18.09.2013 12:31
Milu,
toś mi podwójnie zadała :)

już zgłupiałam od tych kół i kółeczek ;) poprawiłam, dziękuję ale przyznam, że zgłupiałam i musiałam sobie raz jeszcze doczytać o onych kołach ;) trochę mi uszy poczerwieniały, voila.

a nad inwokacją podumam. istotnie, może nazbyt skomplikowałam. uleży się, wezmę na warsztat raz jeszcze. a zanim do druku, to ho ho ;)

un bisou de Paris!
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Yaro
15/05/2024 12:13
Michał witam Cię! Dziękuje za komentarz. Pozdrawiam… »
Kazjuno
15/05/2024 08:32
Należy Ci się Ivonno duża pochwała za wygenerowanie komizmu… »
ivonna
14/05/2024 23:07
Zbysiu, sprawa przecinka czy kropki jest kwestią drugo, a… »
Dar
14/05/2024 21:43
Najbardziej podoba mi się w pani poezji: wyważone budowanie… »
Zbigniew Szczypek
14/05/2024 19:01
Ivonko(tak będzie prościej, jeśli oczywiście pozwolisz)… »
dach64
14/05/2024 18:25
Dziękuję za komentarze. Zawsze czytam, nie zawsze… »
jeden
14/05/2024 17:48
Poczułem tę parną, czerwcową noc. Potwierdzam powyższe:… »
mike17
14/05/2024 16:56
Iwonko, żeby tak pisać o kochaniu trzeba być permanentnie… »
Darcon
14/05/2024 16:26
Dobre, Owsianko, można już powiedzieć - jak zawsze. :)»
ajw
14/05/2024 15:13
Ależ nie potrzeba żadnego odwdzięczania się. Jestem tu co… »
ajw
14/05/2024 15:11
Kazjuno - wprawiasz mnie w zakłopotanie. Jest mi bardzo… »
Kazjuno
14/05/2024 14:28
Znakomity erotyk. Zareagowałem uśmiechem, bo pomyślałem, że… »
Kazjuno
14/05/2024 14:04
Ajw, ucieszyłem się z ponownego ujrzenia twojej pięknej buzi… »
ajw
14/05/2024 12:28
Nie pierwszy raz czytam Twój wiersz, więc nie jestem… »
ajw
14/05/2024 12:26
Niezła retrospekcja w zamierzchłe czasy, które wciąż… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 14/05/2024 17:56
  • No nie może być, gwar jak dawniej! Warto było, tylko niech już tak zostanie!
  • Wiktor Orzel
  • 08/05/2024 15:19
  • To tylko przechowalnia dawno nieużywanych piór, nie jest tak źle ;)
  • Zbigniew Szczypek
  • 08/05/2024 10:00
  • Ufff! Kamień z serca... Myślałem, że znów w kostnicy leżę
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
Ostatnio widziani
Gości online:64
Najnowszy:Ewa Zdunek