Za późno na eksperyment - rafalrozewicz
Publicystyka » Recenzje » Za późno na eksperyment
A A A
  • Autor książki: Mariusz Jagiełło
  • Gatunek książki: Zbiór wierszy
  • Tytuł: Człowiek z brudnopisu
  • Kategoria: Poezja
  • Wydawnictwo: Fundacja Duży Format

Późny debiut Mariusza Jagiełły (rocznik’77) wbija się klinem w zakurzone opracowania krytycznoliterackie, bowiem to, co wydawało się już skatalogowane, z powrotem musi zostać przejrzane w celu dołączenia poetyckiego aneksu, jakim są wiersze z tytułowego brudnopisu. Rówieśnik tegorocznego laureata Nagrody Kościelskich – Krzysztofa Siwczyka – serwuje czytelnikowi zestaw plam i poprawek z własnego życia, ujmując je w zgrabne, rytmiczne formy. Acz gładkość tych tekstów, porównywalna z giętkością papierowego wydania, może budzić podejrzenia. Ot, teksty dobrze się czyta, czy równie dobrze można o nich zapomnieć? To pytanie jest niejednoznaczne; wielbiciel ekwilibrystycznej poezji z pewnością uzna je za zbyt dosłowne, ubogie w językowy naddatek. Wrażliwiec z kolei zatrzyma się, doceniając ładunek emocjonalny w pisaniu autora mieszkającego w Warszawie.  W tekstach bowiem wiele jest tzw. „prywaty”, nawet jeśli Jagiełło chowa się za murem wzniesionym przez podmiot liryczny; wiele jest o relacjach ojca z córką, innymi słowy, walki słowem o usankcjonowanie tychże stosunków. W moim mniemaniu część zbioru zatytułowana Władza absolutna, traktująca właśnie o owych relacjach, jest najbardziej udana – zarówna pod względem warsztatowym i merytorycznym. Ale po kolei, wszak człowiek ma dopiero wyłonić się z brudnopisu.

 

Tomik wydała Fundacja Duży Format z Warszawy. I faktycznie, graficznie przypomina zeszyt w kratkę, który został wykradziony autorowi, trzymającemu swoje teksty w niezbyt pilnie strzeżonym miejscu. Czytelnik otrzymuje więc na pozór intymny świat zapisków, wprawek aspirujących dopiero do czegoś ponad; jak mylne jest to uczucie, niech świadczy kompozycja tomu, składającego się z czterech części: Samiec alfaJenga, Władza absolutna, Dygresje.  Już tenże fakt sytuuje Jagiełłę wśród poetów traktujących pisanie jako akt spowiedzi przed czytelnikiem, który otrzymuje uważnie skomponowaną całość, będącą wyrazem sporej samoświadomości autora. Jak na tytułowy brudnopis – całkiem sporo. Nie jest to jednak jedyna zaleta książki. Mariusz Jagiełło wyraźnie stawia na komunikację z odbiorcą; inaczej niźli Siwczyk, próbuje wychłostać swój intymny świat. Nie jest więc on poddany dehumanizacji, przeciwnie – na kartkach tomiku możemy odnaleźć całą masę dobrze znanych nam detali świata zewnętrznego: członków rodziny, pamiątek, słowem, Jagiełło konstytuuje przestrzeń nie z odpadów, a raczej dobrze spełniających swoją rolę produktów –  właśnie poprzez ich bliskość. Jest przy tym obdarzony przyzwoitym poczuciem humoru, który w kooperacji z płynną frazą nadaje ów utworom kształt przyjemnie skonstruowanego tekstu – nawet jeśli traktuje o rzeczach minionych. Poeta jednak broni się przed sentymentalnymi, mdłymi wycieczkami w przeszłość pozbawionych wdzięku i dystansu. Tutaj królują zadziorność oraz lekkość:

 

Pamiętam, jak mazałem szlaczki w jej zeszycie,

w myślach ściągając kolorowe rajstopy.

 

Romantyzm poznawaliśmy z dłońmi na kolanach,

a inwokację w przerwach

między ustami i pieprzykiem na piersi.

(…)

 

Pozytywizm był pracą od podstaw. Na kanapie

rodziców przy głośnej muzyce grała

lalkę, a ja Bartka zwycięzcę. (…) Nikt się nie spodziewał,

 

że tak szybko przerobimy młodą Polskę

z pieluchami w rękach.

[Lekcja polskiego,  s. 23]

 

Fakt faktem, tenże dystans do życia i świata objawia się zatem w postaci takiej, a nie innej językowej palety. Jagiełło widać, nie chce stawiać słownego rusztowania, po którym miałby chodzić zdezorientowany czytelnik, raz po raz potykając się o puszki z farbą; warstwą nadrzędną jest dla niego treść, więc nie pomylę się zbytnio, jeśli Człowieka z brudnopisu uznam za dość bezpieczny debiut, któremu daleko do odchyleń, tak charakterystycznych dla najnowszej poezji polskiej; da się wyczuć, iż autor nie zamierza i nie chce eksperymentować – to już nie ten wiek, nie ta idealistyczna wizja świata – a do pisania podchodzi nader ironicznie, aczkolwiek z poświęceniem. Stawia na typowość obrazów i, o dziwo, wygrywa na tym polu, dzięki umiejętnie dawkowanym emocjom. Gdy bowiem zaczyna igrać z językiem, skutki są nieprzewidywalne, jak w tekście Kiedy znikasz (s. 29), który otwiera nieudana fraza, psująca dalszą część tekstu:  „mówisz chromosom Y to sprawca braku empatii.” Na szczęście Jagiełło dość rzadko potyka się o językowe nierówności. Mimo niedociągnięć jest to więc całkiem udany tomik, mówiący o rzeczach powszechnie znanych jednakże na tyle przekonywująco, że z chęcią przeczytam kolejną książkę autora. Niemniej, nasuwa się pytanie: czy ta kiedykolwiek zostanie napisana, jeśli tematyczna szafka została opróżniona już przy pierwszym jej otwarciu? Odnoszę wrażenie, że zbiór zamyka ważny rozdział w życiu poety, na tyle ważny, iż można byłoby nazwać Jagiełłę twórcą okolicznościowym, który potrzebował rozliczenia z samym sobą przy użyciu pióra. Mnie, recenzentowi, pozostaje wierzyć, iż autor nie przeżył jeszcze w całości swojego życia i pojawią się kolejne okoliczności, każące usiąść mu za biurkiem. Oby były jednak szczęśliwsze, a twórca nie stracił nic ze swojej lekkości.

 

Rafał Różewicz

 

Mariusz Jagiełło, Człowiek z brudnopisu, Fundacja Duży Format, Warszawa 2014, s. 60.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
rafalrozewicz · dnia 01.12.2014 23:19 · Czytań: 1859 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 2
Inne artykuły tego autora:
Komentarze
Zola111 dnia 03.12.2014 01:14
Rafale, bardzo zachęcająca recenzja. Potrzebna jest jednak kosmetyka:

Cytat:
Ot, tek­sty do­brze się czyta, czy rów­nie do­brze można o nich za­po­mnieć?


Ot, teksty dobrze się czyta. Czy równie dobrze można o nich zapomnieć?

Cytat:
sło­wem, Ja­gieł­ło kon­sty­tu­uje prze­strzeń nie z od­pa­dów,


słowem - Jagiełło konstytuuje...

Cytat:
który w ko­ope­ra­cji z płyn­ną frazą na­da­je ów utwo­rom kształt przy­jem­nie skon­stru­owa­ne­go tek­stu


nadaje owym utworom...

Cytat:
Ja­gieł­ło widać, nie chce sta­wiać słow­ne­go rusz­to­wa­nia,


- bez przecinka po widać

Cytat:
prze­ko­ny­wu­ją­co,


- przekonywająco

Poza tym - ciekawa recenzja. Chętnie sięgnę po książkę. Pozdrawiam,

z.
julanda dnia 04.12.2014 01:02
Nie zgodziłabym się z określeniem "późnego debiutu", bo to młody człowiek, w tym roczniku, jeszcze młodzież! Recenzja - jak dla mnie - podana ciekawie, może dlatego, że sama na pisanie patrzę z innej strony, więc ten opis Człowieka "nie na czysto" daje mi podpowiedź, jak widzą inni. Bywa to czasem okrutne, kiedy jak tu, okazuje się, że pisanie jest dzieleniem się przeszłością, z której pora się wyleczyć. Czyli, dajmy ją innym, zrzućmy z siebie, a co oni z tym zrobią? Może szukając analogii do własnych przeżyć, znów będą musieli strawić swój ból, bo to w końcu życie.
Miło było przeczytać, pozdrawiam!
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
28/04/2024 16:30
Mnie też miło Pięknooka, że zauważyłaś. »
ajw
28/04/2024 10:25
Kajzunio- bardzo mi miło. Dziękuję za Twój komentarz :) »
ajw
28/04/2024 10:23
mede_o - jak miło, że wciąż jesteś. Wzruszyłaś mnie :)»
Kazjuno
28/04/2024 08:51
Duży szacun OWSIANKO! Opowiadanie przesycone humanitaryzmem… »
valeria
26/04/2024 21:35
Cieszę się, że podobają Ci się moje wiersze, one są z głębi… »
mike17
26/04/2024 19:28
Violu, jak zwykle poruszyłaś serca mego bicie :) Słońce… »
Kazjuno
26/04/2024 14:06
Brawo Jaago! Bardzo mi się podobało. Znakomite poczucie… »
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty