Dlaczego uważasz, że to wypociny? Ja absolutnie tak nie uważam.

Bo wiersz jest znakomity technicznie!

Farmer, dawno Cię nie było. Fajnie, że wróciłeś, ale znów gdzieś poszedłeś sobie, Pyszczku. Nosek masz czujny, co widać w tym wierszu, oczka bystre, uszka do góry - no czuj duch.
Co do wiersza, to nieco przygnębiają pewne słowa, np. "odruchowo przeglądam portale". To my mamy w sobie takie wyuczone zachowania względem Internetu? Pewnie tak. A ja zasiadam znowu na Twej farmie, w bujanym fotelu i będę dale prawić.
Zacznę od specyjałów - to niesamowite słowa z ciekawym wydźwiękiem. Dalej - tęczowe budy, których my z takim wysiłkiem już się prawie pozbyliśmy.
"boleśnie odczuwałem rewolucje
dopóki narzucana poprawność " - to moja myśl, tylko nigdy nie padła z mych ust, za to w fotelu bujanym w "Twoim malutkim domku" z kominkiem, otulona kocykiem, przy herbatce z cytrynką - rozmyślam. Nie obawiaj się jednak - wyjdę zmagać się z "znad wirtualnej gazety" z codziennością, zastanawiając się też, czy Paryż jeszcze nazwę. Bo może jest już Podyszach- ryż. Oj, pyszczku. Częściej zaglądaj, jeśli masz czas, tak lubię Twój fotel. Ale teraz to i ja uciekam. Aronia23