piszczel, nie żebro - introwerka
Poezja » Wiersze » piszczel, nie żebro
A A A
Od autora: z podziękowaniem za tytuł dla Coca_Monki :)
 
 
odszedłeś, a świat kręci się
zgodnie z ruchem twoich wskazówek.
trochę ciepła, gdy zatną się werki,
rozchodzi się z przeciągłym west
tchnieniem. odeszłam
od pozostawionych przy zdrowych
zmysłach, a świat
nie wyhamował - wpadł na wielki
pomysł. (odtąd będę cię witać w gorsecie
 
 
klepsydry).
 
 
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
introwerka · dnia 26.10.2016 07:41 · Czytań: 536 · Średnia ocena: 4,67 · Komentarzy: 18
Komentarze
Procesja dnia 26.10.2016 09:05
Bardzo ciekawe. Czytam to jak wiersz o poddaniu się, zawodzie miłosnym, a potem o transformacji, przebudzeniu i przeniesieniu się "do innej piaskownicy". A może to też opisywać kulturowe losy kobiet. Tytuł i "gorset klepsydry" dodają feministycznego, odrobinę złowieszczego akcentu.
introwerka dnia 26.10.2016 13:07
Procesjo,

dziękuję serdecznie za czytanie i bardzo trafną interpretację :) Wyłowiłaś wszystko, co chciałam oddać w tym wierszu, który dzięki tytułowi Monki stał się dużo czytelniejszy i spójniejszy :)

Procesja napisała:
kulturowe losy kobiet

muszę przyznać, że mnie one bardzo interesują - w kolejnym wierszu również pojawi się klepsydra z metaforą z nieco innego kręgu kulturowego.

Serdeczności :)
Hallam dnia 26.10.2016 16:52
mam alergie na wiersze w których jest słowo "odeszłaś" " itp., tak poza tym jest ok, podoba się, wykasowałem tylko dwa słowa.

Cytat:
świat kręci się
zgod­nie z ru­chem two­ich wska­zó­wek.
tro­chę cie­pła, gdy zatną się werki,
roz­cho­dzi się z prze­cią­głym west
tchnie­niem.
od po­zo­sta­wio­nych przy zdro­wych
zmy­słach, a świat
nie wy­ha­mo­wał - wpadł na wiel­ki
po­mysł. (odtąd będę cię witać w gor­se­cie


klep­sy­dry).
introwerka dnia 26.10.2016 17:02
Hallamie,

rozumiem animozję, jednak to akurat wiersz tak mocno zanurzony w tej tematyce, że trudno mu się obyć bez tych słów :) Ale dziękuję za sugestię :)

Pozdrawiam
Opheliac dnia 26.10.2016 17:32
Na początku pomyślałam, że może warto od tego momentu:
Cytat:
tchnieniem. odeszłam

od "odeszłam" oddzielić tekst, zrobić 2 zwrotki z pierwszej, żeby uwypuklić, że są podobnej koncepcji (|odszedłeś a świat kręci się...", "odeszłam (...) a świat (...)).
Ale później zauważyłam, że ciekawa i na pewno też ważna jest tu przerzutnia, która tworzy właśnie ten wers
Cytat:
tchnieniem. odeszłam

i nadaje nowego znaczenia.

I, podobnie jak Procesja, odczytuję ten wiersz jako podniesienie się, pokonanie żalu do drugiej osoby, rozpoczęcie życia na nowo w pewnym sensie.
A gorset klepsydry jest genialny!
introwerka dnia 26.10.2016 17:46
Ophelio,

tak, myślę, że masz rację co do ważności tej przerzutni, która ma zwierać wiersz i go jednocześnie różnicować :) Dziękuję za Twoje, jak zawsze bardzo trafne czytanie i ciepły odbiór :)

Serdeczności znad popołudniowej herbaty :)
Usunięty dnia 26.10.2016 18:06
Cytat:
(...) świat
nie wy­ha­mo­wał - wpadł na wiel­ki
po­mysł. (odtąd będę cię witać w gor­se­cie  

klep­sy­dry)

Dobrze zbudowany wiersz. A to zakończenie jest niejednoznaczne, dlatego przykuło moją uwagę. Przyznam, że wyczuwam w nim - oprócz podstawowych emocji - rozgoryczenie. Introwerko, szkoda czasu na nie, świat się codziennie dla kogoś kończy, oby dla nas jak najpóźniej. :)

Hallamie, czyżby jakiś przytyk? :p heh :D

Pozdrawiam.
introwerka dnia 26.10.2016 18:20
Ustiuszo,

masz pełną rację - szkoda czasu na rozgoryczenie :) A świat jest piękny niezależnie od hossy i bessy :) Dziękuję Ci bardzo za czytanie i pokrzepiającą dawkę :)

Pozdrawiam optymistycznie :)
Ananke dnia 26.10.2016 22:09 Ocena: Bardzo dobre
dobre, jakby nie czytać wychodzi na to, że bohaterka to silna kobieta :) Podoba mi się przekora i zadziorność, puenta jest zaskakująca, jednym słowem super :)
faith dnia 27.10.2016 11:43
Zacznę od tytułu, który dla mnie w zestawieniu z całą treścią wiersza, nabiera naprawdę ciekawego znaczenia.

Tak jakby autorka stawała trochę okoniem wobec tego, co zostało napisane w biblijnej Księdze Rodzaju :) Kość żebrową złamać jest bardzo prosto, jest krucha i łamliwa, piszczelową już znacznie trudniej. I dla mnie ów tytułowy piszczel to właśnie kobieta. Silniejsza niż się przypuszcza i trudna do złamania.

Podoba mi się ta wymowność i jednocześnie nienachalna spójność z treścią.
Końcówka dla mnie bardzo interesująca, dlatego przystanę przy niej nieco dłużej.

Pozdrawiam słonecznie! :)
introwerka dnia 27.10.2016 14:34
Ananke, Faith,

dziękuję Wam bardzo za czytanie oraz interesujące i wnikliwe komentarze :) Myślę, że macie rację: peelka jest silna i poradzi sobie z tym (zwłaszcza że, mimo wszystko, ma raczej dobre wspomnienia ;)

Faith,

też uważam, że tytuł jest niesamowity, a Coca-Monka genialna! :)

Serdeczności słoneczne :)
Ania_Basnik dnia 27.10.2016 15:03 Ocena: Świetne!
Świetny wiersz!
Ananke napisała:
dobre, jakby nie czytać wychodzi na to, że bohaterka to silna kobieta

i zgadzam się w całej rozciągłości z Ananke.
Przypomina mi to trochę prozę Isabel Allende, te iberoamerykańskie kobiety z jej powieści zachowują się podobnie. Są silne. Ale... każdy ma inne fundamenty. Jeśli fundament odejdzie, cała konstrukcja runie.
introwerka dnia 28.10.2016 01:17
Wiolinowe Baśnie,

cieszę się bardzo z Twoich odwiedzin :)
Co do fundamentów - jeśli pytasz o tradycję chrześcijańską, nigdy nie była mi szczególnie bliska. Nie przesadzałabym jednak z czarnowidztwem z tego powodu - coś się traci, coś się zyskuje, ot co ;)
Dziękuję za przywołanie postaci Isabel Allende - na razie nie miałam przyjemności poznania jej twórczości, z wyjątkiem ekranizacji "Domu dusz", która zrobiła na mnie kolosalne wrażenie - z pewnością nadrobię to w przyszłości :)

Serdeczności (późno)wieczorne :)
Zola111 dnia 30.10.2016 13:09 Ocena: Świetne!
A to jest genialne, Intro!

Widzę surrealizm z motywem zegarów Dalego w tle, jednak przede wszystkim czytam tu Ciebie, Twój styl, rozpoznawalny i genialny. Serdeczności,

z.
introwerka dnia 30.10.2016 13:28
Zolu,

nie masz pojęcia, jak mnie ucieszył Twój tak entuzjastyczny odbiór! :) Dziękuję Ci serdecznie za czytanie i ciepły odbiór :)

Buziaki :)
Aronia23 dnia 05.11.2016 14:35
Werko, jakże poruszający wiersz. Głęboki, bogaty, aż się słowa złocą. Gry słowne - jak kostka Rubika. No, ale jeśli ktoś odszedł "odszedłeś (...)" to p. liryczny będzie witała kogo? Ducha, wspomnienia?
"(odtąd będę cię witać w gor­se­cie
klep­sy­dry).
Może lepiej "czasomierza"? To taki ciekawy neologizm. Fakt, z reguły nie ma kształtu, umęczonej kobiety.
Ja bym napisała np.
"odtąd będę cię wi (tka)ć w gor (załki) secie
czaso (mierza) klepsydry. Pozdr. A23
Tytuł zupełnie mi tu nie pasuje, no chyba, że ma oddawać zniekształconą kobietę.
introwerka dnia 05.11.2016 15:13
Aronio,

czasem można widywać na co dzień i kogoś, kto odszedł ;)

Tytuł jest mz. genialny, bo rozszerza przestrzeń interpretacyjną o odniesienia biblijne i takie - można by powiedzieć - "okołopigmalionowe": jak to ujęła Coca-Monka: "z tego >>żebra<< nie będzie kobiety" ;)

Aronia23 napisała:
odtąd będę cię wi (tka)ć w gor (załki) secie
czaso (mierza) klepsydry.

Dziękuję za tak fantazyjną impresję :) Poprzestanę jednak na skromnej klepsydrze :)

Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam serdecznie :)
Aronia23 dnia 05.11.2016 15:22
To tylko słowa, które mi przyszły do głowy. Dziękuję za wyjaśnienie "czasem można widywać na co dzień i kogoś, kto odszedł".
No tak czasami i stąd u mnie ten czasomierz. Pozdrawiam A23
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Wiktor Orzel
08/05/2024 15:23
Fajnie się czytało, taka sobie zgrabna i całkiem zabawna… »
Zbigniew Szczypek
08/05/2024 09:56
Zdzisławie Podobało mi się Twoje opowiadanie/wspomnienie.… »
Wiktor Orzel
08/05/2024 09:45
Wstęp ma skoczy i fajny rytm, ale od tego momentu coś się… »
Jacek Londyn
07/05/2024 22:15
Dziękuję za komentarz. Cieszę się, że udało mi się oddać… »
OWSIANKO
07/05/2024 21:41
JL tekst średniofajny; Izunia jako Brazylijska krasawica i… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 21:15
Florianie Trudno mi się z Tobą nie zgodzić - tak, są takie… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 20:21
Januszu Wielu powie - "lepiej najgorsza prawda ale… »
Kazjuno
07/05/2024 12:19
Dzięki Zbysiu za próbę wsparcia. Z krytyką, Jacku,… »
Kazjuno
07/05/2024 11:11
Witaj Marianie, miło Cię widzieć. Wprowadzając… »
Marian
07/05/2024 07:42
"Wysiadł z samochodów" -> "Wysiadł z… »
Jacek Londyn
07/05/2024 06:40
Zbyszku, niech Ci takie myśli nie przychodzą do głowy. Nie… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 20:39
Pulsar Świetne i dowcipne, a zarazem straszne w swoim… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 13:43
A przy okazji - Zbyszek, a nie Zbigniew. Zbigniew to… »
Jacek Londyn
06/05/2024 13:19
Kamień z serca, Zbigniewie. Dziękuję, uwierzyłem, że… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 12:43
Tak Jacku, moja opinia jest jak najbardziej pozytywna. Zdaję… »
ShoutBox
  • Wiktor Orzel
  • 08/05/2024 15:19
  • To tylko przechowalnia dawno nieużywanych piór, nie jest tak źle ;)
  • Zbigniew Szczypek
  • 08/05/2024 10:00
  • Ufff! Kamień z serca... Myślałem, że znów w kostnicy leżę
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty