Wakacje - JaDziekuje
Publicystyka » Eseje » Wakacje
A A A

Rozumiem, że można lubić upalne dni, gdy leżysz w cieniu drzewa i łykasz zimne piwo. Rozumiem, że można lubić temperaturę, która w kilka chwil odparowuje z nas krople jeziora. Można lubić krótkie spódniczki i odkryte ramiona kobiet. Większość dnia jesteśmy jednak w pracy. Chłop w polu, dekarz na szczycie czy taksówkarz w korku - nie lubią upałów. Zbawienna bywa chmurka, a nagrodą podmuch wiatru, który obijając wilgotne ciało, dostarcza chwilowej ulgi. Orosiałe czoło pod daszkiem czapki, marszczy się, gdy reszta ciała, podsmaża na brąz i dusi w sosie własnym.
W domach, na parapetach suszone owady, nie odstraszają swoich kuzynów. Nocą ćmy uderzają o ściany, komary wlatują do ucha, a muchy gilgoczą po nogach. Wakacje mają grzeczne, uczące się dzieci. Dziecięcy raj, chwila oddechu od podręczników, obowiązków i dzwonków. Dni liczone tuzinami skoków do wody, udanymi przewrotami na trampolinie i golami na boisku.
Niegrzeczne i mniej zdolne nie mają wakacji. Te nie lubiące się uczyć, uczą się cały rok. Pokochają historię Polski, gdy poznawać ją, przyjdzie im pod przymusem całe tygodnie. Ciekawe ilu pływakom, piłkarzom i lekkoatletom, nie dano sportu, a książkę od chemii, z której zapamiętali tylko wzór na alkohol.
Klasa średnia wyjeżdża co roku nad polskie morze i bawią się równie dobrze, jak ci zamożni w luksusach za granicą. Biedniejsi również, tylko niedaleko domu. Słońce w Wyszkowie te samo co w Egipcie, woda w Bugu mokra jak ta w Morzu Czerwonym. Tłumy tu i tu, a i kiełbasa z grilla smakuje podobnie. Jechać setki kilometrów, by robić to co pod blokiem. Piwo, grill i disco-polo. Ma to swój urok jak ognisko i gitara lub namiot i las.
Od dziecka po dziś dzień nie lubię wakacji. Lato nie było nigdy sprawiedliwe. Wakacje rozdzielały przyjaciół ze szkoły, rozdzielały bogatych i biednych, rozdzielały lepszych od gorszych w nauce i zachowaniu, oddzielały od piłki i uśmiechu.
W lipcu i sierpniu palimy dużo grilli, pijemy pluskając się w rzece i kopiąc piłkę, to czego nam zabraniano za młodu w wakacje. Śpiewamy disco-polo razem z oryginałami, lecz w duszy gra poczucie, że coś nas ominęło.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
JaDziekuje · dnia 19.12.2016 12:06 · Czytań: 648 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 4
Komentarze
Procesja dnia 20.12.2016 09:57
Coś jest w tym, o czym piszesz - wakacje nie były sprawiedliwe. Jako dziecko należałam do tych szczęściarzy, których rodziny stać było, żeby gdzieś "wywieźć" swoje dzieci. Ale to były dwa tygodnie, ewentualnie dwa razy dwa tygodnie, a reszta to zastanawianie się, jak nie utonąć w osiedlowym oceanie nudy, picie na działkach itp. Z drugiej strony wśród tej nudy rodziła się kreatywność. Czas potrzebny, rozwijający kompetencje społeczne, itp., itd., ale niekoniecznie przyjemny. A dookoła dzieciaki robiły to, co znały ze swoich rodzin.
Cytat:
Wa­ka­cje roz­dzie­la­ły przy­ja­ciół ze szko­ły, roz­dzie­la­ły bo­ga­tych i bied­nych, roz­dzie­la­ły lep­szych od gor­szych w nauce i za­cho­wa­niu, od­dzie­la­ły od piłki i uśmie­chu. W lipcu i sierp­niu pa­li­my dużo gril­li, pi­je­my plu­ska­jąc się w rzece i ko­piąc piłkę, to czego nam za­bra­nia­no za młodu w wa­ka­cje. Śpie­wa­my di­sco-po­lo razem z ory­gi­na­ła­mi, lecz w duszy gra po­czu­cie, że coś nas omi­nę­ło.

Fajnie napisane, fajnie pomyślane. Pozdrawiam!
mike17 dnia 20.12.2016 15:57 Ocena: Bardzo dobre
Podoba mi się lekka, nostalgiczna nuta, jaka się tu przewija, i którą czuć niemal w każdym zdaniu.
Bo wakacje wtedy i wakacje dziś to dwie różne rzeczy.
Za młodu mogłem 2 miesiące spędzać na mazurskiej działce nad jeziorem, miałem tam swój raj - wędkarski, pływacki, mój.
Dziś nadal mogę być tam 2 miesiące w lecie, ale czegoś mi już brak: tej dziecięcej beztroski, tego niemartwienia się o jutro, tego, że ktoś robił wszystko za mnie.
Dziś to ja jestem głową rodziny i to ja muszę dbać o wodę, szambo, prąd czy inne rzeczy.

Twój tekst wiele mi przypomniał, wiele uzmysłowił.
Przede wszystkim to, co już rzekłem: czas zabiera nam to, co dawał kiedyś.
I my się zmieniamy jak nasze wakacje.
Choć już starsi i nadal szczęśliwi, ale już na inny, dojrzalszy sposób.

Lecz nic nie zastąpi lat, co minęły, co nie znaczy, że LOS nie szykuje nam jakichś miłych niespodzianek.

Bo póki się żyje, póty jest nadzieja, że może być tylko lepiej :)
JaDziekuje dnia 20.12.2016 20:45
Procesja i mike17
Dziękuję za czytanie. Dzięki też za podzielenie się swoimi przemyśleniami i wspomnieniami :)
mike17
mike17 napisał:
I my się zmieniamy jak nasze wakacje.

:yes:
Bernierdh dnia 20.12.2016 23:12
Cytat:
Nocą ćmy uderzają o ściany
Tego najbardziej nienawidzę w lecie. Tak się składa, że wszystkie owady jestem w stanie zdzierżyć (przynajmniej spośród tych, które widziałem na własne oczy) ale ćmy brzydzą mnie i przerażają ponad wszelkie wyobrażenie.
Cytat:
Ciekawe ilu pływakom, piłkarzom i lekkoatletom, nie dano sportu, a książkę od chemii, z której zapamiętali tylko wzór na alkohol.
O, dokładnie!
Cytat:
Jechać setki kilometrów, by robić to co pod blokiem.
Tu też muszę się zgodzić. Zawsze mnie dziwiło, że wielu ludzi jeździ zagraniczne wakacje po to, by nie wychodzić z hotelu. Albo pójść na plażę w Tunezji zamiast w Sopocie. To znaczy nie mam problemu, niech każdy robi ze swoim życiem co chce, ale wydaje mi się to po prostu nielogiczne. Rozumiem, że nie każdego kręci poznawanie obcych kultur, ale jeśli chce się po prostu polenić, to czy nie lepiej polenić się w Polsce? Bo ten wypoczynek nie będzie się różnił prawie w ogóle, a wyjdzie taniej i bez siedzenia w samolocie. Tak mi się wydaje.
Swoją drogą też zawsze średnio lubiłem wakacje. Prawie nigdy nigdzie nie wyjeżdżałem, za to moi znajomi owszem. Od szkoły nie odpoczywałem, bo w ciągu roku i tak mało do niej chodziłem. Jako dziecko spędzałem je raczej przed kompem. Jako nastolatek czekałem, aż koledzy wrócą i zaczną się sesje rpg lub jakieś wspólne szwendanie (czyli to co w weekendy czy na wagarach). Teraz różnią się przede wszystkim tym, że jest gorąco.
Przyjemny tekst. Nie zmienił mojego życia, ale miło było sobie powspominać, spojrzeć na ten czas z dystansu. Cieszę się, że zajrzałem :)
Pozdrawiam serdecznie.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 20:39
Pulsar Świetne i dowcipne, a zarazem straszne w swoim… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 13:43
A przy okazji - Zbyszek, a nie Zbigniew. Zbigniew to… »
Jacek Londyn
06/05/2024 13:19
Kamień z serca, Zbigniewie. Dziękuję, uwierzyłem, że… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 12:43
Tak Jacku, moja opinia jest jak najbardziej pozytywna. Zdaję… »
Jacek Londyn
06/05/2024 12:23
Drogi Kazjuno. Przyznam, że bardzo zaskoczyła mnie… »
Kazjuno
05/05/2024 23:32
Szanuję Cię Jacku, ale powyższy kawałek mnie nie zachwycił.… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 21:54
Ks-hp Zajrzałem za Tetu i trochę się z nią zgadzam. Ale… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 21:39
Jacku No tak, to prawda - nie to jest ładne, co jest ładne… »
Jacek Londyn
05/05/2024 19:17
Zbigniewie, ten serial to żadne badziewie. Miliony Polaków… »
valeria
05/05/2024 16:12
Cieszy mnie wszystko co piszecie, dobrze, że coś… »
tetu
05/05/2024 15:48
Niezaprzeczalnie atutem tego wiersza jest rytmiczność.… »
tetu
05/05/2024 15:43
Zbysiu, przeczytałam Twój komentarz z przyjemnością i… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 14:15
Tetu Tak sobie pomyślałem dzisiaj, czytając Twój wiersz,… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 13:31
Valerio Wybacz proszę, że Cię nie komentuję ale chyba już… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 13:10
Kaziu Bardzo ale to bardzo Ci dziękuję, za powyższy,… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty