Bardzo ładny biały wiersz, Dodatku.
Dobrze dobrane środki i brzmienia.

Z małymi uwagami:

- czarno-biały deseń -


Jedyny wers, który wyłamuje się z metrum 12/6/6, bo ma 13/7/6.
Najprościej zrobić tak:
- radość otaczają / wszędobylskie smutki - 12/6/6


Ponieważ to biały wiersz, możesz dowolnie żonglować słowami - tu przydałoby się usunąć inwersję, czyli po prostu przestawić szyk na:
- zimowe zwątpienia zostaną do wiosny -

Przy okazji - niepotrzebne duże litery na początku wersów - wiersz może mieć same małe.
I skasowałabym podwójną interlinię ("usuń zbędne akapity" po zaciemnieniu w edytorze).
Wtedy będzie tak:


Miłego jesiennego.

Wspaniale oddana nostalgia jesieni. Wiersz bardzo mi się podoba.
Dwa wersy szczególnie zachwycają

Dwie drobne uwagi:
- "jakiś kolor" - jakiś taki nie bardzo, może "kolejną barwę"?
- "Mgła maluje pola jak impresjoniści" - ta metafora to już zgrana karta. Warto poszukać czegoś nowego.

To całkiem sensowna uwaga, bo wtedy nie powtarza się "jak/jakiś".
- Październik zabiera co dzień inną barwę -

Można też jeszcze pobawić się z impresjonistami, chociaż mnie osobiście nie przeszkadzają.
- mgła maluje pola pędzlami Turnera - albo coś w tym sensie.
Albo:
- mgła powleka pola jak pędzlem Turnera - wtedy nie ma powtórzenia "maluje pola/malując zadumę".