Racja! Kpina - tego słowa mi brakowało

Samuelu - zmieniłbym, ale mam awersję do wiedźm
Tomaszu- nie ma czego gratulować

Poczucie humoru, jak sądzę masz, ale co do dystansu - mógłbym się spierać. Dlatego wolę być taki, jaki jestem, zamiast tonąć w mimotycznych, uduchowionych gierkach. Pozdrawiam

Samotność się jednak losowi nie udała. Poruszający głębią tekst, może i smutny, ale prawdziwy. Pozdrawiam

Przeczytałem - wstrząsnęło,masz rację. Pozdrawiam

C? To jakaś witamina?)

Ojtam, od razu obuchem

MamoMuchomorka - cieszę się z Twoich odwiedzin, tym bardziej, że jako Mamie daleko Ci zapewne do menelowskich klimatów

Moi Szanowni Przedmówcy - nikogo nie potępiam, nie usprawiedliwiam, jedynie - chcąc-nie chcąc-wywołałem burzę ideologiczną, a niekoniecznie to było moim zamiarem. Ale ok.)

gdyby nie miał wątpliwości byłby jedynie bogiem, nie pisarzem

Mike17- tak, masz rację, wszystko przez te oddolne soki
Shinobi - obiecuję, że się podszkolę, Miller zaś stanowczo zbyt często używał słowa "cipa"
Anushka - pędzę Cię czytać

Niewidoczna - zapewne masz rację, nikt tu nic tak właściwie do powiedzenia nie ma.
Ekonomisto, Karolu O. - ja nie oceniam, ja jedynie-dzień po dniu-opisuję z kronikarskim sadyzmem. Ocenę pozostawiam Czytelnikowi.
Mike17 - mały niepsychodeliczny wstrząs, co?
MRP-tak, tekst ma prowokować do dyskusji, a jako jego autor - nie mogę brać w niej udziału.
Hedwig-jak miło że do mnie wpadasz

Cóż, typowo kobiece zachowanie scenka z życia wzięta, konkretnie opowiedziana

To jest konkret, no bo jak odjechać przy słowikach, nie mając niczego zielonego w zanadrzu

Toś mi siostra Cmentarna-nastrój bomba, kupuję w ciemno (jak to na cmentarzu)...