Żółte palce... - kropek1
Proza » Obyczajowe » Żółte palce...
A A A
W szpitalu psychiatrycznym przebywają ludziei nteligentni i wrażliwi. Wszyscy są inteligentni i wszyscy są wrażliwi. Może o wyjątkach nie będę mówiła, może nie ma wyjątków. Inteligentni i wrażliwi. Tak.
-Wiesz, myślę, że to przez tego kwiatka, który stał na parapecie. To on mnie tak zahipnotyzował. Poza tym sama mówiłaś, że to przez niego, że miał takie mocne korzenie, bo ode mnie wyssał tę energię.
Przemknął w takt walca Piotrek w objęciach Marzenki.
-Popatrz, ten to chyba w ogóle się nie przejmuje?
-Czy on jest świadomy, czy kontroluje swój umysł?
A widziałaś jego dłonie?, Nie?, Nie widziałąś?
-Zwróć uwagę na palce, jakie ma żółte. Tak pomyślałam, gdy patrzyłam na dłonie innych, że każdy wariat ma żółte palce, bo ilości wypalanych papierosów są dosyć duże, a nawet nie dosyć, tylką są duże.
Wiesz dlaczego tak palą? Papieros wprowadza trochę spokoju, koncentrujesz się na palącym się papierosie, wtedy choć przez chwilę, przez tę jedną chwilkę gdy zaciągasz się twoje myśli się uspokajają, nie masz takiego korkociągu, w żadną studnie nie wpadasz. O!!!Jak wpadniesz to roztrzaskasz się, oj, oj, będzie bolało, bardzo bolało. Chyba żywa z tego nie wyjdziesz, w każdym bądź razie nie taka sama.
- Wiesz jak to jest? Naprawdę chcesz wiedzieć, to jest takie....no, takie wynaturzające.
- Mogę ci opowiedzieć. Chcesz?
Nie pozwalasz sobie być sobą, nie masz ukształtowanej wizji siebie i swojego bycia, szarpiesz się, miotasz się coraz bardziej, zatapiasz się w tej samotności, nie rozumiesz siebie, pojawia się w tedy samotność, wyobcowanie, oddalanie się od innych, ucieczka od samej siebie, nie akceptowanie siebie, swoich zachowań...
- Marzenka uspokój się - widzisz jak prowokuje tego faceta na drugim końcu sali?
- Marzenka i jej historia...
A, na czym to ja skończyłam? Dobre te kotlety, i ziemniaczki pychotka. Dziękuje ci, że przyniosłaś, pomyślałaś. Tutaj dają za małe porcje, jedzenie, jak to jedzenie szpitalne, nie jest exclusive, takie papkowate, a to jest dobre.
- A, no tak, kończę...zachowań, tak?, na tym skończyłyśmy, a więc swoich poglądów, coraz wyraźniejsze odosobnienie wewnętrznego ja od tego zewnętrznego prowadzące do rozdwojenia, jedno ja sobie, w jedną stronę, drugie ja sobie, w drugą stronę, jakby to pierwsze ja było bardziej prawdziwe od tego drugiego, które postrzegają inni, aż tu nagle pojawia się to trzecieja, i czwarte, i gubimy się w tej ilości ja, nie wiedząc które jest prawdziwe, które jest właściwe bo to ułuda, zwidzenie bo prawdziwe ja to zarówno to pierwsze, jak i to drugie.
W taki sposób łatwo dojść do obłedu, zrodzić myśl obłąkańczą, szaloną, pogubić się w tych ja, przerazić się tą plątaniną, znaleźć się w szponach lęku, strachu paraliżującego jakiekolwiek działania, a później i myśli, pragnąć zmiany, choć zmiana nigdy nie nadejdzie, bo po obłąkańczym szale przychodzi wiejąca zimnem pustka, czarna dziura, otchłań samotności bez dna...
- Widzisz Marzenkę?
Może o przeżyciach Marzenki nie będę mówiła zbyt dużo, w każdym razie była źle traktowana przez mężczyzn, ale dlaczego ich tak prowokuje, to nie wiem. Czasami przebija się trochę normalności przez nią, ale nie podaruje żadnemu, mogłaby z tego wyjść...
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
kropek1 · dnia 16.06.2009 09:57 · Czytań: 1022 · Średnia ocena: 2,2 · Komentarzy: 6
Inne artykuły tego autora:
  • Brak
Komentarze
Jack the Nipper dnia 16.06.2009 14:12 Ocena: Przeciętne
Cytat:
Przemknął w takt walca Piotrek w objęciach Marzenki.


Nowatorski szyk zdania ;)

Cytat:
się na palącym się papierosie, wtedy choć przez chwilę, przez tę jedną chwilkę gdy zaciągasz się twoje myśli się uspokajają, nie masz takiego korkociągu, w żadną studnie nie wpadasz. O!!!Jak wpadniesz to roztrzaskasz się


5 x się

Cytat:
się, miotasz się coraz bardziej, zatapiasz się w tej samotności, nie rozumiesz siebie, pojawia się w tedy samotność, wyobcowanie, oddalanie się


4 x się

Słowotok. Tak, tym razem słowotok, a nie słowolejstwo. I to jest komplement, bo mamy tu do czynienia z osobnikami o zaburzeniach psychicznych. Atmosfera wariactwa zostala oddana. Treści nie ma, moze później dowiozą.
kropek1 dnia 16.06.2009 17:12
Dzięki za komentarze, pomyślę nad czymś innym, a temat szleństwa już się wyczerpał.
Elwira dnia 16.06.2009 20:44 Ocena: Słabe
Poza barakami w interpunkcji, to chyba tu nic nie ma, nic, co warto byłoby wymienić. He, zły humor mam chyba.
Nikczemna dnia 17.06.2009 10:32 Ocena: Przeciętne
zgadzam się z Jackiem - atmosfera jak najbardziej oddana. Ale wydaje mi się, że to tyle, co można powiedzieć o tekście.
ginger dnia 17.06.2009 11:40 Ocena: Dobre
To ja zacznę od komplementu - jest o niebo lepiej niż poprzednio. Serio. Zdania momentami wymykają Ci się spod kontroli, są przydługie i niezrozumiałe. Ale jest jakaś historia, jest myśl przewodnia, coś o tym tekście można powiedzieć. Oddałaś klimat szaleństwa - i to jest wielki plus.
Oczywiście - dużo temu kawałkowi brakuje do bycia dobrym tekstem, ale zostawię ocenę dobrą. Na zachętę. Bo widać poprawę, i za to należy się nagroda :)

Jeszcze jedno - zabierz wielokropek z tytułu, a będzie naprawdę dobry :)
Szuirad dnia 22.06.2009 09:30 Ocena: Dobre
"A widziałaś jego dłonie?, Nie?, Nie widziałąś?" - rozumiem, ze to część dialogu - brakuje myslnika. Dalej podobnie.

"w tedy" - razem
"trzecieja" - to chyba znów osobno :)

Trochę litrerówek też rzuciło sie w oczy.
A jak się człowiek wgłębi ten fragment o ilości "ja" to faktycznie obłęd :) - ale do ść dopbrze ujety, sensownie
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
valeria
26/04/2024 21:35
Cieszę się, że podobają Ci się moje wiersze, one są z głębi… »
mike17
26/04/2024 19:28
Violu, jak zwykle poruszyłaś serca mego bicie :) Słońce… »
Kazjuno
26/04/2024 14:06
Brawo Jaago! Bardzo mi się podobało. Znakomite poczucie… »
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty