"Tajemnicza koperta" - karola2-9-3
Proza » Obyczajowe » "Tajemnicza koperta"
A A A

Ślęczałam właśnie nad kolejnym wierszem, gdy zadzwonił dzwonek do drzwi. Uradowana, że choć na chwilę mogę się oderwać od toku nauki, poszłam otworzyć. Jednak, gdy wyjrzałam na dwór, nie zobaczyłam nikogo. Jedynie na wycieraczce z napisem „Dzień dobry!” zauważyłam jakąś kopertę, a na niej długopis z wyrytym napisem „ODPISZ”. Podniosłam to i powróciłam do zacisznego mieszkania. Położyłam na biurku otrzymaną kopertę, notatki i zeszyty leżące na stoliku zrzuciłam na podłogę…

Jeden energiczny ruch i trzymałam w ręku kartkę papieru. Czytając zapomniałam o całym świecie. Zwiędłe tulipany, które sama sobie podarowałam bez okazji, powoli usychały na drewnianym blacie…Siedziałam przybita do krzesła, czytałam. Jeszcze raz, kolejny…
Kilka godzin wcześniej siedziałam na podłodze u koleżanki…polski, komórka…Zbliżający się egzamin nie dawał spokoju…Wszystko to było jakieś dziwne.

Czytam: „Patrzę w okno. Granatowe niebo przypominające wzburzoną wodę, wiatr, latające płatki kwiatów jak padający z nieba biały puch…w maju…”
„pod granatowym
niebem
zbieram uczucia
kruche
płatki śniegu”
Czy ja śniłem?”
Długo nie mogłam uwierzyć…siedziałam na podłodze, wsłuchując się w ciszę. Czułam zapach jaśminowych kadzidełek, myślałam…Nie wierzyłam…pisałeś, że spojrzałeś w okno, że świat wirował płatkami kwiatów, że chciałeś wykrzyczeć głośno mój wiersz…

Zastanawiałam się ile razy widzieliśmy się na ulicy…czy nie zdarzyło nam się otrzeć o siebie w autobusie? Czy nie staliśmy obok siebie i nie patrzyliśmy w swe oczy. Coraz bardziej ciekawi mnie Twoja postać…

Dochodzi północ…Powinnam wypić kolejną gorącą herbatę, otworzyć kolejną książkę, nauczyć się kolejnego tematu…Lecz nie mogę…Cały czas zastanawiam się kim może być ta tajemnicza postać…Jedyne co było napisane, to tylko adres zamieszkania. Lecz było to bardzo daleko i nie znałam w ogóle tej okolicy.
Staram się odpisać. Brak myśli…Totalna pustka…Nic nie mogę napisać. Ręka drży. Jedynie co mi przychodzi do głowy to „kim jesteś”.

O zmierzchu, szybko wstałam, by zdążyć wpakować książki i wysłać list. Bałam się, że nie zdążę, bo listonosz już jechał by zapakować wszystko co było w skrzynce pocztowej i musiałabym czekać tydzień czasu za zabrano ponownie listy. Wrzucając list do skrzynki pocztowej, zauważyłam przystojnego chłopaka, który wrzucał kopertę. Nawet nie przyszło mi do głowy, że mógłby być to ten tajemniczy osobnik. Idąc do szkoły myślałam o tym liście i przypomniałam sobie, że na odwrocie tej koperty, którą wrzucał ten chłopak, był napisany identyczny, niepełny adres jak ten, który był napisany na tym liście, który ja dostałam. Zastanowiło mnie to, skąd wziął się ten chłopak w mojej małej miejscowości i dlaczego wrzucał tu list.

Po powrocie ze szkoły, znów na wycieraczce leżała koperta. Obejrzałam ją dokładnie i byłam prawie pewna, że to ta sama, którą wrzucał ten adorat.

Już wiem jak wygląda, lecz nadal nie wiem, kim jest i skąd pochodzi.

Wyjęłam z koperty list. Był pusty. Ani jednego słowa…Nic…Zastanawiałam się co to może oznaczać. Jedyne co sobie wyobraziłam to tylko to, że ten ktoś chce po prostu być moim wielbicielem, więc nigdy odpisując na jego listy, nie pytałam kim jest, skąd pochodzi i wszystko co jest związane z nim. Postanowiłam odpisywać z uśmiechem i taką codzienną ciekawością, co tym razem będzie w liście.

Wstawiłam kwiaty do wazonu, żeby nie uschły. Codziennie wymieniałam im wodę…żywe kwiaty, akcent wiosny…i stonowane barwy mojego zielonego pokoiku…Wiem, że więcej znaczą otrzymane od Ciebie słowa, niż bukiet moich zmordowanych tulipanów…Jesteś pierwszą osobą, która potrafiła zrozumiem to co jest we mnie…jedyną, która czuje, która rozumie moją muzykę…muzykę mojego wnętrza.

...Teraz poczułam, że warto żyć…kiedy ktoś, kto rozumie – czeka…Co za różnica czy po drugiej stronie świata, lustra…
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
karola2-9-3 · dnia 13.12.2009 09:47 · Czytań: 725 · Średnia ocena: 2 · Komentarzy: 3
Komentarze
Usunięty dnia 13.12.2009 09:59 Ocena: Dobre
Cytat:
„Patrzę w okno. Granatowe niebo przypominające wzburzoną wodę, wiatr, latające płatki kwiatów jak padający z nieba biały puch…w maju…”
„pod granatowym
niebem
zbieram uczucia
kruche
płatki śniegu”
Czy ja śniłem?”

Cholera... ile tych cudzysłowów?

Cytat:
Cały czas zastanawiam się kim

Przed kim powinien być chyba przecinek.

Cytat:
musiałabym czekać tydzień czasu za zabrano ponownie listy

Co?
Jack the Nipper dnia 13.12.2009 10:22 Ocena: Przeciętne
Cytat:
Podniosłam to i


raczej: go - długopis

Cytat:
koleżanki…polski, komórka…Zbliżający


polski...komórka - co to ma ze soba współnego?

Cytat:
nam się otrzeć o siebie w autobusie? Czy nie staliśmy obok siebie i nie patrzyliśmy w swe oczy. Coraz bardziej ciekawi mnie


nam - siebie - siebie - swe - mnie - za duzo zaimków

Cytat:
czekać tydzień czasu za


czasu - zbędne

Cytat:
Wrzucając list do skrzynki pocztowej, zauważyłam przystojnego chłopaka, który wrzucał


2 x wrzucać

Cytat:
to ten tajemniczy osobnik. Idąc do szkoły myślałam o tym liście i przypomniałam sobie, że na odwrocie tej koperty, którą wrzucał ten chłopak, był napisany identyczny, niepełny adres jak ten, który był napisany na tym liście, który ja dostałam. Zastanowiło mnie to, skąd wziął się ten chłopak w mojej małej miejscowości i dlaczego wrzucał tu


to - ten - tym - sobie - tej - ten - ten - tym - ja - mnie - to - ten - mojej - tu - zdecydowanie przesadzilaś z zaimkami. Niestrawne.

Cytat:
która potrafiła zrozumiem to co jest we mnie


zrozumieć

Problem z zaimkami i konstrukcja zdań. Piszesz, jakbys sie gdzieś śpieszyła, przez co tworzysz skróty myślowe. Ty widzisz obraz w głowie, ale go nie przelewasz na papier i ja juz niewiele nie widzę.
if dnia 17.12.2009 21:05 Ocena: Słabe
Cytat:
zadzwonił dzwonek do drzwi
- fajnie, że dzownek wpadł, nie?;)

Cytat:
tydzien czasu
- sam 'tydzień' wystarczy w zupełności;

Cytat:
o zmierzchu szybko wstałam
- to jakaś nocna szkoła? może o brzasku?

Cytat:
adorat
- adorator może?

postrzępione to, nieprzemyślane.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
valeria
26/04/2024 21:35
Cieszę się, że podobają Ci się moje wiersze, one są z głębi… »
mike17
26/04/2024 19:28
Violu, jak zwykle poruszyłaś serca mego bicie :) Słońce… »
Kazjuno
26/04/2024 14:06
Brawo Jaago! Bardzo mi się podobało. Znakomite poczucie… »
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
Ostatnio widziani
Gości online:185
Najnowszy:Janusz Rosek