Dziwka - Mytopea
Proza » Inne » Dziwka
A A A
Alicja siedziała na fotelu pasażera. Dłonie, zaciśnięte w pięści, spoczywały na pozór spokojnie na kolanach, oczy bez wyrazu patrzyły na przednią szybę. Albo trochę dalej. Usta, zaciśnięte do granic możliwości, nie układały się w podkówkę. Była blada i piękna. Tak przynajmniej uważał Maciej.

Siedział za kierownicą. Chciał krzyczeć, wyć. I chciał na nią patrzeć. Ale jechał skupiony na drodze, z rękoma na kole kierownicy. Gniewnie przerzucał biegi. Gwałtownie wciskał pedały. Jechali w całkowitym milczeniu, radio nie grało, nikt go przecież nie włączył.

Zamknęła oczy, przełknęła ślinę, odchrząknęła cicho, bojąc się, że głos odmówi jej posłuszeństwa.

- Zjedź tutaj, w tą drogę, proszę. – Powiedziała powoli, wskazując leśny parking. Maciej zwolnił, skręcił, zatrzymał samochód i wyłączył silnik. Ręce dalej trzymał na kierownicy, patrzył przed siebie, oddychał powoli, miarowo.

- No powiedz coś, dlaczego taki jesteś? – zapytała, chociaż doskonale przecież znała odpowiedź.

Znali się niedługo. Spotkali przypadkiem, okoliczności nie mają tutaj większego znaczenia. Cicha, spokojna, delikatna. Uważał ją za osobę kruchą, czystą, za anioła prawie. Dużo czytała, pisała wiersze, grała na fortepianie. Wyglądała nawet jak anioł – jasna, drobna, ulotna. Tak myślał.

- Jesteś dziwką. – powiedział twardo, bez emocji. Usłyszał jak strzelają jej kostki w palcach, jak ze świstem wciągnęła powietrze. Nie spojrzał na dziewczynę, nie widział jak zaciska powieki, zagryza zęby, pochyla głowę.

- Nie rozumiesz. – Odwróciła się do niego gniewnie. Czy on mógł wiedzieć o tym, co Alicja przeżywa?

- Więc mi wytłumacz.

Wzięła głęboki oddech, splotła dłonie i zamrugała nerwowo. Nie chciała się rozpłakać.

- Nie jestem dziwką. Nie tak jak ty to rozumiesz. – Powiedziała cicho, głos jej drżał. Ma powiedzieć Maciejowi o tym, co ukrywa najgłębiej? – Nie kurwię się na lewo i prawo po to, by odznaczyć kolejną pozycję na liście.

Nie dała rady. Z jasnych oczu popłynęły łzy. Leciały powoli, ale nieprzerwanie, pociągając ze sobą smugi szarości z rozmywającego się tuszu do rzęs.

- Więc po co to robisz? Żeby coś komuś udowodnić, czy co? – Spojrzał na nią. Zaraz jednak odwrócił wzrok, nie wiedział jak się zachować, nie chciał żeby płakała.

- I tak nie zrozumiesz. – Oparła się o zagłówek, ręce złożyła na kolanach, przymknęła oczy, pozwalając łzom płynąć.

- Nie skreślaj mnie. Może zrozumiem?

- Tak, kurwię się! Idę do łóżka z prawie każdym, który tego chce, a wiesz czemu? – Krzyczała, dławiąc się szlochem. – Bo wtedy przynajmniej przez chwilę ktoś okazuje mi czułość, ciepło. Mogę stworzyć chwilową iluzję szczęścia. – Podciągnęła nogi do góry, oplotła kolana ramionami.

Maciej spojrzał na dziewczynę osłupiały, nie widział jej jeszcze w takim wzburzeniu. Co powiedzieć, co zrobić z rękoma? Chciałby objąć Alicję, pocieszyć, ale bał się, że go odtrąci. Płakała, ramiona jej drżały, słyszał urywany oddech.

- Jestem dziwką. Sprzedaję ciało za odrobinę ludzkiego ciepła i czułości. Za chwilę sympatii.

Uderzyło go jak strasznie musiała być samotna. Jak rozpaczliwie poszukiwała akceptacji. Jak bardzo potrzebowała drugiego człowieka. A co on zrobił? Oskarżał, jak wszyscy, nie starając się nawet zrozumieć.

- Przepraszam. – Nie wiedział co jeszcze mógłby powiedzieć, jak dodać otuchy.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Mytopea · dnia 17.12.2009 08:49 · Czytań: 1822 · Średnia ocena: 2,94 · Komentarzy: 20
Komentarze
Woland dnia 17.12.2009 08:56 Ocena: Bardzo dobre
Witam :) Od razu do rzeczy. Bohaterka to osoba wrażliwa. "Dużo czytała, pisała wiersze, grała na fortepianie" - to już nie pisze? Chce odrobiny ciepła od niekochającego męża/chłopaka/narzeczonego. Krótkie, ale treściwe. Niezła miniatura. Zostawiam bdb
Usunięty dnia 17.12.2009 09:00 Ocena: Bardzo dobre
Cytat:
patrzyły na przednią szybę. Albo trochę dalej.

szybę, albo trochę dalej
Nie tak powinno byc?

Cytat:
taki jesteś? – Zapytała

Z małej zapytała

Cytat:
dziwką. – Powiedział

dziwką - powiedział...

Daję ocenę bardzo dobre
Usunięty dnia 17.12.2009 09:55 Ocena: Przeciętne
Plastyczny opis. To fakt. Jednak trudno mi pojąć, kim jest bohaterka. Bo jeśli prawdziwą dziwką ( sugeruje to deklaracja Alicji), to przedstawienie jej charakteru, mija się kompletnie z prawdą. Chociażby dlatego, że prostytutki nie są takie, jak opisuje je autor.
Lecz jeśli bohaterem jest osoba zagubiona i z tego powodu „daje dupy na prawo i lewo”, jak również po to, aby odnaleźć czułość, szczęście, etc, to opowiadanie jest przeciętne. Autor skupia się na jednym prostym zabiegu. Chce działać na emocje i pragnie, by wystrzeliły jak fajerwerki. Otóż nie ma w tym opowiadaniu błyskotliwych sztucznych ogni. Przedstawienie towarzyszących bohaterowi uczuć jest płytkie, bo nie wnika w jej psychikę.
Dla mnie, to story bez efektu.
bury_wilk dnia 17.12.2009 10:19 Ocena: Dobre
Podoba mi się ten tekst. Może nie rozkłada na łopatki, nie wyciska łez, ale jest dobry.
Tomi dnia 17.12.2009 10:36 Ocena: Przeciętne
Przeczytane.
Wyraźnie widać kobiecą rękę w tym tekście. I absolutnie nie twierdzę, że źle dzieje się gdy ową rękę widać. Tutaj jednak momentami boli jej przesyt:

Cytat:
A co on zrobił? Oskarżał, jak wszyscy, nie starając się nawet zrozumieć.


Bo przecież "wszyscy" mężczyźni to dranie. Oczywiście ;)
A kobieta powinna czuć się usprawiedliwiona w opisanej sytuacji(?)
W mojej ocenie brzmi to dość płytko.

Technicznie nie wygląda źle, jednak to za mało by poruszyć i wyjść poza przeciętność.
bassooner dnia 17.12.2009 10:50 Ocena: Bardzo dobre
napisane bardzo ładnie więc technicznie bez zarzutu.

a co do treści;

"ciebie bassoonerciu kocham najbardziej, ale idę do łózka z każdym, bo jestem samotna?"... no nie wiem, ja bym na to nie poszedł... może jakiś staromodny jestem albo co?
wyrrostek dnia 17.12.2009 12:07 Ocena: Bardzo dobre
Ładnie, nie banalnie i do bólu jasno pokazałaś szukanie, tęsknotę i potrzebę bliskości.
Usta, zaciśnięte do granic możliwości, nie układały się w podkówkę. - Świetne porównanie
Dłonie, zaciśnięte w pięści,
rękoma zaciśniętymi na kole kierownicy – za blisko siebie
Powiedział to twardo, bez emocji – bez to

Dałbym świetne ale nie do końca uzasadniłaś dialog, gdyż jeżeli Maciej od samego początku mógł Alicji zaoferować więcej jak odrobinę ludzkiego ciepła i czułości – co w sposób przekonujący pokazałaś, to Alicja powinna to zauważyć. Z kolei gdyby od niego nie chciała przyjąć tego uczucia to nie powinna się rozkleić.
Proponuję, abyś tą niejasność załatwiła przez uzasadnienie dlaczego znaleźli się w aucie. Jedno zdanie i jest ok.! bdb.:)
JaneE dnia 17.12.2009 12:40 Ocena: Dobre
Ładnie napisana miniatura. Stylistycznie bez zarzutu, ale w treści czegoś nie rozumiem.

Kim dla Alicji był Maciek. Od początku widać, że między bohaterami są silne emocje, może uczucia.
Jeśli tak, to czy on nie okazywał jej ciepła, którego pragnęła? Czy mając swojego mężczyznę, musiała odnajdywać "szczęście" w ramionach innych?
przyroda dnia 17.12.2009 13:08 Ocena: Przeciętne
Myślenie tytułowej "dziwki"...jest zupełnie niezrozumiałe... czy to miało być coś na zasadzie:"dobro powraca?"...daje "dupy"...a w zamian dostaje poczucie nieosamotnienia:confused:...
Bardzo powierzchowne...
milla dnia 17.12.2009 13:43 Ocena: Dobre
hmm, no napisane całkiem nieźle. ale treść siada. myślę, że nie udźwignęłaś przekazu. płasko, bez wyrazu. taki sobie dialog, który się po prostu czyta. nie pozostawia śladu. a szkoda, bo przyczyna bycia dziwką zupełnie nietypowa.
pozdrawiam
deborah dnia 17.12.2009 14:13 Ocena: Bardzo dobre
Może jest proste w przekazie, bez górnych lotów, ale ładne.
Mnie się podoba, wiem co czuła bohaterka opowiadania.
Nie mówię że pochwalam, ale zatrzymała mnie ta opowieść.Daję bdb, pozdrawiam.
Mytopea dnia 17.12.2009 14:39
Między Alicją i Maćkiem istotnie są uczucia. A dialog odnosi się do opinii o niej - Maciej nie wiedział, że dziewczyna, z którą wiąże spore nadzieje ma taką a nie inną opinię "na mieście". Wiem, w tekście tego nie ma - to powstało tylko w mojej głowie. Po prostu bałam się, że mogę "przegadać" tekst. Za Alicją ciągnie się po prostu przeszłość, czas "sprzed Maćka", gdy szukała odrobiny ciepła.
Za wszystkie opinie i wizyty bardzo dziękuję :)
Pozdrawiam :)
Jack the Nipper dnia 17.12.2009 16:13 Ocena: Przeciętne
Zupełnie niewiarygodne te postacie... Chyba tylko to jest prawdziwe, ze ludzie nie umieją ze sobą rozmawiać - jeśli to chciałaś pokazać, to ok, ale trzeba było wybrać inny przykład.

Ja mam wrażenie, że Alicja zachowuje sie jak tirówka przy drodze (efekt potęgowany zjazdem na leśny parking), a nie jak ktos kto szuka ciepła. Stąd jej tłumaczenie banalne. A Maciek jest gejem.
if dnia 17.12.2009 20:51 Ocena: Przeciętne
Cytat:
Uderzyło go jak strasznie musiała być samotna. Jak rozpaczliwie poszukiwała akceptacji. Jak bardzo potrzebowała drugiego człowieka.
- to powinno uderzyć też nas, mnie nie uderzyło nic.
bassooner dnia 17.12.2009 23:06 Ocena: Bardzo dobre
no fakt - nie ma opisu tej samotności - ino dwa zdania na krzyż... ;-(((
Mytopea dnia 18.12.2009 11:28
Jej... przecież nie napisze łopatologicznie: "Alicja od zawsze poszukiwała kogoś, kto byłby dla niej oparciem, dał jej odrobinę akceptacji i ciepła. Skończyło się na tym, ze poszukiwała tego w krótkich, przelotnych romansach, dających tylko złudzenie szczęścia."
Chociaż... z drugiej strony.. może istotnie trochę za dużo dopisałam tylko we własnej głowie...
Popracuję nad tym tekstem, spróbuję dodać mu ramkę.
kokainka dnia 19.12.2009 11:12 Ocena: Dobre
a mi się nawet podoba:):shy: chociaż zbyt dosadnie
Hyper dnia 20.12.2009 02:40 Ocena: Dobre
Nazbyt krótkie, ale mocne, budzi emocje. W tym krótkim tekście zaciekawiasz bohaterem, szybkim cięciem charakteryzujesz osobowość, obnażasz, wzbudzasz litość. Takie miałam odczucia. Dziwka wzbudziła moje głębokie uczucie litości. Nie jest szmatą, taką, która bez skrupułów podrywa "facetów", obnaża swoje ciało za nic; jest istotą poszkodowaną. Miniaturze brakuje ogłady, dopracowania. Proponuję popracować jeszcze odrobinę nad emocjami, skorygować błędy językowe.
wiewioorka dnia 20.12.2009 22:04 Ocena: Przeciętne
Miejsce: pokój hotelowy
Osoby : pani i kolega jej ostatniego klienta
Fragment dialogu:
- A może ty byś chciał...
- He he, ale ja mam tylko 20 zł
- To daj choć te 20....
- Wyp...
- Buuuuu....Wszyscy mnie wala, a nikt nie chce płacić...

Scenka z życia. Też taka "Alicja". Poziom emocji godny filmów z Bollywood. Tytuł sugeruje, że tekst będzie ściekał spermą, a ścieka różowym lukrem kiczu.;)
Usunięty dnia 18.02.2010 13:12
dosyć kiepskie uzasadnienie profesji

- 3
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
07/05/2024 12:19
Dzięki Zbysiu za próbę wsparcia. Z krytyką, Jacku,… »
Kazjuno
07/05/2024 11:11
Witaj Marianie, miło Cię widzieć. Wprowadzając… »
Marian
07/05/2024 07:42
"Wysiadł z samochodów" -> "Wysiadł z… »
Jacek Londyn
07/05/2024 06:40
Zbyszku, niech Ci takie myśli nie przychodzą do głowy. Nie… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 20:39
Pulsar Świetne i dowcipne, a zarazem straszne w swoim… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 13:43
A przy okazji - Zbyszek, a nie Zbigniew. Zbigniew to… »
Jacek Londyn
06/05/2024 13:19
Kamień z serca, Zbigniewie. Dziękuję, uwierzyłem, że… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 12:43
Tak Jacku, moja opinia jest jak najbardziej pozytywna. Zdaję… »
Jacek Londyn
06/05/2024 12:23
Drogi Kazjuno. Przyznam, że bardzo zaskoczyła mnie… »
Kazjuno
05/05/2024 23:32
Szanuję Cię Jacku, ale powyższy kawałek mnie nie zachwycił.… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 21:54
Ks-hp Zajrzałem za Tetu i trochę się z nią zgadzam. Ale… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 21:39
Jacku No tak, to prawda - nie to jest ładne, co jest ładne… »
Jacek Londyn
05/05/2024 19:17
Zbigniewie, ten serial to żadne badziewie. Miliony Polaków… »
valeria
05/05/2024 16:12
Cieszy mnie wszystko co piszecie, dobrze, że coś… »
tetu
05/05/2024 15:48
Niezaprzeczalnie atutem tego wiersza jest rytmiczność.… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty