taniec - Rzygacz
A A A
Wyciągam instrument i zaczynam grać. Z początku prosta, skoczna melodia – wygrywane przeze mnie nuty poruszają jej ciałem, jak sznurki poruszają marionetką. Potem przechodzę na coraz głębsze tony, w końcu zaczynam grać Pieśń Wodnika – i to już nie jest marionetka. Nuty poruszają nią, lecz poruszają bardziej płynnie, bez niepotrzebnych szarpnięć, widać po niej, że poruszają nie tylko jej ciałem, każdym jego nerwem, ale też sercem. W tym momencie zamyka oczy, by móc skupić się tylko na tańcu.

Po chwili również zamykam oczy. Melodia wchodzi do mojego krwiobiegu i zlewa się w jedno z biciem pulsu, krążąc coraz bliżej głównego tematu pieśni. Z zamkniętymi oczami, lecz nadal widzę ją, słyszę stukot stóp na leśnym poszyciu i w jakiś niewyjaśniony sposób wyczuwam ruchy jej ciała. To zaczyna budzić we mnie niepokój. Jest zbyt cudowne, nie powinno trwać. W jednej chwili przerywam grę. Otwieramy oczy jednocześnie, patrząc na siebie przez dłuższą chwilę, jak dzieci wyrwane nagle ze snu.
- Dlaczego przerwałeś? - w pierwszej chwili jest zaskoczona, dopiero później pojawia się na twarzy wyraz rozczarowania.
- Sam nie wiem – wpadam w konsternację. Właściwie dlaczego? - to było zbyt głębokie...
Rzuca na mnie wściekłe spojrzenie, po czym ucieka w las, z zasznurowanymi ustami i złożonymi w kamienie piąstkami. Od tego czasu nie widziałem jej już więcej.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Rzygacz · dnia 28.08.2010 09:12 · Czytań: 619 · Średnia ocena: 1 · Komentarzy: 7
Inne artykuły tego autora:
Komentarze
szara eminencja dnia 28.08.2010 18:16
Cytat:
widać po niej, że poruszają nie tylko jej ciałem, każdym jego nerwem, ale też sercem.


jej czy jego? ;)
zawsze dnia 28.08.2010 21:24
Nie jestem pewna, czy dobrze zrozumiałam tę miniaturę. Jednak, tym razem, mniejsza z interpretacją. Drażniły mnie przy czytaniu te ciągłe powtórzenia. Rozumiem, że to modny stylistyczny gadżet, ale jeśli używa się ich z wyczuciem i umiarem.
Darksio dnia 28.08.2010 22:00
Jedno słowo: masakra. Krótki tekst z założenia pewnie poetycko-filozoficzny skopany przez permanentne zaniedbania i błędy.
Elwira dnia 29.08.2010 21:57
Nie podoba mi się. A może zbyt zagmatwane i na tyle niechlujnie przedstawione, że nie dajesz czytelnikowi możliwości zinterpretowania. Wyraźnie masz problemy z precyzyjnym wyrażaniem myśli. Styl kulawy, dużo powtórek. Słów używasz na chybił - trafił i przeważnie jest... chybił.
O, zobacz:
Cytat:
zlewa się w jedno z biciem pulsu

jak wygląda bijący puls? Bije serce, a pulsem nazywamy krew poruszającą się w żyłach pod wpływem skurczy komór serca.

Musisz czytać teksty przed publikacją i mieć świadomość, że czytelnik nie zna Twoich myśli. Słowami je przedstaw możliwie najprecyzyjniej.
Pozdrawiam.
dante77 dnia 31.08.2010 16:22 Ocena: Słabe
Oto mój komentarz do tego tekstu, który dodałem na innym portalu, a sam tekst pojawił się tam wcześniej niż tu:

Cytat:
Czytałem trzy razy i nie mam pojęcia po co powstał ten tekst. Nic z niego nie wynika. Ot opis krótkiej scenki z nielogicznymi tekstami.
Np.: "stukot stóp na leśnym poszyciu" ?? ?
"biciem pulsu" - nie jestem pewien czy to puls bije, czy może jest tylko wyczuwalny.
"głębsze tony" - albo niższe albo wyższe.

Jak dla mnie, to słabo.


I nic od tamtego czasu nie zmieniłeś.
Rzygacz dnia 31.08.2010 21:42
Nic od tamtego czasu nie zmieniłem w tekście zamieszczonym na portalu, bo tam już nie ma możliwości zmiany - zmian dokonałem, ale w tym zapisanym na swoim komputerze.
Widać po niej, że poruszają nie tylko jej ciałem, każdym jego nerwem, ale też sercem - jego nerwem, tzn nerwem ciała
Może rzeczywiście ten tekst nie jest moim największym osiągnięciem, ale każdy błąd przybliża nas do sukcesu. Stawiam w prozie dopiero pierwsze kroki i czuje się jeszcze na tym gruncie na tyle niepewne, że pozwalam sobie na sporadyczne potknięcia - badanie tego nowego gruntu. Potraktuje to więc jako kolejne ćwiczenie.
Lusinka1992 dnia 31.10.2011 18:34
W moim odczuciu miniatury są dla prawdziwych mistrzów słowa, którzy w kilku zdaniach są w stanie opisać wszystko, co czują. Zmierzenie się z nią jest ryzykowne. Tekst jest średni i nie zostaje za długo w pamięci, ale i tak brawo za odwagę- zmierzenie się z czymś trudnym i ambitnym na pewno wzmacnia i rozwija.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Jacek Londyn
07/05/2024 22:15
Dziękuję za komentarz. Cieszę się, że udało mi się oddać… »
OWSIANKO
07/05/2024 21:41
JL tekst średniofajny; Izunia jako Brazylijska krasawica i… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 21:15
Florianie Trudno mi się z Tobą nie zgodzić - tak, są takie… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 20:21
Januszu Wielu powie - "lepiej najgorsza prawda ale… »
Kazjuno
07/05/2024 12:19
Dzięki Zbysiu za próbę wsparcia. Z krytyką, Jacku,… »
Kazjuno
07/05/2024 11:11
Witaj Marianie, miło Cię widzieć. Wprowadzając… »
Marian
07/05/2024 07:42
"Wysiadł z samochodów" -> "Wysiadł z… »
Jacek Londyn
07/05/2024 06:40
Zbyszku, niech Ci takie myśli nie przychodzą do głowy. Nie… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 20:39
Pulsar Świetne i dowcipne, a zarazem straszne w swoim… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 13:43
A przy okazji - Zbyszek, a nie Zbigniew. Zbigniew to… »
Jacek Londyn
06/05/2024 13:19
Kamień z serca, Zbigniewie. Dziękuję, uwierzyłem, że… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 12:43
Tak Jacku, moja opinia jest jak najbardziej pozytywna. Zdaję… »
Jacek Londyn
06/05/2024 12:23
Drogi Kazjuno. Przyznam, że bardzo zaskoczyła mnie… »
Kazjuno
05/05/2024 23:32
Szanuję Cię Jacku, ale powyższy kawałek mnie nie zachwycił.… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 21:54
Ks-hp Zajrzałem za Tetu i trochę się z nią zgadzam. Ale… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty