jezu, skąd to cholerne "przeciętne"? może moja poprzedniczka by wyjaśniła co jest przeciętnego w tym tekście.
bardzo dobra miniaturka. mam kilka ciekawych interpretacji. "świat jest głuchy", to bardzo ładne. pozdrawiam.

A ja ten wiersz interpretuję tak:

człowiek wyraża siebie, dąży do zaprezentowania swojej indywidualności, ale świat odnosi się do niego z obojętnością. Słowa, mimo że uchodzą za podstawowe narzędzie komunikacji, nie spełniają swojego zadania. Są tylko półśrodkiem, za ich pomocą człowiek nie może zaprezentować światu swojego wnętrza, ponieważ słowa są niedoskonałe. Podmiot zdaje sobie z tego sprawę i świadomie wykracza poza ramy narzucone mu w konwencjach komunikacyjnych. Przyjmuje inną strategię - skoro świat jest głuchy na dźwięki, podmiot postanawia wyrazić siebie poprzez czyny. Maluje swoim postępowaniem, jego zachowanie pozostawia trwalszy świat niż słowo, które przebrzmiewa bezpowrotnie... ale oczywiście moja interpretacja może być niezgodna z intencjami autora...

CrazyGril, przykro mi że nie wiesz o co chodzi. Nad poezją trzeba czasem pomyśleć chwilę dłużej.
peepshow, im więcej interpretacji tym lepiej. lubię, kiedy moje wiersze mają schizofrenię
Shortia, to jeszcze nie koniec!
eramaan_vimeinen, to bezsprzecznie jedna z tych dobrych interpretacji pozostaje jeszcze znaleźć pozostałe 8
(feng shui - ukłon do zapomina)
Wasyl, dziękuję za zatrzymanie się nad moim tuszem