Nie byłabym sobą, gdybym się nie przeczepiła na początku:
Cytat:
jak wtedy(,) zanim się zacząłeś?
Cytat:
Kilka lat, to niczym ranek
ten zas bym zgubiła
ć
Cytat:
wiczenia, żeby nad ranem zmusić stróża do przeklinania.
przeklinania wpada mi na
wiklina; może to tylko moje zboczenie?
Cytat:
i w błękitnym spadaniu pogrążał noce
co powiesz na zmianę szyku: i pogrążał noce w błękitnym spadaniu? to taka luźna propozycja, jak lepiej mi się czyta
Cytat:
które popłynęło pewnego ranka, białą strugą
ten przecinek bym odprawiła
Cytat:
potem(,) częściej spóźnione, z posiniałymi oczami, przepraszały,
Cytat:
Całkiem niedaleko, powietrze w hałasie autostrady, przybiera kształty brudnych chmur.
Widzisz, tam coś więcej?
pozbyłabym się wszystkich trzech przecinków
Treść płynie bez zastrzeżeń, kolejne obrazy przenikają się miarowo, są jak kolejne kadry do obserwacji.
Pozostawiam do kolejnego odczytu, oczarowana.
Pozdrawiam