Pies w dom...[debiut] - adu
Publicystyka » Felietony » Pies w dom...[debiut]
A A A
Dla zawziętego przeciwnika przyjęcia psa pod wspólny dach, pojawienie się czworonoga w domu jest wielką życiową metamorfozą. Skąd bierze się niechęć do posiadania zwierząt w domu?

Ludzie tacy jak ja, wysysają to z mlekiem matki, która w tej kwestii zawsze była na „nie”. W dzieciństwie naturalnie odzywa się pragnienie posiadania czworonoga, choćby na wzór i podobieństwo szczęśliwych rówieśników. Jest ono jednak konsekwentnie i niestrudzenie obrzydzane snutymi barwnie opowieściami z pogranicza horrorów o chorobach, codziennej męce wyprowadzania, braku higieny i tym podobne, wywołując tym samym automatyczną blokadę, trudną do usunięcia w późniejszym życiu. Wszystko jest tylko czarne. Nie ma nawet półcieni, o bieli w ogóle nie wspominając. Ani słowo nie padnie o przyjaźni pomiędzy człowiekiem a psem, bo to bzdura jakaś. Ani pół zdania o ogromnej przyjemności powitań jakie zgotuje nasz przyjaciel gdy wracamy do domu. Ani ani … wszystko jest tylko niehigieniczne, niestosowne, nazbyt męczące, nie na miejscu i nie do zaakceptowania. A w ogóle to nie ma tematu.

Mijają lata, blokada jest na tyle silna, że pomysł o posiadaniu pieska nawet nie zakiełkuje w naszej głowie. Przecież to niehigieniczne, niestosowne … Na spacerach mijamy psy niewzruszenie. U znajomych brzydzimy się trochę witającego nas czworonoga. Za każdym razem paraliżuje nas myśl - oby nie wskoczył na kolana albo nas nie polizał. Zachowania wpojone w dzieciństwie skutecznie utrudniają otwarcie się na nowe doznania. Choć ich nie znamy, to z założenia nie lubimy.

Lekarstwem okazuje się być własne dziecko. Męczy temat, negocjuje, przekonuje, zmiękcza… Mając dosyć samotnie spędzanych godzin w domu wręcz błaga o psa. Nie akceptuję postawy na „nie” zanim nie spróbuję, więc zgadzamy się z mężem na czworonoga w domu. Rewolucja to mało powiedziane! Szczególnie dla ludzi takich jak my – z higienicznych domów, w których nigdy nie było żadnego zwierzaka. Nasza córka dokonała wielkiej przemiany w życiu każdego z nas. Jak wiele nowych doznań za jego przyczyną stało się naszym udziałem. O ile więcej czasu spędzamy na świeżym powietrzu ganiając z nim po lesie, aby nie był sfrustrowanym i zgorzkniałym potworkiem. Jak wiele dowiedzieliśmy się o konieczności ułożenia psa, który dzięki temu ma szansę stać się szczęśliwym i zrelaksowanym przyjacielem, a nie zestresowanym samo-mianowanym przywódcą stada. Jaką przyjemnością jest obserwowanie psiaków, które podczas wesołej zabawy o mało nie pogubią ogonów merdających ze szczęścia. Każdego dnia ogromnie cieszymy się, że jest z nami. Tym bardziej, że był sierotą ze schroniska. I to mądre, ciepłe, przyjacielskie spojrzenie … Nieocenione! Pies w dom – radość w dom.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
adu · dnia 28.09.2011 10:35 · Czytań: 750 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 7
Komentarze
julanda dnia 29.09.2011 21:14
Witaj! Czytam, że debiut, więc lekko koryguję ocenę. Jest całkiem nieźle, a jednak całość bardziej przypomina opowiadanie żywym słowem, co w czytanym tekście nie wygląda dobrze. Całość sprawia wrażenie niedopracowania, a brak widoku rozmówcy, bliższej z nim znajomości, wprawia w zakłopotanie. Kim jest narrator?
„Ludzie tacy jak ja”
„dla ludzi takich jak my”
Jestem w tym momencie zaniepokojona, brakuje mi informacji. W pewnym momencie dowiaduję się, że „lekarstwem okazuje się być własne dziecko”. (Dlaczego „być”, wystarczy: „własne dziecko”!)
Ujęcie tematu, jak dla mnie, ciekawej świata i postrzegania go przez innych, nic nie wniosło w moją wiedzę. Nie pojawiło się nic odkrywczego, żadna wyjątkowa metaforyka, zdarzenie.
Debiut – rozumiem, ale nie kupiłabym w tej formie artykułu nawet do szkolnej gazetki. Co nie oznacza, że jest do końca nie po mojemu. Po prostu, jeśli jest chęć, warto napisać od nowa.
Są miejsca, w których trzeba poprawić interpunkcję, takie, gdzie „siada” logika, brak uzasadnienia do kontynuacji myśli.
Ale, jeśli debiut, to trzymam kciuki za pasję pisania – pozdrawiam!
adu dnia 29.09.2011 21:56
Dziękuję za uwagi. Są dla mnie bardzo cenne. Mam nadzieję, że z czasem będzie coraz lepiej :p
Pozdrawiam!
mariamagdalena dnia 04.10.2011 22:44
Julanda wykazała bardzo dużo. Ja dodam, że ujęcie tematu jest zbyt wąskie jak na felieton, brakuje czegoś z życia. Brakuje też innych motywacji - na przykład mojej własnej ;) Zresztą, często kwestia dziecka ukazana tu jako rozwiązanie powoduje skutek wręcz odwrotny. Dziecko i jeszcze pies to dla wielu za dużo szczęścia naraz... ;)

z konkretów:
"samo-mianowanym" nie ma takiego słowa
"Jaką przyjemnością jest obserwowanie psiaków, które podczas wesołej zabawy o mało nie pogubią ogonów merdających ze szczęścia. Każdego dnia ogromnie cieszymy się, że jest z nami. " przeskok nielogiczny i niegramatyczny

ja też trzymam kciuki za debiutanta/debiutantkę, mam nadzieję, że rozwiniesz skrzydła :)
adu dnia 05.10.2011 09:27
Dziękuję za komentarz :)
Pozdrawiam!
sara031997 dnia 07.10.2011 14:52
interesujący:D:yes::)
Lilianna dnia 17.10.2011 14:46
Felieton z całą pewnością interesujący. Co prawda mało zakrawa na felieton i z ogólnymi komentarzami muszę zgodzić się z Julandą. Ale jak na debiut- całkiem nieźle!
Pozdrawiam serdecznie!
Luana dnia 20.10.2011 08:42
Sympatyczny tekst. Ja też uważam, że kochane zwierzątko wnosi w nasze życie dużo radości. Po przecztaniu felietonu zastanawiałam się nad tym, jak wiele mamy ograniczeń, barier do pokonania, aby uczynić nasze życie piękniejszm.
Braki warsztatowe? No cóż, praktyka czyni mistrza. Pisz, bo myślę, że masz o czym. Pozdrawiam.:)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Zbigniew Szczypek
03/05/2024 07:30
Zdzisław Bardzo, bardzo spodobała mi się ta… »
Zbigniew Szczypek
03/05/2024 07:13
Owsianko Gratuluję, znakomicie opisany obraz tytułowej… »
Elimaga.
02/05/2024 22:32
Cieszę się że wierszyk się spodobał ;) »
Kazjuno
02/05/2024 10:36
Ucieszyłem się Zbysiu z Twoich odwiedzin! Opisane powyżej… »
SzalonaJulka
02/05/2024 08:26
Rozpalił mnie ten fragment, że aż mi się schlafrock obsunął… »
Marian
02/05/2024 08:06
Zbigniewie, dziękuję za wizytę i komentarz. Tak, bywają i… »
Zbigniew Szczypek
02/05/2024 06:54
Jacku Bardzo to fajne jest i wbrew pozorom znów na czasie,… »
Zbigniew Szczypek
02/05/2024 06:32
Elimaga No przesympatyczne te owoce są, w nieco… »
Zbigniew Szczypek
02/05/2024 06:13
Hej Kaziu Jako żywo przeniosłem się w czasy odległej… »
Zbigniew Szczypek
02/05/2024 05:20
Marianie Tym razem przyciągnął mnie tytuł, a nie… »
Dzon
01/05/2024 21:18
Ok. Sprawdzę z czytaniem na głos, ale dopiero jak nie będzie… »
Dzon
01/05/2024 21:16
Dzięki. Prawdę mówiąc ten tekst jest tak stary, że o nim… »
Janusz Rosek
01/05/2024 16:09
Dziękuję za komentarz. Mieszkam, żyję i pracuję w Krakowie,… »
Zdzislaw
01/05/2024 13:50
Dzon, no i w porządku ;) U mnie, przy czytaniu na głos,… »
Kazjuno
01/05/2024 12:25
Jako słaby znawca poezji ucieszyłem się, że proza. Hmmm!… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty