stojąc w korytarzu oddechów
opierając o dążeń lichą ścianę
brodzę w ciemnej kałuży grzechu
drżę wciąż tym co mi się ostanie
do wielu drzwi od lat już kołaczę
lekko rozwarły tajemne swe wrota
jakże to komu znów wytłumaczę
gdzie podziewa się dawna cnota?
cóż począć i jak w tym życiu tkwić
tego od wieków nie jestem świadom
zawsze pragnąłem swe piętno zmyć
przeciwdziałać na górze układom
talenty na palcach liczyć będę
by nie czmychną z rąk mi żaden
a gdy swą ułudną klacz dosiędę
nie przekreślę dawnych czytadeł
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt