zachodzisz we mnie pełnią gdy wyję do księżyca
gałęzie głaszczą rzekę którą się staję
pływy nocne krzyki drzew klęski urodzaju
przeplatane głodem zostawiam na brzegach
długo czekałam pulsując pod powierzchnią
tylko w połowie zanurzona w szumach
teraz jestem światłem odbitym w oku ptaka
kroplą potu strąconą z boskiego czoła
obmywam twoją twarz w sakramencie
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt