Jak to z miłością - kamyczek
Poezja » Wiersze » Jak to z miłością
A A A


Miłość lubi wabić zapachem, niczym lilaki albo budleje
przyciągające motyle do naszego ogrodu: bajecznie
kolorowe rusałki, bielinki czy też niepozorne ćmy.

Nie przycinaliśmy pędów, pozwalając, aby rosły normalnie,
osiągając dojrzałość. To z pewnością był nasz czas, choć
wiele dni, mimo suszy, przemakało do suchej nitki –

traciliśmy pion i zmysły, zupełnie jak przy kosztowaniu
wina – miał pełny, korzenny smak, z tonami mleka i miodu,
odrobiną muszkatu i niebieskich migdałów,

ciepłe wykończenie o zabarwieniu starego złota, bo miłość
lubi zaciszne, słoneczne miejsca.

I to już wszystko, i jeszcze tylko ja i mój niepokój, i noc*
rozświetlona księżycem, jak broda Seana Connery siwizną.

 


_______________
* Halina Poświatowska

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
kamyczek · dnia 01.04.2016 20:17 · Czytań: 885 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 15
Komentarze
introwerka dnia 01.04.2016 21:39 Ocena: Świetne!
Jeden z piękniejszych wierszy konkursu, niezwykle obrazowy i ciepły, w którego nastrój można się zanurzyć jak w księżycową poświatę lub w słoneczne światło. Choć opowiada o zmiennych kolejach losu, promieniuje zeń wspaniałe, urzekające ciepło i pogoda ducha :) Prosty, acz bardzo sugestywny tytuł dopełnia ludzkiej, arcyludzkiej wymowy całości.

Serdeczności :)
kamyczek dnia 01.04.2016 22:18
Właśnie wracam spod Twojej intrygującej wodnicości :)
introwerka napisała:
Choć opowiada o zmiennych kolejach losu, promieniuje zeń wspaniałe, urzekające ciepło i pogoda ducha
- jak to z miłością, że sparafrazuję tytuł.

Dziękuję, pozdrawiam wiosennym słońcem.
Miladora dnia 02.04.2016 13:58
introwerka napisała:
Jeden z piękniejszych wierszy konkursu, niezwykle obrazowy i ciepły,

Zgadzam się. :)
Rzeczywiście ciepły, chociaż wyczuwam w nim pewną nutkę nostalgii.
Ale tak jest zawsze, gdy patrzy się wstecz i to na coś pięknego, choćby trwało nadal.

Ale przy okazji:
Cytat:
ni­czym li­la­ki albo bu­dle­je,

Nie dałabym przecinka.

Cytat:
po­zwa­la­jąc, aby rosły nor­mal­nie,
osią­ga­jąc doj­rza­łość.

Dwie podobne formy gramatyczne i lekki rym "pozwalając/osiągając/dojrzałość".
Pokombinowałabym z tym jeszcze.

Cytat:
prze­ma­ka­ło do su­chej nitki / tra­ci­li­śmy pion i zmy­sły,

Za bardzo się rymuje.
Też bym pokombinowała.
Nie mam na razie sugestii, jak to zmienić, ale chętnie zobaczę, czy Ty na coś wpadniesz, jeżeli postanowisz pozbyć się tego rymu.

Cytat:
miał pełny, ko­rzen­ny smak, z to­na­mi mleka i miodu,
odro­bi­ną musz­ka­tu i nie­bie­skich mig­da­łów,

cie­płe wy­koń­cze­nie o za­bar­wie­niu sta­re­go złota, bo mi­łość
lubi za­cisz­ne, sło­necz­ne miej­sca.

Rozumiem, że "miał... ciepłe wykończenie".
Ale to spory przeskok w zdaniu do następnego wersu, więc może jakoś to uspójnić?
- miał pełny, ko­rzen­ny smak, z to­na­mi mleka i miodu,
odro­bi­ną musz­ka­tu, nie­bie­skich mig­da­łów

i cie­płym wy­koń­cze­niem o za­bar­wie­niu sta­re­go złota, bo mi­łość
lubi za­cisz­ne, sło­necz­ne miej­sca.

Cytat:
I to już wszyst­ko, i jesz­cze tylko ja i mój nie­po­kój, i noc*
roz­świe­tlo­na księ­ży­cem, jak broda Seana Con­ne­ry si­wi­zną.

Bardzo pięknie udało Ci się wpleść ten cytat, Kamysiu.
Brawo!

I serdeczności :)
kamyczek dnia 02.04.2016 15:43
Miladoro, cieszę się, że jesteś, brakowało mi Twoich konstruktywnych komentarzy.
Jak zwykle dobrze podpowiadasz, biorę się za poprawki.

- Nie przycinaliśmy pędów (…) pozwalając/osiągając/dojrzałość –zmieniłam tylko „osiągając” na „i osiągnęły” – reszta, póki co, musi zostać.

-mimo suszy, przemakało do suchej nitki – zastąpiłam synonimem – do szczętu

- miał (czas)… ciepłe wykończenie – zdawałam sobie sprawę ze sporego przeskoku w zdaniu, ale jeśli to miałoby wpływać na odczyt, to poprawię wg Twojej sugestii.

Pozwól, Milu, że z szacunku dla głosujących („Jak to z miłością” jest wierszem konkursowym, stanął nawet na podium) wersję II poprawioną zostawię w komentarzu.

>>
Miłość lubi wabić zapachem, niczym lilaki albo budleje
przyciągające motyle do naszego ogrodu: bajecznie
kolorowe rusałki, bielinki czy też niepozorne ćmy.

Nie przycinaliśmy pędów, pozwalając, aby rosły normalnie
i osiągnęły dojrzałość. To z pewnością był nasz czas, choć
wiele dni, mimo suszy, przemakało do szczętu –

traciliśmy pion i zmysły, zupełnie jak przy kosztowaniu
wina – miał pełny, korzenny smak, z tonami mleka i miodu,
odrobiną muszkatu, niebieskich migdałów

i ciepłe wykończenie o zabarwieniu starego złota, bo miłość
lubi zaciszne, słoneczne miejsca.

I to już wszystko, i jeszcze tylko ja i mój niepokój, i noc*
rozświetlona księżycem, jak broda Seana Connery siwizną.

_______________
* Halina Poświatowska

>>


Dziękuję, kłaniam się pięknie.


Buziaki kamyczkowe. :)
Miladora dnia 02.04.2016 19:37
kamyczek napisała:
wersję II poprawioną zostawię w komentarzu.

To zrozumiałe, Kamysiu. :)

I tak - teraz czyta mi się gładko i płynnie.
Przesuń tylko przecinek po "muszkatu", bo zwiał za daleko.


Buziaki milowe :)
ajw dnia 02.04.2016 20:56 Ocena: Świetne!
Cudowny wiersz, w którym można się przejrzeć, w którym mozna się zanurzyć i odnaleźć na dnie wiele cennych pamiatek ze swojego życia. Ma w sobie ciepło i swiezość letnich poranków, gdy słońce odbija się w zakochanych oczach, ale i niepokój w końcówce, bo kazda miłość wiąże się też z tym uczuciem. Jest ono nieodłączne, gdy kocha się naprawdę. Po drobnych poprawkach zyskał jeszcze bardziej..
Ula dnia 02.04.2016 21:23 Ocena: Świetne!
Kamyczku,
Również jestem zauroczona tym wierszem. Ma w sobie niesamowitą ilość ciepła. Niezwykle zgrabnie wplotłaś cytaty podane przez Ajw. Już przy pierwszym czytaniu w konkursie, miałam wrażenie że "czuję" ten wiersz. W moim głosowaniu - najlepszy.
Pozdrawiam :)
kamyczek dnia 03.04.2016 14:58
Miladora napisała:
Przesuń tylko przecinek po "muszkatu", bo zwiał za daleko
- a to bisurman, już go przywołuję do porządku.

ajw napisała:
Po drobnych poprawkach zyskał jeszcze bardziej..
- miło czytać, jestem otwarta na wszelkie sugestie i czasami, jeśli trzeba, poprawiam.

Ula napisała:
Niezwykle zgrabnie wplotłaś cytaty podane przez Ajw.
- a to zasługa cytatów, że się tak idealnie wpasowały w treść.


Miladorko, Ajwonko, Uleńko dziękuję i życzę Wam miłego popołudnia.
mike17 dnia 03.04.2016 19:17 Ocena: Świetne!
Jeden z najpiękniejszych wierszy, jakie ostatnio tu czytałem :)
Jeśli można ulotnie nakreślić kochanie, to właśnie tak.
Musi mieć delikatność kwiecia i zapach lata.
Wiersz z gatunku takich, w których się wiele dzieje - w poszczególnych wersach tyle tej miłości, że aż człek się do siebie uśmiecha, że można tak podać wiersz, a można :)
I właśnie ten styk liryki i prozy bardzo do mnie przemówił.
Utwór jak kolorowe slajdy puszczone na ścianę pokazał coś jakby nie z tego świata.
Lubię takie pisanie.
Lubię malowanie słowem :)
Lilah dnia 03.04.2016 19:46
Cudowny wiersz, kamyczku.

Pozdrawiam :)
kamyczek dnia 03.04.2016 22:35
Cytat:
I właśnie ten styk liryki i prozy bardzo do mnie przemówił.
- bardzo się cieszę, mike, że lubisz takie wierszowanie.

Cytat:
Cudowny wiersz, kamyczku.
- dzięki, że wpadasz, Lilu.


Mike, Lilu pozdrawiam Was bardzo serdecznie.
Aronia23 dnia 19.06.2016 13:09 Ocena: Świetne!
Bardzo ciekawy wiersz, Kamyczku. Tyle w nim uczucia i radości z niego, choć na pierwszy rzut oka, utwór może wydawać się smutny. Kłącza się rozrastają, jakieś dzikie się wszystko robi. Ale to taka prawdziwa przyroda, niczym nieskrępowana. A o to przecież chodzi. Podobnie jak w miłości, o której traktuje. "To z pewnością był nasz czas...". Bardzo łapiący za serce wers. Oby takich chwil i czasów było jak najwięcej. Miłość, miłość, miłość - dodaje skrzydeł i to Anielskich. Pozdrawiam. Aronia23
kamyczek dnia 19.06.2016 15:04
No właśnie. Oby takich chwil i czasów było jak najwięcej. Pięknie sobie czytasz mój wiersz, Aronio.
Dzięki, serdeczności.
Margharet dnia 09.07.2016 00:05
Już północ Kamyczku, a ja czytam i czytam i ciągle mi mało. Przecudny utwór , pokazuje jak dbać o miłość kiedy nam się przydarzy. Miłość na zawsze. Lubię patrzeć na staruszków, którzy idąc ulicą trzymają się za ręce. Ja to zobaczyłam w tym wierszu, może przez brodę Seana Connerego.
Pozdrawiam
kamyczek dnia 09.07.2016 14:56
Witaj, Margharet, nowa czytelniczko.
"Lubię patrzeć na staruszków, którzy idąc ulicą trzymają się za ręce. Ja to zobaczyłam w tym wierszu, może przez brodę Seana Connerego." - pewnie tak. Tak to już jest z prawdziwą, bezinteresowną miłością, ona nie zagląda ludziom w metrykę.

Dziękuję, pozdrawiam serdecznie.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Jacek Londyn
07/05/2024 22:15
Dziękuję za komentarz. Cieszę się, że udało mi się oddać… »
OWSIANKO
07/05/2024 21:41
JL tekst średniofajny; Izunia jako Brazylijska krasawica i… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 21:15
Florianie Trudno mi się z Tobą nie zgodzić - tak, są takie… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 20:21
Januszu Wielu powie - "lepiej najgorsza prawda ale… »
Kazjuno
07/05/2024 12:19
Dzięki Zbysiu za próbę wsparcia. Z krytyką, Jacku,… »
Kazjuno
07/05/2024 11:11
Witaj Marianie, miło Cię widzieć. Wprowadzając… »
Marian
07/05/2024 07:42
"Wysiadł z samochodów" -> "Wysiadł z… »
Jacek Londyn
07/05/2024 06:40
Zbyszku, niech Ci takie myśli nie przychodzą do głowy. Nie… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 20:39
Pulsar Świetne i dowcipne, a zarazem straszne w swoim… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 13:43
A przy okazji - Zbyszek, a nie Zbigniew. Zbigniew to… »
Jacek Londyn
06/05/2024 13:19
Kamień z serca, Zbigniewie. Dziękuję, uwierzyłem, że… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 12:43
Tak Jacku, moja opinia jest jak najbardziej pozytywna. Zdaję… »
Jacek Londyn
06/05/2024 12:23
Drogi Kazjuno. Przyznam, że bardzo zaskoczyła mnie… »
Kazjuno
05/05/2024 23:32
Szanuję Cię Jacku, ale powyższy kawałek mnie nie zachwycił.… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 21:54
Ks-hp Zajrzałem za Tetu i trochę się z nią zgadzam. Ale… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty