Justyna - allaska
Poezja » Wiersze » Justyna
A A A

noszę na dłoniach Justynę; 
szczyt brzucha próbuje sięgnąć nieba, 
z pępka rozwija się nasturcja - obrasta. 
nabrzmiewają czerwone krople rosy. świt. 

Justyna: złe podwórko z kurzymi łapkami, 
wokół pępka i sutków kwitną blizny, 
zabudowania mówią, szepczą mury, dymią pogorzeliska: 
to dobrze, że rodzice przysłali cię na korepetycje. czternaście lat. śliczne cycuszki. 


zdziera z włosów nadpalone zapałki, zmywa krew, 
zakłada czerwoną dziecinną czapkę z koralikami. 
w przedwczesne zmarszczki, niczym piłę w drewno, 
zanurza drobne palce - 
przeszła po sobie 
od świtu do zmierzchu nauczyła się: 
fuck off 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
allaska · dnia 10.04.2017 07:08 · Czytań: 520 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 16
Komentarze
oldakowski2013 dnia 10.04.2017 11:29
Jeszcze nigdy tutaj nie komentowałem wierszy, choć je czytam. Dlaczego? Nie znam się na poezji i jej niekiedy nie rozumiem. Nie umie odczytać myśli co miał autor na myśli pod różnymi wyrazami i słowami. Ten wiersz jednak postanowiłem skomentować. Nie podoba mi się, być może, że rozumiem go, ale wydaje mi się, że przedstawiasz allasko wszelkie zło jakie wynika z narodzin dziecka. Nie wiem czy jesteś matką czy też nie, ale tak żle pisać, to tego się nie spodziewałem. Pozdrawiam.
allaska dnia 10.04.2017 11:43
Oldakowski, heh, szkoda, że nie zrozumiałeś/aś wiersza :) A i błąd zrobiłeś w komentarzu. Nie pisze sie rozumię, tylko rozumiem. A najlepiej nie rozumiem :)
Dziękuję za komentarz.
liathia dnia 10.04.2017 13:21
Unieruchomiłaś chwilę, uosabiając moment obcości, brutalność zetkniętych światów. Skrzyżowanie chwil, wpływające na (s)tworzenie osobowości, pomimo jednorazowości ''spotkania''. Mocny w wymowie wiersz, trudny temat (który nie wyczerpuje się w momencie przeczytania, a narasta jeszcze długo po) wymagający od czytacza wyjścia poza banały i schematy.

Pozdrawiam.
introwerka dnia 10.04.2017 13:28
Cytat:
fuck of

Jeśli już, to chyba fuck off.

Wiersz, msz., ciekawy, i to by było na tyle, bo coś mi mówi, że nie ma sensu się rozpisywać, skoro autorka odpowiada na obszerne komentarze jednym zdaniem.
allaska dnia 10.04.2017 13:31
Poprawiłam, dziękuję Wam dziewczyny:) za wskazanie usterek i ślad pod tekstem :)
oldakowski2013 dnia 10.04.2017 13:52
allaska - zdarza się, błąd naprawiłem. Tak, masz rację, że nie rozumiem, ale czy musisz mi o tym przypominać. Napisałem o tym, a czytać mi wolno. Pozdrawiam.
ajw dnia 10.04.2017 14:08
Nie jest łatwo pisać wiersze o 'złym dotyku', bo w moim mniemaniu to wiersz o tego rodzaju sytuacji i jego konsekwencjach dla psychiki młodej dziewczyny, ale równie dobrze mogę się mylić. Może być to wiersz o dziewczynie, która sama prowokuje tego rodzaju zdarzenia i na tym buduje swój świat jak w krzywym zwierciadle.. W każdym bądź razie niezły.
allaska dnia 10.04.2017 14:19
Oldakowski, tak między nami, to jest trochę śmieszne, by wytykać sobie błędy w komentarzach, wszak o teksty bardziej chodzi :) tak chciałam Cię rozchmurzyć, jeśli uraziłam, przepraszam.
Ajw - tekst nie jest łatwy, przyznaję. Spotkałam się z opinią, że traktuje też o czułości, Ty piszesz o złym dotyku. Każdy ma swą karmę.
Bardzo dziękuję, Ajw:)
oldakowski2013 dnia 10.04.2017 14:24
Dziękuję, do nikogo nie czuję żadnej urazy. Komentuję tak, jak odczuwam, a że nie jestem specem w poezji, to wiem nie od dzisiaj, inni wiedzą od tej chwili. Mimo takiej wady czytam poezję i staram się ją zrozumieć, ale jak widzisz nie zawsze mi wychodzi. Pozdr.
bruliben dnia 11.04.2017 07:48 Ocena: Bardzo dobre
Już gdzieś, kiedyś, nie o tej porze, może o porze wieczornej spotkałem ten wiersz. I były zachwyty mniej umiarkowane nad nim podobnie jak tu. Niemniej jednak zatrzymuje - krótkie studium psychiki dojrzewania, tylko czy dziewczynce-dziewczynie-kobiecie wyjdzie ono na dobre? Czas pokaże. Czy fuckoff zyska pytajnik na końcu?
Pozdrawiam,
Piotr
Miladora dnia 11.04.2017 12:38
Czasem trudno zwerbalizować swoje odczucia, zwłaszcza gdy wiersz jest wielowymiarowy i niepokojący, jakby skrywał w zalążku jakąś tragedię.
Dlatego odniosę się raczej do formy, nie treści.
Masz tytuł „Justyna”, więc wydaje mi się, że powtórzenie imienia w pierwszym wersie jest zbędne. Mogłoby być – „noszę ją na dłoniach”.
Niezbyt dobrze brzmi także „wyrasta/obrasta”.
Zastanawiałam się też nad „zabudowania mówią”. Może krócej – budynki mówią, szepczą mury, dymią pogorzeliska?
Masz również powtórzenie – czerwone krople/czerwoną dziecinną czapkę.
Rozumiem, że czerwień odgrywa tu znaczącą rolę, więc może użyjesz jakiego synonimu – purpurowe lub karminowe krople rosy?
Odnoszę wrażenie, jakby czerwona dziecinna czapka była nawiązaniem do bajki o Czerwonym Kapturku – w życiu też czyhają różne wilki, tyle że nie zawsze wszystko kończy się dobrze. Tu się chyba nie skończyło, bo „przeszła po sobie” to jak zdeptane dzieciństwo.
W każdym razie wiersz zmusza do myślenia, co lubię.

Miłego :)
allaska dnia 11.04.2017 12:44
Bruliben "czy fuck off zyska pytajnik na końcu?" Nie wiem :) Dziękuję za komentarz. Są różne teorie: jedni twierdzą, by "nadstawić policzek" i okazać dobroć wrogowi, inni mówią: że jeśli ktoś jest dla ciebie zły to okaż mu również złość, to podobno pomaga w poczuciu własnej wartości ;) Ale też można jak Jezus okazać asertywność i zapytać:"dlaczego mnie bijesz?". Na dobrą sprawę wszystko rozgrywa się w naszym umyśle, to my i tylko my jesteśmy odpowiedzialni za własne życie i samopoczucie.


Miladoro dziękuję bardzo za zajrzenie i w ogóle :) "Zabudowania mówią"- jest różnica, bo budynki mam na myśli mieszkalne typu dom, a zabudowania to już i stodoła i obora i kurnik - to pojęcie (zabudowania) myślę, że jest bardziej pojemne, wielowymiarowe :) Co do czerwieni to zostawię, jak jest, przemyślę wersyfikację. "Wyrasta-obrasta" - a tutaj masz nieco racji, rzeczywiście niefortunnie jakoś. Może z pępka wynurza - tak lepiej? :)

"W każdym razie wiersz zmusza do myślenia, co lubię." - cieszą te słowa :)
Dziękuję bardzo
Dodam, że tekst był pisany przed laty, a zainspirowało mnie zdjęcie z kwartalnika sZAFA.
Miladora dnia 11.04.2017 13:46
allaska napisała:
"Zabudowania mówią"- jest różnica

Wiem - brałam to pod uwagę. :)
Ale "budynki" to także wszelkiego rodzaju zabudowania - nie tylko mieszkalne, a lepiej brzmią, dlatego zasugerowałam ewentualną zmianę.

"Wynurza" to dobra zamiana, ale potrzebuje zaimka zwrotnego "się".

Na razie :)
allaska dnia 11.04.2017 13:52
hehe, w pierwszej wersji, pierwsza myśl moja była taka, by zapisać wynurza "się". Masz rację, i dziękuję jeszcze raz. A zabudowania lepiej mi brzmią:), budynki kojarzą się z wieżowcami w mieście i małymi domkami na wsi bez większych no właśnie (zabudowań) :), nie jestem za nadmierną sterylizacją wierszy, bo odzieramy je z wielu przymiotów, tak myślę.

Miladoro, przemyślałam jeszcze raz to wynurza "się" - nie pasuje mi do tego pępka, raczej rozwija się O! I mam kota w worku :)
Usunięty dnia 11.04.2017 16:20
Podoba mi się. Nie jest jednoznaczny, nosi w sobie cierpienie i energię, niby są niedopowiedzenia, jednak nietrudno wyczuć, co za nimi stoi. Przynajmniej ja to tak odbieram, nawet, jeśli źle, to po mojemu :)
Pozdrawiam.
allaska dnia 11.04.2017 20:13
Ustiusza napisała:
niby są niedopowiedzenia, jednak nietrudno wyczuć, co za nimi stoi.


Dziękuję bardzo. Pochlebiasz mi Ustiuszo, fajnie gdy myśli autora są zbieżne z odczuciami odbiorcy. : ) bardzo dziękuję.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
tetu
04/05/2024 17:03
Przeczytałam i moim zdaniem jest tutaj trochę drobnych… »
tetu
04/05/2024 16:53
Zbyś, dzięki za ponowny wgląd. Mam zapłon, nie ma co:D Tak… »
tetu
04/05/2024 16:49
Kazjuno, bardzo pięknie dziękuję Ci za komplement, ale gdzie… »
Zdzislaw
04/05/2024 14:55
Zbigniewie - też nie jadłem węża, ale mam relację "z… »
Zdzislaw
04/05/2024 14:51
...i jak wyszło, Ozon? ;) »
Gabriel G.
04/05/2024 09:56
Patent z "łebkami" dobry:) Akcja z nietrzymającym… »
Kazjuno
04/05/2024 05:53
Teraz, Tetu, po przeczytaniu wiersza odczułem, że na pewno… »
Kazjuno
03/05/2024 20:51
Tetu To już zaszczyt wyjątkowy. Ty, poetka z krwi i kości,… »
tetu
03/05/2024 19:22
Stworzyłaś doskonały klimat! Bałkany...wojna. Jest tutaj… »
tetu
03/05/2024 19:14
Bardzo szczere i prawdziwe wyznanie. Chwyta za serducho.… »
tetu
03/05/2024 19:06
Jest nad czym pomyśleć. Skojarzyło mi się z Schulzem Sklepy… »
tetu
03/05/2024 18:41
Oj dzieje się w tym tekście, dzieje. Pamiętam te czasy. Z… »
Zbigniew Szczypek
03/05/2024 07:30
Zdzisław Bardzo, bardzo spodobała mi się ta… »
Zbigniew Szczypek
03/05/2024 07:13
Owsianko Gratuluję, znakomicie opisany obraz tytułowej… »
Elimaga.
02/05/2024 22:32
Cieszę się że wierszyk się spodobał ;) »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
Ostatnio widziani
Gości online:24
Najnowszy:dompol.2024