Enamorada, truskawki i szampan - nowy fragment nowej powieści Elżbiety Walczak - elawalczak
Proza » Obyczajowe » Enamorada, truskawki i szampan - nowy fragment nowej powieści Elżbiety Walczak
A A A
Od autora: Powieść, która weszła do finału konkursu Literacki Debiut Roku 2018
Klasyfikacja wiekowa: +18

Nawet nie zauważyliśmy, że w jakimś momencie przestało grać radio i nie działała nawigacja. Ja nie widziałam niczego, oprócz postaci w głowie, kobiety, która nas minęła. Nie pamiętam nazwy tego miejsca, ale hotel faktycznie stał. Weszliśmy do środka. W recepcji nikogo nie było. Dzwonek na blacie zadzwonił. Wyszedł do nas mężczyzna z blizną na twarzy. Rana była świeża, jakby zadana nożem, sączyła się z niej krew. Zaczął tracić świadomość i osunął się na podłogę. Ruszyliśmy w jego stronę. Z tyłu za nami usłyszałam głos.

- Nie podchodźcie do niego.

Chciałam się odezwać, ale nie mogłam wydobyć głosu. Odwróciłam głowę. Za nami stała kobieta, której twarzy nie mogłam  dostrzec. Zobaczyłam w jej ręce błyszczące ostrze noża.

- Jest niebezpieczny.- Kobieta odłożyła nóż na mały, drewniany stolik, który stał przy drzwiach. – Siadajcie na podłodze, tam, gdzie stoicie – pokazała nam broń, ale nie ruszyła się z miejsca. Z pewnością nie chciała wchodzić w światło. Tam, gdzie stała panował półmrok. – Jesteśmy sami. Nikt was nie usłyszy. Potrwa jakąś godzinę, zanim się wykrwawi i umrze. Poczekamy razem na ten moment.- To była ta sama kobieta, która nas mijała. Teraz to zobaczyłam wyraźnie.- Będzie mi miło gościć was przez tan czas u siebie.

- To twój hotel? – zapytałam, nie myśląc o strachu.

- Tak. On jest moim mężem. Kimś, kogo kochałam bezgranicznie prawie dziesięć lat. Jest również kimś, kto zawiódł moje zaufanie i zmarnował moje życie. To dużo, czy mało? – skierowała pytanie do mnie. – Pytam o czas. O dziesięć lat.

- Nie wiem. Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie.

-  Nikt nie potrafi. Połóżcie się twarzą do podłogi. Oboje.

Kiedy wykonaliśmy polecenie, ruszyła się w drzwiach, podeszła.

- Możecie go uratować. Żadna śmierć nie jest przeznaczeniem. – Stanęła nade mną.

Widziałam jej buty. Delikatny zamsz w kolorze kawowym. Dotknęła nogą mojego ramienia. Złoty łańcuszek, który miałam na szyi, wysunął się i leżał przy mojej twarzy.

- Żółty Pan lubi odważnych. - Nadepnęła na przywieszkę. - Pomaga tylko takim ludziom. Jesteś odważna? – znowu dotknęła mnie swoim butem.

- Tak. Chyba tak – odpowiedziałam.

- Nie masz pewności. Zostało czterdzieści pięć minut. Potem każe ci zakopać ciała. Jego i twojego kochasia.

- Co mamy zrobić? – uniosłam głowę, ale przycisnęła ją do podłogi zamszowym butem.

- Przeżyć huragan, który za chwilę nadciągnie. Tylko tyle.

Spojrzałam na Miquela. Mrugnął powiekami, dając mi znak, że się zgadza.

- Dobrze – skinęłam głową.

Słyszałam, jak odchodzi. Otworzyła drzwi, podłoga poruszyła się. Frunęła w moim kierunku pchana jakąś siłą, która wyzwoliła się z zewnątrz.

- O Boże. - Powiedziałam coś, co wszyscy mówią w takich sytuacjach. Stanęła przy mnie i podniosła mnie do góry jak worek kartofli. Mój wzrok był na jej twarzy. Nie miała oczu. Jej włosy zaczęły wirować jak wiatrak i unosiłam się z nią do góry. Widziałam Miguela, nad którym stanął mężczyzna, który jeszcze przed chwilą był prawie martwy.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
elawalczak · dnia 14.09.2018 11:54 · Czytań: 233 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 1
Komentarze
Asocjacja dnia 15.09.2018 23:39 Ocena: Świetne!
Z przyjemnością przeczytałam :)
Życzę pierwszego miejsca w konkursie.
Pozdrawiam
Asocjacja
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
OWSIANKO
07/05/2024 21:41
JL tekst średniofajny; Izunia jako Brazylijska krasawica i… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 21:15
Florianie Trudno mi się z Tobą nie zgodzić - tak, są takie… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 20:21
Januszu Wielu powie - "lepiej najgorsza prawda ale… »
Kazjuno
07/05/2024 12:19
Dzięki Zbysiu za próbę wsparcia. Z krytyką, Jacku,… »
Kazjuno
07/05/2024 11:11
Witaj Marianie, miło Cię widzieć. Wprowadzając… »
Marian
07/05/2024 07:42
"Wysiadł z samochodów" -> "Wysiadł z… »
Jacek Londyn
07/05/2024 06:40
Zbyszku, niech Ci takie myśli nie przychodzą do głowy. Nie… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 20:39
Pulsar Świetne i dowcipne, a zarazem straszne w swoim… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 13:43
A przy okazji - Zbyszek, a nie Zbigniew. Zbigniew to… »
Jacek Londyn
06/05/2024 13:19
Kamień z serca, Zbigniewie. Dziękuję, uwierzyłem, że… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 12:43
Tak Jacku, moja opinia jest jak najbardziej pozytywna. Zdaję… »
Jacek Londyn
06/05/2024 12:23
Drogi Kazjuno. Przyznam, że bardzo zaskoczyła mnie… »
Kazjuno
05/05/2024 23:32
Szanuję Cię Jacku, ale powyższy kawałek mnie nie zachwycił.… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 21:54
Ks-hp Zajrzałem za Tetu i trochę się z nią zgadzam. Ale… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 21:39
Jacku No tak, to prawda - nie to jest ładne, co jest ładne… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty