Księżniczka Farfocella - elawalczak
Proza » Humoreska » Księżniczka Farfocella
A A A
Od autora: Opowiadanie Elżbiety Walczak

Księżniczka Farfocella – opowiadanie Eli Walczak

A jeśli byłabyś piękna? Gdyby życie roztaczało nad tobą aurę tylko świąteczną. Mogłabyś cały rok czuć się bezpieczna i faworyzowana przez wszechświat. Pamiętasz pierwsze życzenie z dzieciństwa? Z pewnością było to słowo – Książę. Czy miałabyś coś przeciwko temu, żeby ziściło się właśnie dzisiaj?

Załóżmy, że wywodzisz się z rodziny bez żadnych tradycji, w której wszyscy noszą drewniane naszyjniki, w której nie inwestuje się w złoto ani w nic, co przynosi korzyści. Winą za niefart obarcza się rodziców twoich rodziców, bo przecież kogoś obarczyć trzeba, i to nie może być jedna osoba.

Jakby to było, gdyby sofa, na której siedzisz, była królewska.

A obrusy i bibeloty, które kupiłaś w pośpiechu za ostatnie pieniądze, byłyby ze złota.

Załóżmy, że twój ojciec prowadzi firmę, która plajtuje, bo na rynek weszły korporacje, które koszą wszystko po drodze. Powiedzmy, że jest tak zadłużony, iż postanowił odsprzedać cię prezesowi firmy windykacyjnej.

Domyślasz się, że prezes nie miałby nic przeciwko temu, a twój ojciec wie, że kiedy prezes zobaczy twój uśmiech, zdąży zapomnieć o każdej zadłużonej rodzinie.

Mało tego.

Anuluje  część długów każdego obywatela i nikogo nie zrobi w konia.

Twój ojciec rozpłacze się trapiony wyrzutami sumienia, będzie cię błagał o wybaczenie.

Nie zajmiesz się wybaczaniem, bo chcesz wkroczyć na salony, o tym marzyłaś. Masz wielkie serce i zapał, więc idziesz na spotkanie. Otwierasz drzwi wielkiego gabinetu i widzisz łysiejącego milionera, który nie przypomina nikogo z twoich idoli, jakich miałaś na plakatach nad łóżkiem. Siadasz na pozłacanym krześle, pamiętając o tym, o czym zawsze mówiła ciotka Jadzia. Nogi muszą być założone jedna na drugą, ręce złożone na kolanach, pas od pończoch widoczny. Ciotka wie, co masz do zaoferowania.

Załóżmy, że prezes poczuł woń twoich perfum, pudru i podniecenia. Oboje – ty i on – czujecie, jak topnieją lody w waszych sercach. Nie jesteś pewna, więc odwracasz wzrok.

– Proszę pana – mówisz tak do niego, bo nie wiesz, na ile możesz sobie pozwolić – nazywam się Farfocella.

Tu ci z pewnością przerwie zaciekawiony tym, co masz na szyi. Dojdzie do ciebie i delikatnie dotknie twojego ramienia.

– Nie szkodzi – Tak powie. On do ciebie.

– To po mojej matce – wyjaśnisz.

Na żółtych od cygar palców, zobaczysz pierścień z herbem.

– Proszę, to dla ciebie.- Wyjmie z kieszeni spodni prezent numer jeden. Uśmiechniesz się, więc wyjmie prezent numer dwa. Pocałujesz go rękę.

Nie ulotnisz się, bo wiesz, że wszystko, co uczynisz i powiesz od tego momentu, będzie wpływać na twoją korzyść. A farfocle, które  nosisz na szyi, już jutro mogą być złote.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
elawalczak · dnia 18.09.2018 16:19 · Czytań: 278 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 1
Komentarze
Jacek Londyn dnia 19.09.2018 20:40
Milcząca Elu Walczak,
dlaczego milczysz, gdy ktoś pofatyguje się, by skomentować Twój tekst? (nie o tym opowiadaniu myślę). Tak nie przysporzysz sobie czytelników.
Mój komentarz na temat opowiadania Księżniczka Farfocella: nie można na początku trzy razy oznajmiać, czyj to tekst.:)

pzdr
JL
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
tetu
04/05/2024 17:03
Przeczytałam i moim zdaniem jest tutaj trochę drobnych… »
tetu
04/05/2024 16:53
Zbyś, dzięki za ponowny wgląd. Mam zapłon, nie ma co:D Tak… »
tetu
04/05/2024 16:49
Kazjuno, bardzo pięknie dziękuję Ci za komplement, ale gdzie… »
Zdzislaw
04/05/2024 14:55
Zbigniewie - też nie jadłem węża, ale mam relację "z… »
Zdzislaw
04/05/2024 14:51
...i jak wyszło, Ozon? ;) »
Gabriel G.
04/05/2024 09:56
Patent z "łebkami" dobry:) Akcja z nietrzymającym… »
Kazjuno
04/05/2024 05:53
Teraz, Tetu, po przeczytaniu wiersza odczułem, że na pewno… »
Kazjuno
03/05/2024 20:51
Tetu To już zaszczyt wyjątkowy. Ty, poetka z krwi i kości,… »
tetu
03/05/2024 19:22
Stworzyłaś doskonały klimat! Bałkany...wojna. Jest tutaj… »
tetu
03/05/2024 19:14
Bardzo szczere i prawdziwe wyznanie. Chwyta za serducho.… »
tetu
03/05/2024 19:06
Jest nad czym pomyśleć. Skojarzyło mi się z Schulzem Sklepy… »
tetu
03/05/2024 18:41
Oj dzieje się w tym tekście, dzieje. Pamiętam te czasy. Z… »
Zbigniew Szczypek
03/05/2024 07:30
Zdzisław Bardzo, bardzo spodobała mi się ta… »
Zbigniew Szczypek
03/05/2024 07:13
Owsianko Gratuluję, znakomicie opisany obraz tytułowej… »
Elimaga.
02/05/2024 22:32
Cieszę się że wierszyk się spodobał ;) »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
Ostatnio widziani
Gości online:24
Najnowszy:dompol.2024