Odmieniec i Zwrotek - Marek Adam Grabowski
Proza » Historie z dreszczykiem » Odmieniec i Zwrotek
A A A

Biedni rodzice patrzyli na swoje dziecko. Niby już miało ponad dwa lata, ale ciągle ani nie mówiło (jedynie wydawało dziwne dźwięki), ani nie chodziło. Już pomijam fakt, że miało niewyobrażalnie dużą głowę i włosy w miejscach, w których dzieci ich nie mają (np. na plecach).

-Ojejku; co z niego będzie?- powiedziała matka. Potem rodzice wyszli z domu.

Dziecko, które tylko na to czekało, krzyknęło samo do siebie (co było znakiem, że naprawdę umiało mówić):

-Kurwa, wreszcie poszli pierdoleni!

Po tych słowach wyskoczyło z łóżeczka (co było znakiem, że naprawdę umiało chodzić) i poszło do kuchni.

-Posrane wieśniaki karmią mnie jakąś kaszą i innymi gównami; a ja mam tu w ukryciu lepsze rzeczy.- powiedziało wyciągnąwszy łososia i ryż i zabrało się za przyrządzenie SHUSI (co było znakiem, że naprawdę umiało gotować, a to u dwuletnich dzieci jest rzadkie).

-Zajebista kuchnia japońska, ale muszę ją czymś popić!

Powiedziawszy to jedynym haustem wypiło z gwinta całą butelkę Żołądkowej Miętowej Gorzkiej.

-Ja pierdziele, zajebista wóda!- skomentowało.

Następnie dosypało rodzicom do mleka środki przeczyszczające.

-Będą mieli wielką sraczkę pojeby!- zaśmiało się tryumfująco.

Gdy już było po wszystkim zasiadło przed komputerem i włączyło w necie jakieś biseksualne poronole. Zapaliło przy tym zioło.

-Kurwa, jest git!

I tak było codziennie. W końcu rodzice za radą księdza zamontowali w domu kamery i wtedy odkryli straszną prawdę. Przerażeni pobiegli do proboszcza prosić o pomoc.

-No, tak domyślałem się tego, już dawno. Mówiłem wam, abyście szybko ochrzcili swoje dziecko.- skomentował ksiądz.

-Myśli proboszcz, że to wina tego, iż późno ochrzciliśmy nasze dziecko?- Ojciec był zdziwiony.

-Nie, gdyż to w ogóle nie jest wasze dziecko!- Wreszcie duchowny wycedził z siebie straszną prawdę.

Rodzice zdębieli z przerażenia i z zaskoczenia zarazem. Zapanowała złowroga cisza.

W końcu matka zapytała:

-Jak nie nasze to niby czyje?

-Mamuny- wyjaśnił ksiądz; o ile ten zwrot można uznać było za wyjaśnienie.

-Że co?- spytała matka.

Ksiądz westchnął i odparł:

-Długo by wyjaśniać; powiem w skrócie. Jak dziecko jest nie ochrzczone to demon może je porwać i podrzucić swoje. Taki bachor to odmieniec i wy właśnie go wychowujecie.

Ojcu aż stanęło serce.

-Ależ to przeraźliwe! Czy jest jakaś możliwość odzyskania naszego dziecka?

-Bądźcie państwo dobrej myśli i ufajcie Bogu.-Ksiądz przyciszył głos- istnieją sposoby, żeby mamuna oddała nam zwrotka. Są jednak one drastyczne. Proszę pójść do biblioteki i wypożyczyć wszystkie lektury ponad podstawowe oprócz Gombrowicza i Szekspira.

-Myślałem, że tam nikt nie wypożycza innych lektur oprócz Gombrowicza i Szekspira?- Ojciec się zdziwił.

-Właśnie o to chodzi. Będziemy mu czytali na głos.

Pani bibliotekarka była zszokowana, że ktoś pierwszy raz wypożyczył inną lekturę szkolną niż Gombrowicz czy Szekspir; ale nawet ją to ucieszyło.

Potem przyszedł czas na tortury. Ksiądz uznał, że najlepiej zacząć od „Chłopów”. Pierwsza czytała matka. Już po pierwszej linijce odmieniec się wydarł:

-Kurwa, co za nudy!

Czytali mu dalej; a on wydarł się:

-Kurwa! Matko mamuno ratuj mnie, ludzie chcą mnie zabić!

Ksiądz, matka i ojciec czytali na przemian, a odmieniec darł się coraz bardziej. Oni zaś sami byli bardzo znudzeni. Jednak mamuna nie przychodziła. Gdy skończyli, matka zapytała:

-I co dalej?

-Jak to co?- odpowiedziała ksiądz- Bierzemy „Dziady”.

-Tylko nie to, kurwa!- krzyknął odmieniec.

Chociaż książka była bardzo nudna, a krzyk przeraźliwy, nadal nie było efektów. Wzięli więc kolejną lekturę- „Szewców”.

Teraz po kilku zdaniach usłyszeli pukanie do drzwi.

-Nareszcie matka przyszła mnie od was zabrać pojeby!- krzyknął odmieniec.

Otworzyli drzwi i wtedy do domu weszła kobieta przypominająca małpę, a może małpa przypominająca kobietę. Ubrana była w wymięte dżinsy i stary sweter, w którym nie mieściły się wielkie piersi (tak dużych nie potrafi chyba zrobić żaden silikon). Trzymała za rękę wychudzonego chłopca w wieku (na oko) około dwóch lat. To byli mamuna i zwrotek.

-Dziecko chcieliście mi zabić tym nudziarstwem. Oddajcie mi je, a ja dam wam wasze. Ostrzegam jednak, źle je karmiłam, nie leczyłam i nie szczepiłam, więc pewnie nie pożyje za długo. - powiedziała mamuna.

-Ale oni mnie wymęczyli. To są pojeby. Mamo czy dasz mi teraz jakieś zajebiste narkotyki?

-Synek, nie potrafiłeś się u ludzi zakamuflować, to teraz na nic nie licz. Będziesz jadał mrówki i popijał sikami dzika.

-O kurwa, ale to i tak lepsze niż słuchanie „Chłopów” czytanych na głos!

Potem Mamuna i odmieniec wyszli, a zwrotek pozostał.

-Uff udało się- odetchnął z ulgą ksiądz- a już się bałem, że trzeba będzie zacząć czytać „Nad Niemnem”.

Wszyscy byli wykończeni. W ramach odpoczynku proboszcz przeczytał sobie coś z Gombrowicza i z Szekspira.

Zwrotek był początkowo w bardzo w złym stanie zdrowotnym, potem jednak się wzmocnił. Okazał się zresztą bardzo mądrym dzieckiem. Ciągle pytał rodziców o rzeczy, których nie rozumieli. Gdy wreszcie zapytał czy Jung wypaczył czy rozwinął psychoanalizę, ojciec nie wytrzymał i zapytał księdza czy można jednak pozbyć się zwrotka i znów wziąć odmieńca; który był chyba mniejszym kłopotem. Proboszcz odparł:

-W tych Kościach Wielkich to wy naprawdę jesteście jebnięci.

Marek Adam Grabowski

Warszawa 2019

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Marek Adam Grabowski · dnia 03.06.2019 14:30 · Czytań: 476 · Średnia ocena: 4,5 · Komentarzy: 6
Komentarze
Usunięty dnia 05.06.2019 19:10
Już gdzie indziej się wypowiadałem na temat tego tekstu, więc tu tylko powtórzę, że bardzo mi się podobało, mimo iż pomysł z odrazą do literatury stary jak świat. Ale jakie zaje...ste podejście do tematu?...

Pozdrawiam.
Marek Adam Grabowski dnia 05.06.2019 19:27
Dzięki Antoni!

Pozdrawiam
yanko wojownik dnia 06.06.2019 03:57 Ocena: Bardzo dobre
Jako fan twórczości, znając utwór (ostatnio skomentowałem go pismem obrazkowym, którego chyba do końca nie znam) potwierdzam, że mi się podoba. Opowieść w klimacie jaki jest mi jednym z ulubieńszych - najbardziej ulubionych.
Co do poprawności zapisu, to jak wiadomo (może jeszcze nie tutaj), nie znam się i skupiam raczej na treści.
Marek Adam Grabowski dnia 06.06.2019 09:53
Dzięki Yanko!

Pozdrawiam
wiosna dnia 17.06.2019 08:45 Ocena: Świetne!
Cytat:
Jak dziec­ko jest nie ochrzczo­ne
nieochrzczone napisałabym razem albo zmieniła szyk nie jest ochrzczone*

Bardzo mi się podobało:) Ironicznie, zabawnie i pomysłowo:)

Pozdrawiam:) :)
Marek Adam Grabowski dnia 17.06.2019 09:09
Dzięki. Błąd poprawie.
Pozdrawiam
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 21:54
Ks-hp Zajrzałem za Tetu i trochę się z nią zgadzam. Ale… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 21:39
Jacku No tak, to prawda - nie to jest ładne, co jest ładne… »
Jacek Londyn
05/05/2024 19:17
Zbigniewie, ten serial to żadne badziewie. Miliony Polaków… »
valeria
05/05/2024 16:12
Cieszy mnie wszystko co piszecie, dobrze, że coś… »
tetu
05/05/2024 15:48
Niezaprzeczalnie atutem tego wiersza jest rytmiczność.… »
tetu
05/05/2024 15:43
Zbysiu, przeczytałam Twój komentarz z przyjemnością i… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 14:15
Tetu Tak sobie pomyślałem dzisiaj, czytając Twój wiersz,… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 13:31
Valerio Wybacz proszę, że Cię nie komentuję ale chyba już… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 13:10
Kaziu Bardzo ale to bardzo Ci dziękuję, za powyższy,… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 13:01
Januszu Doskonale Cię rozumiem, ja także jestem "w… »
valeria
05/05/2024 12:52
Jestem czułą poetką i tak piszę, kocham otaczający mnie… »
Kazjuno
05/05/2024 12:02
Podobało mi się Zbysiu. Też udzielił mi się wakacyjny… »
Janusz Rosek
05/05/2024 11:30
Dziękuję za podpowiedzi. Zdaję sobie sprawę z tego, że moje… »
Dar
05/05/2024 11:27
Nie znam pani. Wiersz w moim odczuciu mocno zabarwiony… »
valeria
05/05/2024 10:34
Jestem idealną kobietą:) »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty