Ja Terminator - Zbigniew Szczypek
Proza » Miniatura » Ja Terminator
A A A
Od autora: A tak mi jakoś przyszło, oglądając "Terminator Genesis".

 Czuwam, wciąż czuwam nad Twoim snem. Ktoś napisał genialny program, nie można go usunąć, tak głęboko siedzi osadzony w moim interfejsie, niczym nadrzędny system operacyjny, pełen okienek, a właściwie drzwi, z których każde prowadzi do innego pokoju. Jest pokój zabaw, nauki, śmiechu i radości ale jest też pokój bólu, płaczu, tęsknoty, za nieskrępowaną wolnością i swobodą ruchów. Ten ostatni odwiedzam, gdy nie radzę sobie z problemami małego użytkownika, a jeszcze nie chcę się zawiesić. W sumie powinienem się cieszyć - przecież ktoś mógł mi wgrać zgoła inne oprogramowanie - mogłem być... żołnierzem - strzelać i zabijać na rozkaz, jak przystało na dobrze "wychowany", a raczej "wychodowany" automat. Mogłem także być politykiem, z dobrze zapisaną obłudą, godzinami rozmiękczać mózgi naiwnych słuchaczy, obdarzając ich obietnicami bez pokrycia, a nawet być zbawcą narodu, świata.
  Ja jednak jestem inną maszyną, bardziej wyspecjalizowaną, moja "konstrukcja" musi znieść znacznie więcej - obciążenia, od których innym, mnie podobnym, już dawno przepaliłyby się obwody. Trwam na posterunku z dobrze dobraną i wyważoną elektroniką, podzespołami i hydrauliką, dżwigającą to wszystko. O świcie wybudzam się do aktywności, robię śniadanie, pakuję kanapki i picie, ubieram, odprowadzam do szkoły, uśmiecham się szczerze i całuję na dobry dzień; pracuję ciężko na utrzymanie, znów odprowadzam, podaję obiad, pomagam w lekcjach-uczę, zabawiam, śmiejąc się także uczę, uczę emocji; kolacja, mycie, rozmowa przed snem, prace domowe i w końcu uśpienie systemu ale i czuwanie. I tak wciąż i wciąż..., aż padnie program, wypalą się ogniwa lub jakieś zdarzenie spowoduje trwałe uszkodzenie, np.: wyciek chłodziwa i procesor się ugotuje. Pomijając jednak te, złe okoliczności, jestem niezniszczalny i zawsze do dyspozycji - mój administratorze.
  O ludzkości!!! Czy miast tworzyć coraz to doskonalsze maszyny destrukcji, zabijające perfekcyjnie pojedynczo lub w milionach, nie moglibyśmy skupić się na "wyprodukowaniu", supernowoczesnych "Terminatorów", żywych lub sztucznych, idealnie zastępujących, w wyjątkowych sytuacjach, biologiczne odpowiedniki, maszyny, które nigdy się nie znudzą, zabawą, nauką i pracą, wierne do śmierci i niezawodne, ciepłe i opiekuńcze naprawdę, nie tylko w "weekendy". Skoro sami nie potrafimy lub nie chcemy kochać, stwórzmy program generujący uczucia - radość, śmiech, miłość i łzy szczęścia. I w końcu przypomnimy sobie, co tak naprawdę jest ważne - życie.
  Może wówczas sięgniemy gwiazd, bez wstydu, że włamujemy się podrabianym kluczem, zamiast wrócić do jaskini, by znów obrzucać się kamieniami.
                   
I'll be back! - Jeszcze tu wrócę! 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Zbigniew Szczypek · dnia 15.11.2019 09:45 · Czytań: 469 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 4
Komentarze
Marek Adam Grabowski dnia 01.12.2019 17:06
Świetny utwór. Jego inteligentną, gorzką ironią na monotonię dnia codziennego.

Pozdrawiam!
Zbigniew Szczypek dnia 01.12.2019 18:07
Bardzo Ci dziękuję, za ocenę i odwiedziny
Tak - ironia, a czyż nie jesteśmy troszkę robotami?
Pozdrawiam
Zbyszek
marzenna dnia 01.12.2019 20:56 Ocena: Bardzo dobre
Zbyś Chcemy kochać. Dlaczego tak smutno i mechanicznie? A wspomnienia, wychowanie i miłość to trudne, ale to nas określa, po latach patrząc na siebie i swoje latorośle, zostaje uśmiech o trudach się zapomina :)
nie jesteśmy robotami, jeszcze na szczęście nie :)
Zbigniew Szczypek dnia 01.12.2019 21:22
Tak Marzenko, ja także chcę kochać i kocham szczerze. A Terminator?
No cóż, on też kocha, na swój, zmechanizowany, cybernetyczny sposób, może nawet doskonalszy od ludzkiego, bo niezachwiany, nie oczekujący wzajemności. I chciałby, by ludzie wreszcie zmądrzeli, zrozumieli co tak naprawdę jest ważne.
Mój synek ma 10 lat i właśnie przytula się do mnie przed snem. Pamiętam wszystko, każdą chwilę i uwierz uśmiecham się, tylko czasem puszczają mi symeringi i olej wycieka z pod obiektywów ;) .
Serdeczności
Zbyś
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Jacek Londyn
07/05/2024 22:15
Dziękuję za komentarz. Cieszę się, że udało mi się oddać… »
OWSIANKO
07/05/2024 21:41
JL tekst średniofajny; Izunia jako Brazylijska krasawica i… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 21:15
Florianie Trudno mi się z Tobą nie zgodzić - tak, są takie… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 20:21
Januszu Wielu powie - "lepiej najgorsza prawda ale… »
Kazjuno
07/05/2024 12:19
Dzięki Zbysiu za próbę wsparcia. Z krytyką, Jacku,… »
Kazjuno
07/05/2024 11:11
Witaj Marianie, miło Cię widzieć. Wprowadzając… »
Marian
07/05/2024 07:42
"Wysiadł z samochodów" -> "Wysiadł z… »
Jacek Londyn
07/05/2024 06:40
Zbyszku, niech Ci takie myśli nie przychodzą do głowy. Nie… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 20:39
Pulsar Świetne i dowcipne, a zarazem straszne w swoim… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 13:43
A przy okazji - Zbyszek, a nie Zbigniew. Zbigniew to… »
Jacek Londyn
06/05/2024 13:19
Kamień z serca, Zbigniewie. Dziękuję, uwierzyłem, że… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 12:43
Tak Jacku, moja opinia jest jak najbardziej pozytywna. Zdaję… »
Jacek Londyn
06/05/2024 12:23
Drogi Kazjuno. Przyznam, że bardzo zaskoczyła mnie… »
Kazjuno
05/05/2024 23:32
Szanuję Cię Jacku, ale powyższy kawałek mnie nie zachwycił.… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 21:54
Ks-hp Zajrzałem za Tetu i trochę się z nią zgadzam. Ale… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty