Nie płacz...aniołku - marzenna
Poezja » Pogranicze » Nie płacz...aniołku
A A A

 

 - mówią jaka matka taka córka
jeszcze to jabłko, które huknęło nie spadło
 
Co mam zrobić jeśli jabłoń uschła
brakuje woli do życia
 
nosiłam cię w łonie, wypiłaś soki
z głębokiej studni
 
Co mam zrobić jeśli teraz się utopisz
moja kruszynko
 
zapłaciłam za teatr w którym musisz wystąpić
za marzenia umierające każdej nocy
 
wiem, że tęsknisz za tygryskiem
w prezencie od taty
 
Uwierz, dałam ci życie
aby przestać wątpić
 
przekroczyć granice istnienia miłości
 - mamo nie martw się, powiedz tylko
 - gdzie jest jutro
 
 
 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
marzenna · dnia 09.03.2020 07:08 · Czytań: 436 · Średnia ocena: 4,33 · Komentarzy: 6
Komentarze
gitesik dnia 09.03.2020 07:59 Ocena: Bardzo dobre
Czytałem to już na wywrocie .
Dziękuję fajne.
marzenna dnia 09.03.2020 08:07
Dziękuję.
Zadzwoniłeś i przestałam płakać. Dobrze, że jesteś. :)
W czterech ścianach odbijam się jak piłka, mogę krzyczeć, mogę się rozebrać i biegać dookoła domu. Nikogo to nie obchodzi, satelita mnie nagra. Potem zobaczę, że wyglądam jak stuknięta. :)
Nic nie piłam, jest poniedziałek, ale mam ochotę pisać od rzeczy, a tak bez sensu z sensem. :)
Wszystko mnie wkur.......ale zaraz idę się wykąpać i grzecznie się ubiorę. Uczeszę włosy, szybko bo nie lubię za długo stać przed lustrem. :) Jestem normalna, czy nie?????
makir dnia 09.03.2020 11:21 Ocena: Świetne!
Jestem do głębi poruszona ,tyle w tym bólu ...
Odrobina nadziei wierszem

nieprawda
że najpierw
czuć wiosną powietrze
wiosnę najpierw
się słyszy

w śpiewie ptaków
w serenadach przed
wschodem słońca

to prawdziwy
początek
- modlitwa o miłość
z którą świat ożyje
i
przychodzi
magiczny deszcz
który zmywa przekleństwo zimy
kilka kropel wystarczy
by na co spadnie
powróciło do życia

świat
karmiony manną
z nieba
jak niemowlę
w ramionach matki

rozkwita tęczą
po pierwszej burzy
marzenna dnia 09.03.2020 12:53
Dziękuję.
Madawydar dnia 15.03.2020 19:01 Ocena: Bardzo dobre
- Mamo, widzę zielone pastwiska,
gdzie zła się nie ulęknę, widzę łąkę zieloną,
gdzie wieczna miłość i szczęście.

- Idź córeczko tą drogą.
- Nie mogę mamo, nie daję rady.
- Dlaczego córeczko?
- Bo dźwigam dwa pełne wiadra
- To zostaw je.
- Nie mogę.
- Dlaczego córeczko?
- Bo to łzy są, mamo.
- Czyje?
- Twoje.
- Jak ci pomóc?
- Przestań płakać. Jak przestaniesz jutro się spotkamy.
- Gdzie to jutro córeczko?
- Na tej łące mamo.
marzenna dnia 16.03.2020 00:30
Mad wyślę ten tekst mojej córce. A Tobie nie zdołam się odwdzięczyć. Jesteś moim aniołem stróżem. Bez Ciebie nie dam rady, naprawdę. Bardzo Cię lubię.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ivonna
14/05/2024 23:07
Zbysiu, sprawa przecinka czy kropki jest kwestią drugo, a… »
Dar
14/05/2024 21:43
Najbardziej podoba mi się w pani poezji: wyważone budowanie… »
Zbigniew Szczypek
14/05/2024 19:01
Ivonko(tak będzie prościej, jeśli oczywiście pozwolisz)… »
dach64
14/05/2024 18:25
Dziękuję za komentarze. Zawsze czytam, nie zawsze… »
jeden
14/05/2024 17:48
Poczułem tę parną, czerwcową noc. Potwierdzam powyższe:… »
mike17
14/05/2024 16:56
Iwonko, żeby tak pisać o kochaniu trzeba być permanentnie… »
Darcon
14/05/2024 16:26
Dobre, Owsianko, można już powiedzieć - jak zawsze. :)»
ajw
14/05/2024 15:13
Ależ nie potrzeba żadnego odwdzięczania się. Jestem tu co… »
ajw
14/05/2024 15:11
Kazjuno - wprawiasz mnie w zakłopotanie. Jest mi bardzo… »
Kazjuno
14/05/2024 14:28
Znakomity erotyk. Zareagowałem uśmiechem, bo pomyślałem, że… »
Kazjuno
14/05/2024 14:04
Ajw, ucieszyłem się z ponownego ujrzenia twojej pięknej buzi… »
ajw
14/05/2024 12:28
Nie pierwszy raz czytam Twój wiersz, więc nie jestem… »
ajw
14/05/2024 12:26
Niezła retrospekcja w zamierzchłe czasy, które wciąż… »
ajw
14/05/2024 12:22
Przewrotna końcówka, ale bardzo przemyślana. Szczególnie gdy… »
ajw
14/05/2024 12:17
Słodkie życie. We mnie też przywołałeś beztroskie… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 14/05/2024 17:56
  • No nie może być, gwar jak dawniej! Warto było, tylko niech już tak zostanie!
  • Wiktor Orzel
  • 08/05/2024 15:19
  • To tylko przechowalnia dawno nieużywanych piór, nie jest tak źle ;)
  • Zbigniew Szczypek
  • 08/05/2024 10:00
  • Ufff! Kamień z serca... Myślałem, że znów w kostnicy leżę
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty