niestosowne - andres
Poezja » Wiersze » niestosowne
A A A

 

 

 

niestosowne

 

 

dlaczego Dziadek musiał umrzeć właśnie teraz

i jeszcze ten pogrzeb

środa o godzinie dwunastej

miałem ranną zmianę

i musiałem się zamienić 

wzięcie wolnego z powodu pogrzebu

nie wchodziło w grę

ktoś musiałby za mnie pracować

wiadomo

koszty pracy są duże więc ludzi mało

zresztą Dziadek zawsze powtarzał

że najważniejsza jest praca

a teraz staje mi na drodze

i jeszcze ta pora roku

błoto i śnieg

mimo że już dawno

powinna nadejść wiosna

dzieci mają katar

pewnie się doprawią

na cmentarzu trzeba przejść

przez te wszystkie puste obrzędy

spotkania z dawno niewidzianymi krewnymi

(ta zasuszona staruszka o kościstych dłoniach

piekielnie mocno ścisnęła mi palce)

bezinteresowna wymiana uśmiechów

uścisków miłych słówek

ksiądz mówi cholernie głośno

pęka mi głowa

chyba muszę do toalety

trzeba przenieść wieniec

zielone igiełki wpijają się w palce

faceci z firmy pogrzebowej

grają w samochodzie w karty

jest zimno

pewnie popijają to i owo

na cmentarzu jak zwykle błoto

po co ja czyściłem buty?

ksiądz sypie ziemią

grabarze chwytają końce lin

to już chyba koniec

jeszcze tylko parę minut

przy świeżo usypanym pstrokatym grobie

przestępuję z nogi na nogę

szarfy powiewają na wietrze

śnieg rozmazuje napisy

i do widzenia

spotkamy się na wszystkich świętych

 

-------------------------------------------

 

śmierć powinna być mniej kłopotliwa

dla tych co pozostają przy życiu

trzeba sprawić aby była bardziej sterylna

wręcz przeźroczysta

jak coś

co nie przytrafia się nam

 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
andres · dnia 13.05.2020 09:07 · Czytań: 395 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 5
Komentarze
wiosna dnia 13.05.2020 11:22
Cześć Andres:)
Piszesz w czasie przyszłym (będę musiał się zamienić, trzeba będzie przejść) i nagle przechodzisz do czasu teraźniejszego (ksiądz mówi, piekielnie boli mnie głowa). Przyznam, że to mnie wybiło z czytania. Moim zdaniem przydałoby się jakieś przejście.
Cytat:
( ta za­su­szo­na

niepotrzebna spacja po nawiasie
Cytat:
po co ja czy­ści­łem buty ?

niepotrzebna spacja przed pytajnikiem i ja* bym wywaliła.
Cytat:
zie­lo­ne igieł­ki wpi­ja­ją mi się w palce

a tu mi*
Cytat:
przy świe­żo usy­pa­nym pstro­ka­tym gro­bie
prze­stę­pu­jąc z nogi na nogę
szar­fy po­wie­wa­ją na wie­trze

tu czyta mi się, jakby to szarfy przestępowały z nogi na nogę i powiewały. Może przestępuję*?
Cytat:
co nie przy­tra­fia się nam

tu zastanowiłabym się nad zmianą szyku, czyli co nam się nie przytrafia*
Lubię Twoje pisanie i zawsze chętnie do Ciebie zaglądam. Dziś najbardziej mi się spodobało to, co pod kreską. Ogólnie z całości można zrobić niezły kawałek prozy.
Pozdrawiam:)
andres dnia 14.05.2020 11:03
Wiosno, dziękuję za uwagi i dobre słowo :) Niepotrzebne spacje usunąłem. "Mi" również. "Przestępując" zamieniłem zgodnie z sugestią na "przestępuję". Ostatni wers zostawiłem bez zmian. Moim zdaniem w tej postaci brzmi on dobitniej, wyraźniej. Pozostaje jeszcze kwestia czasu. Zastanawiam się nad zmiana czasu przyszłego z początku wiersza na czas przeszły lub teraźniejszy. Wtedy brzmiałoby to tak:
Cytat:

dlaczego Dziadek musiał umrzeć właśnie teraz
i jeszcze ten pogrzeb
środa lub piątek
o godzinie dwunastej
miałem ranną zmianę
i musiałem się zamienić

wzięcie wolnego z powodu pogrzebu
nie wchodziło w grę
ktoś musiałby za mnie pracować
wiadomo
koszty pracy są duże więc ludzi mało
zresztą Dziadek zawsze powtarzał
że najważniejsza jest praca
a teraz staje mi na drodze
i jeszcze ta pora roku
błoto i śnieg
mimo że już dawno
powinna nadejść wiosna
dzieci mają katar
pewnie się doprawią
na cmentarzu trzeba przejść
przez te wszystkie puste obrzędy
spotkania z dawno niewidzianymi krewnymi
(ta zasuszona staruszka o kościstych dłoniach
piekielnie mocno ścisnęła mi palce)
wiosna dnia 14.05.2020 23:41
Anders moim zdaniem musisz pokombinować. Mnie nie gra nadal to przejście. Może trzeba coś dodać po wiośnie*
np. teraz sterczymy na chłodzie
dzieci mają katar
pewnie się doprawią
a na cmentarzu trzeba przejść
przez te wszystkie puste obrzędy
spotkania z dawno niewidzianymi krewnymi
(zasuszona staruszka o kościstych dłoniach
przez chwilę piekielnie mocno ścisnęła mi palce)

I jeszcze spójrz na początek z pogrzebem. Wywaliłabym środa lub piątek, bo chyba już wiadomo w który dzień, jeśli dalej opisujesz to zdarzenie.

dlaczego Dziadek musiał umrzeć właśnie teraz

i jeszcze pogrzeb

w środku tygodnia

o godzinie dwunastej

mam ranną zmianę

Przemyśl sobie wszystko, na pewno coś Ci przyjdzie do głowy, żeby była płynność opowieści w stylu... no i nadszedł ten dzień...
Pozdrawiam:)
gitesik dnia 15.05.2020 05:09
NO Tak też nie lubię tych przydługich ceremonii pogrzebowych.
Ale nie umarł na koronowirusa?
andres dnia 19.05.2020 12:42
gitesik, dziękuje za lekturę. To jest sprawa sprzed kilkunastu lat więc przyczyną nie był koronawirus. Zachęcam do lektury moich poprzednich wierszy, gdzie ten wątek był wyjaśniony.
Jeżeli chodzi o ceremonie to tak, są długie i mocno zrytualizowane. Ale chodzi też o nieumiejętność pożegnania się ze swoimi bliskimi w sytuacji, kiedy przytłaczają nas zwykłe, codzienne sprawy.

Hej wiosno, co do "środy lub piątku" to oczywiście zgoda - zmienione. Zmieniłem czas na początku wiersza i raczej tak już zostanie. Chciałbym uniknąć nadmiernej dosłowności w określaniu miejsca akcji i myślę, że wynika ono (miejsce akcji) z kontekstu.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
valeria
26/04/2024 21:35
Cieszę się, że podobają Ci się moje wiersze, one są z głębi… »
mike17
26/04/2024 19:28
Violu, jak zwykle poruszyłaś serca mego bicie :) Słońce… »
Kazjuno
26/04/2024 14:06
Brawo Jaago! Bardzo mi się podobało. Znakomite poczucie… »
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty