Szary (poprawiona) - Fri
Proza » Miniatura » Szary (poprawiona)
A A A
Są rzeczy, które po prostu zaistniają. On tak właśnie zrobił. Któregoś dnia pojawił się na naszej ulicy. Na kogo by nie spojrzał swoimi niebieskimi oczami to wzbudzał sympatię, a może współczucie. Głowę ciągle miał przekrzywioną, jakby kiedyś przetrącono mu kark. Wyglądał na życzliwie zainteresowanego wszystkim, na co zwrócił uwagę. Przezwałem go Szary. Nie wydaje mi się żeby Siwy pasowało. Patrząc na niego mam wrażenie, że jest jakiś taki wytarty.
Mówię mu szeptem - Cześć - tak, żeby nikt nie słyszał. On się tylko patrzy. Czasami jak ma ochotę to wstaje i towarzyszy mi przez chwilę. Zwykle wieczorami wpadamy na siebie jak wracam do domu.
Kilka razy był w towarzystwie. Nie wiem czy to jego znajomi, nie zbliżam się jak są w grupie, a i Szary wtedy jakby mnie nie widzi. Ale tak to już chyba jest ze znajomościami na mijanego.
Latem miał w zwyczaju leżeć pod płotem - to tu, to tam. Chronił się w krzakach przed słońcem. Zastanawiałem się, co robi zimą. Niezbyt zaskakująco, a może właśnie bardzo, trudno powiedzieć, zimą znalazłem miejsca z rozkopanym albo wysiedzianym śniegiem. Trochę to mnie martwiło. W końcu tyle się słyszy o zamarznięciu na śmierć.
Ludzie z mojej ulicy go polubili. On nas też skoro został. Pamiętam jak jakiś obcy z rowerem pytał czy Szary jest stąd. Powiedział, że mógłby go zabrać. Nic nie odpowiedziałem, ale coś we mnie zesztywniało z obawy, że mógłbym więcej nie zobaczyć Szarego. Słyszałem z różnych stron - "co będzie jak komuś coś zrobi?". Wiele osób mu pomagało. Jak coś się stanie, to czy to będzie też nasza wina? Na szczęście nic takiego się nie wydarzyło.
Niedawno sąsiad, mieszkający kilka domów dalej, przebudował front swojej posesji. Rozkopano dużą skarpę i postawiono nowy płot. Wystawiono też budę. Wygląda jak fort na wzgórzu. Śmieje się w myślach z Szarego, bo wygląda na to, że dostał posadę ciecia i pilnuje naszej ulicy. Pan i Władca, chociaż nadal ucieka, jeśli zrobić jakiś gwałtowny ruch.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Fri · dnia 18.06.2008 10:38 · Czytań: 718 · Średnia ocena: 2 · Komentarzy: 6
Komentarze
Tyler Durden dnia 18.06.2008 11:45 Ocena: Przeciętne
Dosyć ciekawe i daje do myślenia. Pomysł dobry. Z wykonaniem już gorzej. Napisane jakoś tak kulawo, kilka nieprzemyślanych zdań. Ogółem, dałoby się to napisać lepiej. Np.

"...ale coś we mnie zesztywniało z obawy przed nigdy więcej nie zobaczeniem Szarego."

Przeczytaj sobie, jak to brzmi. Niektóre zdania po prostu pisze się inaczej (np. ... z obawy, że nigdy więcej nie zobaczę Szarego). Bo piszesz dla czytelnika. Pozdrawiam;)
ginger dnia 18.06.2008 13:10 Ocena: Przeciętne
Co racja, to racja. Nie piszemy tylko dla siebie... ;)

Tekst mi się podoba ze względu na pozytywny wydźwięk. Ja uwielbiam, jak wszystko dobrze się kończy, a ostatnio niezbyt często na takie coś trafiam. Więc za to duży plus ode mnie.
Zdania faktycznie kuleją, i należałoby coś z tym zrobić. Ale wszystko przed Tobą, teraz już można przecież edytować teksty ;)
Fri dnia 18.06.2008 23:30
jak na początkującego to się cieszę... w końcu mogło być gorzej B)
dzięki ;)
a się bałem zajrzeć co będzie pod tym tekstem :p
DamianMorfeusz dnia 03.07.2008 15:08 Ocena: Dobre
To się nie bój :) Fajna miniaturka.
Tomi dnia 15.08.2008 16:54 Ocena: Słabe
Wykonanie słabiutkie, chociaż pomysł na treść ciekawy. Szyk wyrazów w niektórych zdaniach wyraźnie drażni, są również takie zdania, które bezwzględnie należałoby zmienić, np. "Czasami jak się mijamy lub jak idzie ze mną do przystanku to mam wrażenie patrząc na niego, że jest jakiś taki wytarty."
Fri dnia 22.12.2008 11:27
hm... trochę odleżał. czas na poprawki <.<

edit.
pociachany, ale... chyba... gdzie/co jeszcze?
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
valeria
26/04/2024 21:35
Cieszę się, że podobają Ci się moje wiersze, one są z głębi… »
mike17
26/04/2024 19:28
Violu, jak zwykle poruszyłaś serca mego bicie :) Słońce… »
Kazjuno
26/04/2024 14:06
Brawo Jaago! Bardzo mi się podobało. Znakomite poczucie… »
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty